Buty Nike dla lekkich pronatorów

[ART]

Byłem u podologa - stwierdził lekkie płaskostopie podłużne i poprzeczne, jakie buty Nike'a możecie polecić z obecnie dostępnych dla osób z taką wadą stopy, Pegasus i Kanthara te dwie nazwy zapamiętałem z poprzedniego wątku, biegał głównie po gruntowych, leśnych ścieżkach, krótkie odcinki asfaltu.

[nartka2]

Pegasusy raczej nie! Ja je właśnie kupiłam ze względu na to, że są przeznaczone dla lekkich supinatorów, czyli zaostrzyłyby Twoje problemy z płaskostopiem.  A dlaczego nastawiasz się właśnie na Nike?

[ART]

ponieważ słyszałem iż sąjedne z niewielu butów dla lekkch pronatorów które zapewniają dobrą amortyzację, są bardziej komfortowe aniżeli inne marki (ktoś określał je jako pluszową amortyzację) obecnie biegam w NB 705 i nie jestem szczególnie zadowolony, Mizuno Wave Legend też są raczej chodakowate, natomiast Asicsy Gel Kayano są wg opinii większych najlepsze lecz też i najdroższe. Kompromisem są być może Nike'i

[Laszlo]

dla lekkch pronatorów które zapewniają dobrą amortyzację, są bardziej komfortowe aniżeli inne marki

Mam neutralną stopę. Nie supinuję, a co najwyżej lekko pronuję Potwierdzam, że amortyzacja w Nike Air Storm Pegasus jest na tak wysokim poziomie, że więcej mi jej nie trzeba. Czuć ją wyraźnie pod piętą jak i w momencie odbicia na przedstopiu - pełnowymiarowa poduszka powietrzna. Mam sporą wagę jak na biegacza (teraz 83kg ale zaczynałem w Pegasusach od 88kg chyba). Świetnie współpracują z moją stopą. Dodatkowo ta wersja odporna jest na złe warunki atmosferyczne, co przy mikstowym terenie (asfalt, żużel, parki, lasy) sprawdza się znakomicie i podczas treningu i podczas "serwisowania" - łatwo się zmywa co się przylepia i śladu nie ma Przebiegłem już w nich około 1100km i nie zauważam jakiegoś widocznego pogorszenia amortyzacji (jak widać poduszki z gazem zaszyte w podeszwie nadal się trzymają).

Reasumując: Bardzo polecam. Następne też takie kupię. Jedynie do startów kupiłem sobie Mizuno Creation.

[ART]

Laszlo: bardzo dziękuje za informację, przekonałeś mnie ostatecznie Nike prowadzi sprzedaż na imprezach biegowych, gdzie jest wykaz biegów na ktorych są obecni, i czy przy okazji maratonu mBank w Łodzi zapowiadali swoją obecność?

[Ibex]

Coś wyście się na te Nike tak uparli.... przeciez Mizuno chyba są "lepsze" (w cudzysłowiu bo na prawde buty zależą od biegacza) i nie są droższe od nike. Niestety taka poduszka jak ma ja nike juz teraz nie jest uznawana za najlepsze rozwiązanie.

[Laszlo]

Coś wyście się na te Nike tak uparli.... przeciez Mizuno chyba są "lepsze". Niestety taka poduszka jak ma ja nike juz teraz nie jest uznawana za najlepsze rozwiązanie.

Mam oba modele Ibex - Nike Pegasus oraz Mizuno Creation IV. Jak dla mnie to Nike do treningu jest lepszy i ma lepszą amortyzację. Pod względem amortyzacji właśnie to przewyższa Mizuno bardzo wyraźnie. Jak założyłem Creationy pierwszy raz, to co do amortyzacji pięty nie miałem zastrzeżeń, ale amortyzacja po przetoczeniu nogi na przedstopie w fazie odbicia... w porównaniu do Pegasusa jest mizerna, właściwie nieodczuwalna. Jestem bardzo zadowolony z Mizuno i biegałem w nich maraton, ale do treningu Nike Storm Pegasus ma u mnie pierwsze miejsce

W mizuno zrobiłem dopiero 144km (bo nie trenuję w nich na codzień) więc nie będę się wypowiadał co do trwałości amortyzacji. W Pegasusach mam zrobione już ponad 1100 i amortyzacja nadal wydaje się nienaruszona.... chociaż nie zamierzam czekać, aż mi się podeszwy do cna zetrą Zaletą Pegasusa jest też super stabilna piętka, co przy bieganiu w mikstowym terenie trudno przecenić.

Poczekam jak brat kupi Kayano bo jeszcze ten but korci mnie w celu sprawdzenia i porównania z Mizuno Creation....

[Laszlo]

A cha, jeszcze jedno - Pegasusy nie są dla osób z wyraźnymi wadami biomechaniki. One "niczego" nie korygują ani nie stabilizują. Te buty układają się bowiem do nogi tak idealnie, że pracują razem z nią. Dla mnie to pierwszorzędna zaleta. CO prawda znam osobę z wyraźną wadą która biega w Pegasusach i jest z nich zadowolona, ale ja bym zachował tutaj dystans i margines na osobnicze upodobania. Z resztą może się mylę co do oceny Pegasusa, w końcu nie jestem specjalistą.

[ART]

Ibeź-biegasz w Mizuno Legend? z tego co czytałem byłbyś jedynym zadowolonym z amortyzacji tej linii butów, Nie stać mnie na kupowanie butów w ciemno, wolę zasięgnąc języka, kilka osób biegało w Pegasusach i nie doczytałem się jednej opiniii negatywnej - dla mnie amto znaczenie przy wyborze buta.
Jeszcze raz chciałbym ponowić pytanie w sprawie stoiska (autobusu) Nike, czy będą w Łodzi na maratonie? gdzie się można tego dowiedzieć?
P.S. Wolałbym kupić Kayano ale nie stać mnie
P.S. II Czy ten system amortyzacji o którym wspomina Ibex nie ma jeszcze następcy u Nike'a ?

[Laszlo]

P.S. II Czy ten system amortyzacji o którym wspomina Ibex nie ma jeszcze następcy u Nike'a ?

Trudno mówić o następcy, skoro Nike ma równolegle kilka systemów amortyzacji np. Air, Air Max, Air Total, Air Zoom itd. Ja lubię Air także dlatego, że poduszek z gazem nie widać na wierzchu Wejdź na strony Nike a dowiesz się więcej.

[Pedro]

Laszlo, jestes moim klonem ?
Też w tej chwili biegam równolegle w Nike Storm Pegasus i Mizuno Wave Creation IV (choć teraz odstawiam Nike bo uważam, że są lepsze na chłodniejsze dni). Odczucia mam takie same. Korci mnie żeby przetestować jescze asics 2090 (są nawet czarne)
ale się wstrzymuje bo mi sie buty biegowe juz w szafie nie mieszczą

Pozdr

(Edited by Pedro at 11:24 pm on April 23, 2004)