Buty a odciski - wewnetrzna strona srodstopia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 lis 2013, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Postanowilem spytac bo moze jest to jakis charakterystyczny objaw zlego dobrania butow, zbyt mocnego/lekkiego wiazania lub czegos innego i ktos cos bedzie mogl doradzic.
Biegam w Nike dual fussion i po ostatnim biegu (puchar maratonu na 15km po blocie) mam duze odciski na obu stopach na wewnetrzej krawedzi srodstopia (na tej czesci ktora nie dotyka podloza jak sie stoi na boso, czyli jalby to powiedziec "na przewyzszeniu". Wydaje mi sie to bardzo dziwne ze akurat tam mam dosc spore odciski i to na obu stopach.
Jestem troche zdezorientowany bo wyszlo to dopiero na dluzszym dystansie (chociaz bieglem w nich wczesniej na treningu 18 km i wszystko bylo OK). Wczoraj jednak zajechalem sobie stopy.
Zaczalem miec watpliwosci czy to buty dla mnie a z drugiej strony boje sie ze nawet kupijac inne moze sie okazac to samo dopiero po dluzszym dystansie.
Macie moze jakies rady? Moze ktos mial podobny problem?
pozdrawiam
Roman
Postanowilem spytac bo moze jest to jakis charakterystyczny objaw zlego dobrania butow, zbyt mocnego/lekkiego wiazania lub czegos innego i ktos cos bedzie mogl doradzic.
Biegam w Nike dual fussion i po ostatnim biegu (puchar maratonu na 15km po blocie) mam duze odciski na obu stopach na wewnetrzej krawedzi srodstopia (na tej czesci ktora nie dotyka podloza jak sie stoi na boso, czyli jalby to powiedziec "na przewyzszeniu". Wydaje mi sie to bardzo dziwne ze akurat tam mam dosc spore odciski i to na obu stopach.
Jestem troche zdezorientowany bo wyszlo to dopiero na dluzszym dystansie (chociaz bieglem w nich wczesniej na treningu 18 km i wszystko bylo OK). Wczoraj jednak zajechalem sobie stopy.
Zaczalem miec watpliwosci czy to buty dla mnie a z drugiej strony boje sie ze nawet kupijac inne moze sie okazac to samo dopiero po dluzszym dystansie.
Macie moze jakies rady? Moze ktos mial podobny problem?
pozdrawiam
Roman
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Póki co zastosuj plastry compeed i biegaj dalej. Albo się przyzwyczaisz albo pozostanie Ci bieganie w krótszych dystansach, chodzi oczywiście o te buty.
Jakie miałeś skarpetki?
Jakie miałeś skarpetki?
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Kup sobie dri-fit z Nike. Są obcisłe, nie przesuwają się. Nigdy nie miałem w nich odcisku niezależnie czy buty miałem mokre czy suche. Są bardzo trwałe.
-
- Stary Wyga
- Posty: 189
- Rejestracja: 26 lut 2013, 08:20
- Życiówka na 10k: 42:02
- Życiówka w maratonie: 3:20:20
- Lokalizacja: Poznań
Przed wielu laty również miałem odciski w miejscu podobnym do wskazanego przez Ciebie.jedz_budyn pisze:Kup sobie dri-fit z Nike. Są obcisłe, nie przesuwają się. Nigdy nie miałem w nich odcisku niezależnie czy buty miałem mokre czy suche. Są bardzo trwałe.
Przyczyny były dwie, współzależne.
Pierwsza, to słaba lub prawie żadna wentylacja buta. Przy długim bieganiu chyba późną jesienią, zahaczyłem o deszcz. Efektem w tym przypadku było oczywiście mokre wnętrze.
Druga, to skarpety, które "nie wspomagały" buty w odprowadzaniu wilgoci panującej w wnętrzu buta (właściwie mają wspomagać skórę), a wręcz "gromadziły i przechowywały". Tutaj efekt był oczywiści podobny.
Razem wywołały skutek taki, że skóra poddana była nadmiernej wilgoci, co przy długotrwałej pracy (cykliczne naciski, czasami przesuwanie) dało tzw. "efekt topielca", a to z kolei obrzęki (choć trudno tak do końca nazwać to obrzękami).
Zmieniłem buty (choć jak piszesz masz Nike...?) i skarpety i później było ok.
Inną współwystępującą przyczyną może być "nieutwardzenie" skóry w miejscach jej największych obciążeń...
Jeśli pokonasz co wcześniej nie znałeś, to poznanie właśnie rozpocząłeś od siebie.
- BartekK
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 sty 2014, 12:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W pierwszym momencie pomyślałem, że to może być jakiś problem ortopedyczny, bo słyszałem o takich przypadkach, ale skoro sytuacja wynikła nagle po zmianie skarpet na grubsze przy takim samym dystansie to sprawa jest ewidentna 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 832
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Podobnie jak przedmówcy obstawiałbym skarpetki.
