Drugie buty
-
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Mam taki problem.
Otóż jakiś czas, temu kupiłem buty, jednak pomimo doboru po videoanalizie itd. jedna noga jest ok a na drugą ledwo stąpam po ostatnim długim wybieganiu. Po prostu boli zewnętrzna krawędź, mięsień czy ścięgno nie wiem co.
Do tego delikatne problemy z kolanami, ale nie ma tragedii. Bolą po bokach czasem, na zewnątrz. Najgorzej po długich biegach, a biegam na każdej prawie nawierzchni, od betonu do ziemi.
I teraz tak. Mam Asics gt 1000 wydałem na nie sporo kasy ale ta jedna noga nie jest w stanie w nich biegać, mimo, że ta pronująca jest wyprostowana przez but idealnie.
Czy próbować np. Lunarglide żeby na jedną nogę pronację zmniejszyć, a na drugą supinację? Czy może spróbować z jakimiś lekkimi butami i próbować zacząć ze śródstopia biegać? Tzn. chodzi mi o takie buty, co będą dobre do normalnego biegania, żeby nie umrzeć na twardej nawierzchni, ale też żeby łatwiej się w nich było nauczyć biegać na śródstopie. Może np. Nike Free Run 5.0 żeby też majątku nie wydać.
Co uważacie? Waga 77kg.
Mam taki problem.
Otóż jakiś czas, temu kupiłem buty, jednak pomimo doboru po videoanalizie itd. jedna noga jest ok a na drugą ledwo stąpam po ostatnim długim wybieganiu. Po prostu boli zewnętrzna krawędź, mięsień czy ścięgno nie wiem co.
Do tego delikatne problemy z kolanami, ale nie ma tragedii. Bolą po bokach czasem, na zewnątrz. Najgorzej po długich biegach, a biegam na każdej prawie nawierzchni, od betonu do ziemi.
I teraz tak. Mam Asics gt 1000 wydałem na nie sporo kasy ale ta jedna noga nie jest w stanie w nich biegać, mimo, że ta pronująca jest wyprostowana przez but idealnie.
Czy próbować np. Lunarglide żeby na jedną nogę pronację zmniejszyć, a na drugą supinację? Czy może spróbować z jakimiś lekkimi butami i próbować zacząć ze śródstopia biegać? Tzn. chodzi mi o takie buty, co będą dobre do normalnego biegania, żeby nie umrzeć na twardej nawierzchni, ale też żeby łatwiej się w nich było nauczyć biegać na śródstopie. Może np. Nike Free Run 5.0 żeby też majątku nie wydać.
Co uważacie? Waga 77kg.
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
z każdym butem można przestrzelić. co dobre dla jednego, może być złe dla innego.
czy w poprzednich butach biegało się dobrze? jeżeli tak, to jakie to były buty?
a biegać poprawnie zawsze warto się starać.
czy w poprzednich butach biegało się dobrze? jeżeli tak, to jakie to były buty?
a biegać poprawnie zawsze warto się starać.
Go Hard Or Go Home
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
czyli buty dla neutrali. jeżeli w nich biegało ci się dobrze, nic nie bolało, to w tym kierunku powinieneś może iść.giancardi pisze:Biegałem ongiś w Ekidenach 50 potem Kapteren najtańsze, ale Kapteren były średnie.
kontuzja może wynikać z czegoś innego niż buty. wróć na jakiś czas do starych butów i zobacz czy pomoże.giancardi pisze:W tych Asicsach nie mogę z jedną nogą ledwo chodzę.
a jest jakiś zakaz? czy z powodu bólu?giancardi pisze:No i w nich raczej na śródstopiu nie pobiegam.
Go Hard Or Go Home
-
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To znaczy, mam jeszcze Kaptereny, bo Ekideny wylądowały w śmietniku.
Wydaje mi się, że jednak buty są winne, bo jak ostatnio poleciałem w Kapterenach to mimo, że nie są one cudownie dopasowane, to nie bolało aż tak. A tutaj jak tylko zdejmę buty po bieganiu to przestawało boleć. Teraz pierwszy raz mam tak, że ledwo chodzę, po prostu ból nie ustał.
Asicsy bardzo utrudniają bieganie na śródstopiu, próbowałem, ale jest bardzo ciężko bo mają dużą tę piętę.
Wydaje mi się, że jednak buty są winne, bo jak ostatnio poleciałem w Kapterenach to mimo, że nie są one cudownie dopasowane, to nie bolało aż tak. A tutaj jak tylko zdejmę buty po bieganiu to przestawało boleć. Teraz pierwszy raz mam tak, że ledwo chodzę, po prostu ból nie ustał.
Asicsy bardzo utrudniają bieganie na śródstopiu, próbowałem, ale jest bardzo ciężko bo mają dużą tę piętę.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 cze 2013, 14:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Lepiej sprawdzić "na socho", wydać trochę pieniędzy by dobrać odpowiednie obuwie. Znam osoby, które potrafiły biegać w trampkach i chyba nie muszę mówić, jak to się skończyło...
-
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli po prostu nie patrzeć na wsparcie pronacji czy nie tylko wziąć buty i zobaczyć, czy stopa swobodnie w nich leży? Może te buty co mam są po prostu za wąskie w tym jednym miejscu.
Tylko problem polega na tym, że tak się nie da bo przebiegnięcie w sklepie to za mało. Masakra z tymi butami.
A w kwestii typu butów jeżeli bym chciał próbować powoli się przestawiać na śródstopie to te Nike 5.0 będą dobrymi butami? Nie zabije się na asflacie i betonie? Bo zawsze mógłbym wziąć Lunarglidy ale nie wiem czy w nich się nauczę biegać bardziej naturalnie choć wiem, że to nie takie hop siup.
Tylko problem polega na tym, że tak się nie da bo przebiegnięcie w sklepie to za mało. Masakra z tymi butami.
A w kwestii typu butów jeżeli bym chciał próbować powoli się przestawiać na śródstopie to te Nike 5.0 będą dobrymi butami? Nie zabije się na asflacie i betonie? Bo zawsze mógłbym wziąć Lunarglidy ale nie wiem czy w nich się nauczę biegać bardziej naturalnie choć wiem, że to nie takie hop siup.
-
- Stary Wyga
- Posty: 177
- Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28
Eliminując podparcie jednocześnie eliminujesz jedną z potencjalnych przyczyn powstawania bólu. Bo zobacz - Twoje stopy nauczyły się biegać bez wsparcia a teraz nagle podkładasz coś co niby ma pomóc chociaż przedtem, jak piszesz, nie było źle.
Jeżeli ból nie ustąpi po zmianie butów na neutralne to trzeba szukać dalej... nie wiem... technika, za mocny trening. Ale raczej buty.
T.
Jeżeli ból nie ustąpi po zmianie butów na neutralne to trzeba szukać dalej... nie wiem... technika, za mocny trening. Ale raczej buty.
T.
-
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Za mocny trening nie, bo to było długie wolne wybieganie, zresztą jak przetrenuje to nie mogę spać i wiem wtedy. :D Technika nie wiem, biegam po prostu, tak jak mi buty pozwalają czyli ląduję na pięcie. Chyba spróbuje z czymś neutralnym, dzięki za rady. Teraz będzie zagwozdka tylko czy bardziej lekkie buty czy tradycyjne wciąż.