Buty do biegów górskich
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 13:03
Hej,
szukałem już butów przed wakacjami i dzięki Wam dowiedziałem się co to bieganie ze śródstopia oraz zakupiłem Nike Free 5.0. Wcześniej biegałem w Lunarglide 1. Da się odczuć sporą różnicę i w dłuższych biegach we Free jest nieco trudniej, takie mam wrażenie.
Na asfalcie, w mieście jakoś mnie nie fascynowały zawody, ale góry to co innego... więc kilka dni temu wystartowałem w moich pierwszych w życiu zawodach biegowych, półmaraton w Jakuszycach. Na tyle mi się spodobało, że chciałbym przygotować się do przyszłorocznego Maratonu Karkonoskiego. Ten półmaraton przeleciałem jeszcze w tych Lunarglide. Biegałem w nich też w zimie i na przyczepność czy chłód nie narzekałem. Pewnie korzystał bym z nich dalej, ale pruje się cholewka.
Stąd też potrzeba zakupu butów nadających się na szutrowo-kamieniste podłoże, czasem jakieś bajorko, ogólnie to czego można spodziewać się poza miastem, w biegach crossowych. Tym bardziej, że nadchodzi zima (aczkolwiek Lunary chyba typowo zimowe nie są, a mi starczały, raczej nie mam potrzeby dodatkowych warstw zwiększających uczucie ciepła).
Na jakieś kosmiczne Salomony czy Inov-8 mnie nie stać. Fajnie jakby max. 300 zł dało się zmieścić. Pewnie jakieś Asicsy by się znalazly, albo New Balance. Tym bardziej, że otworzyli właśnie we Wrocławiu outlet z Asicsa i może jakiś model wyszukał bym tam.
Możecie coś polecić?
szukałem już butów przed wakacjami i dzięki Wam dowiedziałem się co to bieganie ze śródstopia oraz zakupiłem Nike Free 5.0. Wcześniej biegałem w Lunarglide 1. Da się odczuć sporą różnicę i w dłuższych biegach we Free jest nieco trudniej, takie mam wrażenie.
Na asfalcie, w mieście jakoś mnie nie fascynowały zawody, ale góry to co innego... więc kilka dni temu wystartowałem w moich pierwszych w życiu zawodach biegowych, półmaraton w Jakuszycach. Na tyle mi się spodobało, że chciałbym przygotować się do przyszłorocznego Maratonu Karkonoskiego. Ten półmaraton przeleciałem jeszcze w tych Lunarglide. Biegałem w nich też w zimie i na przyczepność czy chłód nie narzekałem. Pewnie korzystał bym z nich dalej, ale pruje się cholewka.
Stąd też potrzeba zakupu butów nadających się na szutrowo-kamieniste podłoże, czasem jakieś bajorko, ogólnie to czego można spodziewać się poza miastem, w biegach crossowych. Tym bardziej, że nadchodzi zima (aczkolwiek Lunary chyba typowo zimowe nie są, a mi starczały, raczej nie mam potrzeby dodatkowych warstw zwiększających uczucie ciepła).
Na jakieś kosmiczne Salomony czy Inov-8 mnie nie stać. Fajnie jakby max. 300 zł dało się zmieścić. Pewnie jakieś Asicsy by się znalazly, albo New Balance. Tym bardziej, że otworzyli właśnie we Wrocławiu outlet z Asicsa i może jakiś model wyszukał bym tam.
Możecie coś polecić?
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
na kamole i skały
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/asi ... i_attack_2
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/asi ... i_attack_2
Go Hard Or Go Home
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 13:03
Te Asicsy mnie zaintrygowały, tym bardziej że gdzieś obiła mi się o uszy właśnie seria Fuji. Porozglądam się za podanymi modelami w okolicznych sklepach.
A teraz głupie pytanie (choć podobno takich nie ma
):
czy wśród tego typu butów też można znaleźć jakieś modele, które dążą do minimalizmu, nie utrudniają biegania ze śródstopia? Czy raczej konieczna amortyzacja, tudzież wzmocniona podeszwa, wykluczają tego typu rozwiązania?
A teraz głupie pytanie (choć podobno takich nie ma