W swoich butach biegałem większość czasu w grubszych skarpetach. Przy dystansach powyżej 10 km zawsze miałem odciski na palcach (najmniejszych). Myślałem, że to urok butów. Zupełnym przypadkiem
ostatnio zacząłem biegać w skarpetkach cieńszych (nawet normalnych, niekoniecznie sportowych) i odciski ustąpiły.
W swoich butach biegałem większość czasu w grubszych skarpetach. Przy dystansach powyżej 10 km zawsze miałem odciski na palcach (najmniejszych). Myślałem, że to urok butów. Zupełnym przypadkiem

Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 15 sty 2010, 21:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Płock
A ja bym sie zastanowil nad dobraniem buta do stopy. Ja mam stwierdzona pronacje a biegam w butach dla neutrali bo .... probowalem obuwia 3 producentow dedykowanej dla pronatorow (nike, asics, nb) i w kazdym przypadku spotkalem sie z odciskami na srodstopiu, dokladnie takimi o jakich mowisz.
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ciekawe, bo od czasu, gdy zmieniłam buty, mam podobne odczucia. Biegam w butach dla neutrali i supinatorów, wcześniej neutrali. I co trening, to jakieś otarcia, odciski, pęcherze. Zwłaszcza odkąd zrobiło się cieplej. Ostatnio odcisk zrobił mi się na wewnętrznej stronie pięty, ale z boku, nie na samej pięcie.
I tak się zastanawiałam, czy to wina skarpetek czy butów. Poprzednie nie były w ogóle przewiewne, bo nie były typowo biegowe, a nie miałam tego problemu, teraz mam siateczki a siateczki, a mimo to mam mokre stopy.
I tak się zastanawiałam, czy to wina skarpetek czy butów. Poprzednie nie były w ogóle przewiewne, bo nie były typowo biegowe, a nie miałam tego problemu, teraz mam siateczki a siateczki, a mimo to mam mokre stopy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 373
- Rejestracja: 26 mar 2013, 08:53
- Życiówka na 10k: 43:37
- Życiówka w maratonie: brak
Wydaje mi się, że nawet w najbardziej przewiewnym bucie stopa się spoci. Bynajmniej ja testowałem to na kilku różnych parach i odczucie zawsze mam takie same.
Moze te buty nie nadają się dla Ciebie? Mi pierwsze buty w sklepie doradzili dla stóp z nadpronacją i skończyło się to przerwą w bieganiu. Przymierzałaś te buty w sklepie? Próbowałaś truchtać w sklepie przed zakupem?
Moze te buty nie nadają się dla Ciebie? Mi pierwsze buty w sklepie doradzili dla stóp z nadpronacją i skończyło się to przerwą w bieganiu. Przymierzałaś te buty w sklepie? Próbowałaś truchtać w sklepie przed zakupem?
- pepek
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 10 lip 2009, 16:02
Nie wyrzucaj butów ani nie kupuj nowych. Zainwestuj lepiej w skarpety i to nie koniecznie w te drogie. Tak jak pisali przedmówcy, najpewniej wina leży po ich stronie. Kilka lat temu przechodziłem to samo. Zwłaszcza kiedy stopa robiła się mokra, np. tak jak u Ciebie błoto, to ze skarpetami robiły się różne cuda. Wystarczyła niewielka fałdka, czy zmarszczka i odciski gwarantowane. Za radą kolegów forumowiczów zacząłem eksperymentować z różnymi skarpetami i dzisiaj nie mam z tym żadnych problemów. Dodam, że najlepsze dla mnie okazały się zwykłe skarpety rowerowe z Lidla oraz letnia wersja skarpet trekkingowych 4F. Uważam, że nie ma tutaj żadnej reguły i każdy po prostu musi dobrać odpowiednie skarpety do swoich stóp.
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Owszem, mierzyłam, biegałam. Pierwsze kilometry biegło mi się jak na skrzydłach. I w ogóle zimą było lepiej, dopiero teraz mam odciski itd. Za waszą radą kupiłam skarpetki, w Decathlonie, bez szaleństw i zobaczymy.trucho pisze:Wydaje mi się, że nawet w najbardziej przewiewnym bucie stopa się spoci. Bynajmniej ja testowałem to na kilku różnych parach i odczucie zawsze mam takie same.
Moze te buty nie nadają się dla Ciebie? Mi pierwsze buty w sklepie doradzili dla stóp z nadpronacją i skończyło się to przerwą w bieganiu. Przymierzałaś te buty w sklepie? Próbowałaś truchtać w sklepie przed zakupem?
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Skarpetki nie pomogły. Znowu odciski, w tym samym miejscu. Dokładnie ;/
OK, przez te wszystkie otarcia miałam trochę przerwy, a zachciało mi się od razu zrobić 13 km, może dlatego. Albo potrzebuję jeszcze cieńszych skarpetek. Podobno Nessi ma świetne, ale ręka mi usycha, jak mam tyle płacić za skarpetki.
OK, przez te wszystkie otarcia miałam trochę przerwy, a zachciało mi się od razu zrobić 13 km, może dlatego. Albo potrzebuję jeszcze cieńszych skarpetek. Podobno Nessi ma świetne, ale ręka mi usycha, jak mam tyle płacić za skarpetki.