Juz myslalem, ze na tym kolku sie jezdzi podpierajac kijkami lub trzymajac poziomo tyczke aby nie stracic rownowagi [podobnie jak artysci cyrkowi]. Na szczescie zajrzalem pod zalaczony link...
Nie widzialem tego w uzyciu ( na zywo ) ale nie rozstaje sie z podobnym koleczkiem . Roznica polega na tym , ze moje posiada raczki .
Przy pomocy tego urzadzonka mozna bardzo dobrze wycwiczyc miesnie tulowia ( brzuch i grzbiet za jednym zamachem ) oraz miesnie rak .
W terenie dysponuje sie wtedy lepsza kontrola nad wlasnym cialem a co za tym idzie efektywniejsza technika .
Koleczko na obrazku to wyzsza szkola jazdy . Lepie nie przymierzac sie do niego bez dokladnego opanowania koleczka , o ktorym wlasnie wspomnialem .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki