Asics GT - 1000
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 03 lis 2008, 10:53
- Życiówka na 10k: 32:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Zapraszam Was serdecznie do przeczytania następnej mojej recenzji na temat dość ciekawych butów Asics GT - 1000. Jest to pierwsza odsłona tego buta. Nie jest to but moich marzeń ale uważam, że nadaje się dla początkujących biegaczy oraz dla biegaczy bardziej zaawansowanych na długie wybiegania.
Zapraszam do czytania:
http://spam/asics-gt-1000-test/
Zapraszam do czytania:
http://spam/asics-gt-1000-test/
spam oraz www.wbiegu24.pl
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2010, 21:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może jestem jakiś dziwny, ale uważam, że jeżeli ktoś zabiera się za publikowanie (i reklamowanie) swoich przemyśleń - powinien przynajmniej poprawnie operować językiem polskim. W tym przypadku, od składni rozbolały mnie zęby, a po pierwszym błędzie ortograficznym dałem sobie spokój. Tym niemniej - życzę wielu udanych biegów, w każdych butach.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie, nie jesteś dziwny, to test jest słaby.
-
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 21 kwie 2014, 11:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bolton
Kolego,wolfart pisze:Może jestem jakiś dziwny, ale uważam, że jeżeli ktoś zabiera się za publikowanie (i reklamowanie) swoich przemyśleń - powinien przynajmniej poprawnie operować językiem polskim. W tym przypadku, od składni rozbolały mnie zęby, a po pierwszym błędzie ortograficznym dałem sobie spokój. Tym niemniej - życzę wielu udanych biegów, w każdych butach.
Pozdrawiam.
nie kazdy jest Czeslawem Miloszem. Czy jesli ktos pisze 'po swojemu' to jest to jego sprawa. Nie musisz konczyc czytania tekstu.
Krytykowanie kogokolwiek za to, ze chce cos zrobic mija sie z celem.
Nie znamy Cie osobiscie, ale pewnie i do Ciebie mozna byloby doczepic jakas latke. Po co? Forum jest dla kazdego.
Usmiechaj sie czesciej, pewnie bedzie lzej