czy wśród tego typu butów też można znaleźć jakieś modele, które dążą do minimalizmu, nie utrudniają biegania ze śródstopia? Czy raczej konieczna amortyzacja, tudzież wzmocniona podeszwa, wykluczają tego typu rozwiązania?
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
mi żadne buty przeznaczone do biegania niczego nie utrudniają.
wśród trailówek znajdziesz oczywiście buty mini. chociaż im bardziej mini, tym zazwyczaj gorsza ochrona.
wspomniane Fuji Attack są już rzeczywiście dobre nawet na kamole i skałki - jeżeli chcesz biegać na udeptanych ścieżkach leśnych i parkowych, to są trochę na wyrost i możesz poszukać czegoś z mniejszym zabezpieczeniem podeszwy.
wśród trailówek znajdziesz oczywiście buty mini. chociaż im bardziej mini, tym zazwyczaj gorsza ochrona.
wspomniane Fuji Attack są już rzeczywiście dobre nawet na kamole i skałki - jeżeli chcesz biegać na udeptanych ścieżkach leśnych i parkowych, to są trochę na wyrost i możesz poszukać czegoś z mniejszym zabezpieczeniem podeszwy.
Go Hard Or Go Home
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Inov8 ma kilka modeli z malym dropem i stosunkowo mała amortyzacją a jednak bardzo fajnie chroniących - seria Trailroc, Rocklite z niższymi numerami, Mudclaw 265...
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 22 mar 2012, 22:58
- Życiówka na 10k: 00:44:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Bestwina
Witam.Lubię pośmigac po górach teraz biegam w asics tambora 2,ale w oko wpadły mi Adidas Kanadia 4 TR GTX,nie przemakalne podobno :?: ma ktoś do czynienia z tym modelem ?
Pozdro
Pozdro
10km-00:44:41
21 km 97,5m-1:43:54
21 km 97,5m-1:43:54
- yagoolar
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 21 lip 2013, 11:10
- Życiówka na 10k: 52:18
Poszukaj na forum - czytałem dobre opinie nt. Kanadia 4 GTX w kontekście biegania zimą.kropinho pisze:Witam.Lubię pośmigac po górach teraz biegam w asics tambora 2,ale w oko wpadły mi Adidas Kanadia 4 TR GTX,nie przemakalne podobno :?: ma ktoś do czynienia z tym modelem ?
Pozdro
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Osobiście polecałbym, jak już adidasy z membraną, to Adidas response trail gtx.yagoolar pisze: Poszukaj na forum - czytałem dobre opinie nt. Kanadia 4 GTX w kontekście biegania zimą.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Adidas Response TR sprawiają wrażenie straszliwie nieporęcznych, kolubryniastych i nieprzyjaznych.
Sam mam Adidasy Kanadie 5TR - do wyrwania za 250 złotych - zadowolony jestem bardzo. Przemyślana, trzymająca podeszwa, trochę amortyzacji, ale nie bardzo dużo (tak w sam raz, jeśli nie planuje się ostrych zbiegów po twardym), bardzo solidna konstrukcja. Nie są niestety jakieś bardzo elastyczne, ale też brak usztywniających elementów w podeszwie rokuje bardzo dobrze (stopa ma pewną swobodę, nie jest całkiem skrępowana).
Trzeba bardzo uważać na numerację, bo jest straszliwie zawyżona - u mnie standard to 43-44, w Kanadiach 44 i 2/3 jest "na styk" (w sam raz, ale mogłyby być minimalnie większe).
Ogólnie but jest dość dobrze wykonany i - jeszcze raz podkreślam - przemyślany, jednak dokładniejszą diagnozę będę mógł przedstawić dopiero po zimie (biegi górskie). Na chwilę obecną pokonałem w nich dopiero ~100 km, z czego większość to było po górach, ale maszerowanie.
A membrany gore-tex nie polecam, z tego co mi wiadomo, to to jest miecz obosieczny - wody nie przepuści, ale też i z oddychalnością słabo.
Sam mam Adidasy Kanadie 5TR - do wyrwania za 250 złotych - zadowolony jestem bardzo. Przemyślana, trzymająca podeszwa, trochę amortyzacji, ale nie bardzo dużo (tak w sam raz, jeśli nie planuje się ostrych zbiegów po twardym), bardzo solidna konstrukcja. Nie są niestety jakieś bardzo elastyczne, ale też brak usztywniających elementów w podeszwie rokuje bardzo dobrze (stopa ma pewną swobodę, nie jest całkiem skrępowana).
Trzeba bardzo uważać na numerację, bo jest straszliwie zawyżona - u mnie standard to 43-44, w Kanadiach 44 i 2/3 jest "na styk" (w sam raz, ale mogłyby być minimalnie większe).
Ogólnie but jest dość dobrze wykonany i - jeszcze raz podkreślam - przemyślany, jednak dokładniejszą diagnozę będę mógł przedstawić dopiero po zimie (biegi górskie). Na chwilę obecną pokonałem w nich dopiero ~100 km, z czego większość to było po górach, ale maszerowanie.

A membrany gore-tex nie polecam, z tego co mi wiadomo, to to jest miecz obosieczny - wody nie przepuści, ale też i z oddychalnością słabo.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Dobrze tu ująłeś "sprawiają wrażenie". Za to Kanadie szczególnie takie w kanarkowych kolorach, świetnie się sprawdzają jako dodatek do ortalionowego dresika i 19-letniego BMWBylon pisze:Adidas Response TR sprawiają wrażenie straszliwie nieporęcznych, kolubryniastych i nieprzyjaznych.

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.