
Po długim i dobrym używaniu powoli nadchodzi już ich koniec

Najbardziej pasowałoby mi coś "uniwersalnego" o ile takie istnieją. Nie chcę jeszcze butów na naprawdę hardcorowy teren ale takie, które nadają się i na lżejszo-średnie warunki terenowe (leśne drogi, trochę gór po turystycznych szlakach) ale i miejskie chodniki, asfalty

Drugim warunkiem koniecznym

No a jak już znajdzie się coś co spełnia powyższe kryteria to idealnie by było z budżetowej klasy. Z najdroższych butów jakie do tej pory kupiłem, wogóle nie jestem zadowolony więc nie chciałbym powtórzyć znów tego błędu (wydać kasę a ich nie używać).
W w.w Adidasach natłukłem naprawdę sporo km po mieście i raczej złego słowa o nich powiedzieć nie mogę. Nie zaszkodziło im asfaltowe bieganie. W terenie sprawują się też znośnie, nie ślizgają się itd. W sumie im zrobiły się starsze tym bardziej jestem z nich zadowolony