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Pomiędzy Czesławem Miłoszem a poziomem początkowych klas podstawówki jest całkiem spora przestrzeń do zagospodarowania. Tu chodzi o proste, podstawowe zasady języka a nie o finezyjne konstrukcje słowne.smatters pisze: nie kazdy jest Czeslawem Miloszem.
Jak pisze tylko dla siebie, to może pisać po swojemu. Kierując tekst do innych, powinien posłużyć się ich językiem. Jakimkolwiek językiem ale stosując się do jego zasad. Choćby tych elementarnych.Czy jesli ktos pisze 'po swojemu' to jest to jego sprawa.
Nie muszę, ale po prostu zwyczajnie nie dałem rady dobrnąć do końca. Tego się nie da czytać.Nie musisz konczyc czytania tekstu.
To nie jest krytyka dobrych chęci, tylko piekła, które zostało nimi wybrukowane.Krytykowanie kogokolwiek za to, ze chce cos zrobic mija sie z celem.
Zapewne, ale tu naprawdę nie chodzi o jakąś drobnostkę, jeden brakujący przecinek czy literówkę. Takich rzeczy faktycznie nie ma sensu się czepiać.Nie znamy Cie osobiscie, ale pewnie i do Ciebie mozna byloby doczepic jakas latke.
Czy można krytykować za błędy językowe? Można i powinno się.
http://natemat.pl/104977,wydawnictwo-gr ... -internetu
-
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 21 kwie 2014, 11:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bolton
Mysle, ze krytycyzm jest taka dyscyplina narodowa.
Mozna, pewnie, ze mozna krytykowac, tylko trzeba najpierw sie nauczyc.
Mlody chlopak chcial dobrze, porobil zdjecia, napisal, pewnie musial troche pomyslec nad tym co robi.
Krytykowanie jego za to jak to napisal jest bezsensowne.
Ja juz 25 lat mieszkam z dala od Polski, na codzien nie posluguje sie jezykiem ojczystym, do dzieci nawet nie mowie
po polsku, jedynie z zona rozmawiamy w jezyku naszych rodzicow, i co?, mam przez to siedziec cicho i sluchac?
Osoby, ktore ucza mlodych ludzi jak sie poslugiwac ortografia, gramtyka, sa rowniez odpowiedzialne za ich wyniki.
Nastepnie, nie kazdy jest urodzony i na tyle 'bystry', azeby skonczyc wyzsza uczelnie, to nie znaczy, ze nie ma wiedzy w innych dziedzinach,
tak samo z matematykami czy fizykami, oni czesto nie sa zainteresowani czy pisza z bledami czy nie.
Ja uwazam, ze jest to przykre zjawisko, kiedy komus sie podcina skrzydla tylko dlatego, ze jego pisownia jest na nizszym
poziomie niz ogolnie przyjeta.
Co do przekazania tresci, nic nie mozna tej osobie zarzucic. Napisal prosto, ale zwiezle, i moglem zrozumiec o co mu chodzi.
Klaniam sie nisko,
~P
Mozna, pewnie, ze mozna krytykowac, tylko trzeba najpierw sie nauczyc.
Mlody chlopak chcial dobrze, porobil zdjecia, napisal, pewnie musial troche pomyslec nad tym co robi.
Krytykowanie jego za to jak to napisal jest bezsensowne.
Ja juz 25 lat mieszkam z dala od Polski, na codzien nie posluguje sie jezykiem ojczystym, do dzieci nawet nie mowie
po polsku, jedynie z zona rozmawiamy w jezyku naszych rodzicow, i co?, mam przez to siedziec cicho i sluchac?
Osoby, ktore ucza mlodych ludzi jak sie poslugiwac ortografia, gramtyka, sa rowniez odpowiedzialne za ich wyniki.
Nastepnie, nie kazdy jest urodzony i na tyle 'bystry', azeby skonczyc wyzsza uczelnie, to nie znaczy, ze nie ma wiedzy w innych dziedzinach,
tak samo z matematykami czy fizykami, oni czesto nie sa zainteresowani czy pisza z bledami czy nie.
Ja uwazam, ze jest to przykre zjawisko, kiedy komus sie podcina skrzydla tylko dlatego, ze jego pisownia jest na nizszym
poziomie niz ogolnie przyjeta.
Co do przekazania tresci, nic nie mozna tej osobie zarzucic. Napisal prosto, ale zwiezle, i moglem zrozumiec o co mu chodzi.
Klaniam sie nisko,
~P
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Opinia polega na tym, że jak coś jest dobre, to się chwali a jak słabe to krytykuje. A tekst jest napisany, w mojej opinii, słabo. Odbierasz mi prawo do wyrażenia negatywnej opinii?smatters pisze:Mysle, ze krytycyzm jest taka dyscyplina narodowa.
Mozna, pewnie, ze mozna krytykowac, tylko trzeba najpierw sie nauczyc.
Mlody chlopak chcial dobrze, porobil zdjecia, napisal, pewnie musial troche pomyslec nad tym co robi.
Krytykowanie jego za to jak to napisal jest bezsensowne.
Używaj jakiegokolwiek języka, byleby takiego, którym się swobodnie i w miarę poprawnie posługujesz. Pisanie wymaga znajomości języka.Ja juz 25 lat mieszkam z dala od Polski, na codzien nie posluguje sie jezykiem ojczystym, do dzieci nawet nie mowie
po polsku, jedynie z zona rozmawiamy w jezyku naszych rodzicow, i co?, mam przez to siedziec cicho i sluchac?
Pełna zgoda.Osoby, ktore ucza mlodych ludzi jak sie poslugiwac ortografia, gramtyka, sa rowniez odpowiedzialne za ich wyniki.
Co Ty z tą uczelnią, Miłoszem itp? Mówimy o ELEMENTARNYCH zasadach, wpajanych w szkole podstawowej a nie na studiach. Czy naprawdę uważasz, że takie oczekiwania wobec KAŻDEGO, gdziekolwiek opublikowanego tekstu są w obecnych czasach zbyt wygórowane? Ja wiem, że edukacja schodzi na psy, ale czy naprawdę osiągnęliśmy już tak denny poziom i powinniśmy go uznać za normalność?Nastepnie, nie kazdy jest urodzony i na tyle 'bystry', azeby skonczyc wyzsza uczelnie, to nie znaczy, ze nie ma wiedzy w innych dziedzinach,
tak samo z matematykami czy fizykami, oni czesto nie sa zainteresowani czy pisza z bledami czy nie.
A ja uważam, ba, jestem tego absolutnie pewien, że Autor wyciągnie z tego dobrą lekcję i solidnie przyłoży się do kolejnego tekstu, który z przyjemnością będzie można przeczytać. Czego Jemu i nam wszystkim serdecznie życzę!Ja uwazam, ze jest to przykre zjawisko, kiedy komus sie podcina skrzydla tylko dlatego, ze jego pisownia jest na nizszym
poziomie niz ogolnie przyjeta.
Właśnie po to warto czasem coś skrytykować, a nie tylko się zachwycać lub milczeć. Bo to jest POŻYTECZNE, choć niewątpliwie mniej przyjemne. Zimny prysznic bywa orzeźwiający.
Drogi Piotrze,
jeśli mogę Ci coś doradzić, Kiedy napiszesz kolejny tekst, powstrzymaj się jeden dzień z jego publikacją. Następnego dnia przeczytaj go jeszcze ze 2 razy. Jeśli masz taką możliwość, poproś kogoś bliskiego, żeby też przeczytał. Zapewniam Cię, że dzięki temu Twój tekst znacznie zyska na jakości. Pamiętaj, forma też jest ważna.
Pozdrawiam!
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 03 lis 2008, 10:53
- Życiówka na 10k: 32:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Hej Hej!
Kolaj każe słowo jest cenne a w zasadzie każda uwaga. Nie będę się wymądrzał, magistra mam ale to o niczym nie świadczy bo polonistą nigdy nie byłem dobry. Zdaję sobie sprawę że walę czasami by byki ale pracuje nad tym aby pisać poprawną polszczyzną.
Brakuje mi czasami stylistyki ale mam nadzieję, że zbiegiem czasu będzie to coraz lepiej wyglądać.
Wracając do samej formuły www.spam uważacie że to dobry pomysł? Co jeszcze powinno się znaleźć w takich testach aby według Was były jeszcze bardziej obiektywne? Co powinny zawierać? Czekam na wszystkie sugestię i chętnie je wdrążę!
Kolaj każe słowo jest cenne a w zasadzie każda uwaga. Nie będę się wymądrzał, magistra mam ale to o niczym nie świadczy bo polonistą nigdy nie byłem dobry. Zdaję sobie sprawę że walę czasami by byki ale pracuje nad tym aby pisać poprawną polszczyzną.

Wracając do samej formuły www.spam uważacie że to dobry pomysł? Co jeszcze powinno się znaleźć w takich testach aby według Was były jeszcze bardziej obiektywne? Co powinny zawierać? Czekam na wszystkie sugestię i chętnie je wdrążę!
spam oraz www.wbiegu24.pl
-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 26 lis 2013, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Autorze drogi,
Nie napiszę niczego, czego by już nie napisali poprzednicy
Stronka jest fajna, zanim coś kupię zawsze szukam testów, więc czym więcej ich w sieci, tym lepiej. Graficznie też zaprojektowana super.
Ale język - nie obraź się - rzeczywiście trochę odstrasza, trudno dobrnąć do połowy recenzji i trudno potraktować ją serio, bo wydaje się, że napisał to ktoś niepoważny. Przynajmniej ja się mocno zdziwiłam, kiedy kliknęłam w zakładkę "o mnie" - spodziewałam się biegającego od roku gimnazjalisty, a okazało się, że fajny i doświadczony biegacz
Błędy poprawić łatwo, wystarczy dać komuś życzliwemu i w miarę oczytanemu do przeczytania, ale ze stylistyką już się tak nie da. Jeśli sprawia Ci to taki kłopot rozważyłabym, czy nie nagrywać recenzji wideo. To, co razi w piśmie, w mowie jest często nie tylko akceptowalne, ale (zależnie od intonacji, mowy ciała itd.) nawet potrafi złożyć się na czyjś indywidualny styl.
Natomiast coś, czego mi brakuje w recenzjach (nawet tych najlepszych) - to linki do... innych DOBRYCH recenzji. Niekoniecznie polskich. Każdy jest trochę subiektywny, na żadnym portalu czy blogu nie ma testów wszystkiego.
Druga rzecz to brakuje mi zebranych w jednym miejscu recenzji produktów polskich (np. ciuchów). Bo taką elektronikę to i tak DCR zrecenzuje pierwszy, będzie miał najszybciej bezpośrednie info od producentów i wszystko, co trzeba w jego recenzjach będzie.
Nie napiszę niczego, czego by już nie napisali poprzednicy

Stronka jest fajna, zanim coś kupię zawsze szukam testów, więc czym więcej ich w sieci, tym lepiej. Graficznie też zaprojektowana super.
Ale język - nie obraź się - rzeczywiście trochę odstrasza, trudno dobrnąć do połowy recenzji i trudno potraktować ją serio, bo wydaje się, że napisał to ktoś niepoważny. Przynajmniej ja się mocno zdziwiłam, kiedy kliknęłam w zakładkę "o mnie" - spodziewałam się biegającego od roku gimnazjalisty, a okazało się, że fajny i doświadczony biegacz

Natomiast coś, czego mi brakuje w recenzjach (nawet tych najlepszych) - to linki do... innych DOBRYCH recenzji. Niekoniecznie polskich. Każdy jest trochę subiektywny, na żadnym portalu czy blogu nie ma testów wszystkiego.
Druga rzecz to brakuje mi zebranych w jednym miejscu recenzji produktów polskich (np. ciuchów). Bo taką elektronikę to i tak DCR zrecenzuje pierwszy, będzie miał najszybciej bezpośrednie info od producentów i wszystko, co trzeba w jego recenzjach będzie.
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 03 lis 2008, 10:53
- Życiówka na 10k: 32:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dzięki za to dobre i gorsze słowo :D heh
Nad tekstem już popracowałem dlatego możesz przeczytać na www.spam nowe recenzje, które mam nadzieję że są lepsze
? Czekam na opinie.
No tak elektronika też jest tylko zagospodarowana w zagranicznych mediach dlatego mam nadzieję sprostać i w tej dziedzinie.
Nad tekstem już popracowałem dlatego możesz przeczytać na www.spam nowe recenzje, które mam nadzieję że są lepsze

No tak elektronika też jest tylko zagospodarowana w zagranicznych mediach dlatego mam nadzieję sprostać i w tej dziedzinie.
spam oraz www.wbiegu24.pl