Komentarz do artykułu Nowość Garmina - Forerunner 15
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Nowość Garmina - Forerunner 15
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Wydawało się, ze Polar V800 będzie pierwszym zegarkiem z tego typu funkcjami, a tu Garmin niespodziewanie wcisnął monitorowanie aktywnoci do swojego najtańszego modelu.
Krzysiek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Obecnie korzystam z dziesiątki jestem BARDZO BARDZO zadowolony, jednak brakuje mi w niej właśnie czujnika ANT do monitorowania treningu na bieżni i piętnastka idealnie rozwiązuje mój problem a dodatkowe funkcje opaski będą mile widzianym dodatkiem.Czas na wymianę 

- BiegamDlaŁukasza
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 mar 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ceny w Polsce niestety pod 800zł.
Biegam dla Łukasza Berezaka
Dołącz do mnie https://www.facebook.com/groups/biegamdlalukasza/
BLOG TRENINGOWY + KOMENTARZE

Dołącz do mnie https://www.facebook.com/groups/biegamdlalukasza/

BLOG TRENINGOWY + KOMENTARZE

- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
No i niestety to co w Stanach wychodzi rzeczywiście jako zegarek niskobudżetowy przez cła i różnice w sile nabywczej staje się dobrem luksusowym.BiegamDlaŁukasza pisze:Ceny w Polsce niestety pod 800zł.
Krzysiek
- artur_totalfit
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 23 sty 2009, 18:31
- Życiówka na 10k: 39.20
- Życiówka w maratonie: 3.20
- Lokalizacja: konstancin jeziorna
- Kontakt:
cena FR15 to 749zł
w tej cenie nie ma konkurencji - mam na myśli prostotę użytkowania, czas pracy baterii i pas HR. Dodatkowym benefitem jest monitoring aktywności - mimo, że wielu z Was skrzywi się na tą funkcjonalność to wierzcie, że po założeniu na nadgarstek (wcześniej vivofit a teraz FR15) cały czas będziecie się tym pasjonować - ile jeszcze kroków, ile kalorii ... etc.
Więcej na temat FR15 tutaj
http://spam/garmin-fr15-nowosc ... ktywnosci/
w tej cenie nie ma konkurencji - mam na myśli prostotę użytkowania, czas pracy baterii i pas HR. Dodatkowym benefitem jest monitoring aktywności - mimo, że wielu z Was skrzywi się na tą funkcjonalność to wierzcie, że po założeniu na nadgarstek (wcześniej vivofit a teraz FR15) cały czas będziecie się tym pasjonować - ile jeszcze kroków, ile kalorii ... etc.
Więcej na temat FR15 tutaj
http://spam/garmin-fr15-nowosc ... ktywnosci/
artur
----------------------------
Sport GURU
największy sklep stacjonarny dla biegaczy i triathlonistów w Warszawie (Gocław, Meissnera 1/3 róg Fieldorfa)
sportGURU.pl
sklep.sportGURU.pl
----------------------------
Sport GURU
największy sklep stacjonarny dla biegaczy i triathlonistów w Warszawie (Gocław, Meissnera 1/3 róg Fieldorfa)
sportGURU.pl
sklep.sportGURU.pl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 723
- Rejestracja: 23 mar 2013, 22:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
749 to mało ?no proszę nie przesadzać-krokomierz kosztuje 10 zł i już możemy się codziennie zachwycać tą funkcją:) 8h na baterii ? a jaki zegarek ma mniej? możliwość podłączenia paska do tentna to samo - mało który zegarek nie posiada tej funkcji...jeśli by kosztował bez pasa max 300zł to można mówić, że nie ma konkurencji .
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 maja 2014, 22:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak wygląda jakość pomiaru sygnału gps w tym konkretnym modelu ? Do tej pory korzystam przy bieganiu/kolarstwie z Galaxy Note 3 ale i ze względu na rozmiary jak i beznadziejną jakość gps (potrafi ucinać odcinki rzędu kilkuset metrów przy treningu w mieście nie wspominając o terenach leśnych) chciałbym kupić właśnie jakiś zegarek z GPS.
Dodatkowe pytanie to czy da się go podłączyć do Endomondo czy też w grę wchodzi używanie tylko softu dedykowanego i garmin connect ?
Dodatkowe pytanie to czy da się go podłączyć do Endomondo czy też w grę wchodzi używanie tylko softu dedykowanego i garmin connect ?
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
- Życiówka na 10k: 43:50
- Życiówka w maratonie: brak
Wciąż się zastanawiam nad swoim pierwszym tego typu urządzeniem. W tej chwili wiem czego chcę: ma ono mieć pulsometr, gps, podstawowe funkcje do treningu biegowego, wodoszczelność minimum 50m (5ATM), pomiar długości i czasu trwania podczas pływania na basenie i open water (rozpoznawanie stylów zbędne), możliwość zapisania w zegarku co najmniej 10 treningów, możliwość zapisania danych do możliwie największej liczby rodzajów plików. Wiem też że nie chcę kupować staroci, ani awaryjnych urządzeń (typu 310), ani zbyt drogich i przeładowanych funkcjami (chęć na 910xt już mi przeszła, na Polara V800 też, gdy przeczytałem mają wypuścić do retailu model jakby beta, a o pływaniu teraz nawet nie ma mowy). [edit] z wymagań jeszcze czas pracy minimum niech będzie to 8h.
Vivofit widziałem na przykładach, iż potrafi zmierzyć dystans i czas na basenie, np:
http://connect.garmin.com/modern/activity/497535541
- ale nie jestem pewien, czy nie brały w tym udział również inne urządzenia i dane nie zostały po prostu połączone w jedno i wgrane na Garmin Connect (HR pochodzi zdaje się z Mio Link lub czegoś Ant+). W skrócie: wciąż nie mam pewności że GF15 nagra mi to co chcę w wodzie (na open water chcę też popróbować przez gps metodą „zegarek pod czepek”).
Kolejna rzecz to cena: 750zł za GF15HR to dużo. Wydaje mi się, że większość funkcji z Vivofit jest zbędna dla biegaczy średnio i długodystansowych czy osób aspirujących do triathlonu (jak ja). Takie coś może ma większą wartość dla kogoś, kto chce tylko zrzucić kg lub np. osób które „chodzą o kijkach” (sorry, nie pamiętam jak to się nazywa), ewentualnie ktoś tam jeszcze. To moje zdanie, zamiast Vivofit wolałbym kupić sobie porządną wagę, która dostarcza m.in. info o tkance tłuszczowej.
W GF10 niewątpliwie brakowałoby mi pomiaru pulsu i wytrzymałość 5h to stanowczo za mało. Polar RCX5 nie odpowiada mi pod wieloma względami, Beuerom za bardzo nie ufam... W skrócie: Jeśli nowy tomtom cardio (dla mnie ideał) nie pojawi w pierwszej połowie czerwca, to może skuszę się na GF15, który w sumie spełnia większość moich oczekiwań. Tylko to pływanie, no i choćby podstawowe interwały...
Vivofit widziałem na przykładach, iż potrafi zmierzyć dystans i czas na basenie, np:
http://connect.garmin.com/modern/activity/497535541
- ale nie jestem pewien, czy nie brały w tym udział również inne urządzenia i dane nie zostały po prostu połączone w jedno i wgrane na Garmin Connect (HR pochodzi zdaje się z Mio Link lub czegoś Ant+). W skrócie: wciąż nie mam pewności że GF15 nagra mi to co chcę w wodzie (na open water chcę też popróbować przez gps metodą „zegarek pod czepek”).
Kolejna rzecz to cena: 750zł za GF15HR to dużo. Wydaje mi się, że większość funkcji z Vivofit jest zbędna dla biegaczy średnio i długodystansowych czy osób aspirujących do triathlonu (jak ja). Takie coś może ma większą wartość dla kogoś, kto chce tylko zrzucić kg lub np. osób które „chodzą o kijkach” (sorry, nie pamiętam jak to się nazywa), ewentualnie ktoś tam jeszcze. To moje zdanie, zamiast Vivofit wolałbym kupić sobie porządną wagę, która dostarcza m.in. info o tkance tłuszczowej.
W GF10 niewątpliwie brakowałoby mi pomiaru pulsu i wytrzymałość 5h to stanowczo za mało. Polar RCX5 nie odpowiada mi pod wieloma względami, Beuerom za bardzo nie ufam... W skrócie: Jeśli nowy tomtom cardio (dla mnie ideał) nie pojawi w pierwszej połowie czerwca, to może skuszę się na GF15, który w sumie spełnia większość moich oczekiwań. Tylko to pływanie, no i choćby podstawowe interwały...
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Pływanie na basenie z pomiarem dystansu odpada gdyż FR15 nie ma wbudowanego akcelerometru. Interwały będą takie jak w FR10 czyli tryb chód/bieg w oparciu o czas.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rozumiem ze dla niektórych opcja pomiaru pokonanej długości jest ważna ale nie rozumie w czym problem ??? Mam 10 i wchodzę do wody naciskam start i zaczynam pływać, kończę naciskam stop i mam czas liczę przepłynięte długości mam dystans.Ot filozofia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Proste, jak budowa cepa ale mi po kilkunastu basenach się to plącze. Wynika to z tego, że skupiam się na poszczególnych elemetach techniki i gdzieś mi to zliczanie wypada z głowy. Automatyczne zliczanie długości jednak się przydaje.Oszi pisze:liczę przepłynięte długości mam dystans.Ot filozofia.
- Ejdem
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 25 paź 2010, 19:05
- Życiówka na 10k: 48m15s
- Życiówka w maratonie: brak
Oj liczenie basenów to straszna rzecz...pływam wolno i jak w głowie powtarzam sobie 15, 15, 15 to nagle następna długość to 18 zamiast 16 :-P A co dopiero przy 50-60 długościach (50x25 - 1250m, realne nawet dla takiego słabego pływaka jak ja). W przypadku ludzi lepiej ogarniętych, co do 2km na 45 min są wstanie dojść....oj cienko.
W 310XT rozwiązuje problem poprzez złapanie LAP za każdym razem z jednej strony basenu (czyli co 50 metrów). Na międzyczasach mi nie zależy...ale przynajmniej wiem ile zrobiłem
Jeśli jednak ktoś traktuje basen poważnie to jednak akcelerometr jest bardzo istotny 
W 310XT rozwiązuje problem poprzez złapanie LAP za każdym razem z jednej strony basenu (czyli co 50 metrów). Na międzyczasach mi nie zależy...ale przynajmniej wiem ile zrobiłem


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 10 gru 2012, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
[/quote]Proste, jak budowa cepa ale mi po kilkunastu basenach się to plącze. Wynika to z tego, że skupiam się na poszczególnych elemetach techniki i gdzieś mi to zliczanie wypada z głowy. Automatyczne zliczanie długości jednak się przydaje.[/quote]
Oj coś kolega nerwowy ja to tylko chciałem delikatnie zasugerować że bez akcelerometru też sie da
Oj coś kolega nerwowy ja to tylko chciałem delikatnie zasugerować że bez akcelerometru też sie da

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Nerwowy? Musiałem coś przespać. Pewnie, że się da tak, jak mowisz, tylko, że do takiego sposobu to nie jest potrzebny Garmin za kilka stówek tylko stoper za 30 zł.