Buty na debiut w maratonie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 26 cze 2011, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Chciałbym was prosić o pomoc w wyborze nowego obuwia na dłuższe wybiegania. We wrześniu planuję swój debiut w maratonie warszawskim i chciałbym tam złamać cztery godziny. Dotychczas biegałem w butach Asics 2160 niestety buty te już się rozleciały więc zakupiłem buty Nike Free. Planuje z tych butów korzystać w dalszym ciągu na krótszych dystansach do 10km, na dłuższe wybiegania chciałbym kupić jednak coś z większą amortyzacją. Obecnie biegając w Nike Free dystanse powyżej 20km powstają u mnie na stopach krwawe odciski na kości po wewnętrznej stronie stopy (przy dużym palcu), nie jest to jakoś bardzo uciążliwe, ale jakby była możliwość to wyeliminować dzięki nowym butom to by było bardzo fajnie. Poza tymi raczej nie skarżę się na inne dolegliwości typu bóle kolan.
Jeżeli chodzi o mnie to mam 197cm wzrostu, mam neutralną stopę i ważę około 96kg, a dłuższe wybiegania robię na mieszanej nawierzchni (głównie asfalt i chodnik) z prędkością poniżej 5,40min/km. Za nowe buty chciałbym zapłacić do 400zł, zastanawiam się obecnie nad Nike Pegasus+ 29 bądź Nike Lunargride+ 4. Jednakże, jestem otwarty również na inne propozycje:) Chciałbym jednak, eby te buty były maksymalnie lekkie, co sądzicie o serii 33 z Asicsa??
Pozdrawiam
Piotrek
Chciałbym was prosić o pomoc w wyborze nowego obuwia na dłuższe wybiegania. We wrześniu planuję swój debiut w maratonie warszawskim i chciałbym tam złamać cztery godziny. Dotychczas biegałem w butach Asics 2160 niestety buty te już się rozleciały więc zakupiłem buty Nike Free. Planuje z tych butów korzystać w dalszym ciągu na krótszych dystansach do 10km, na dłuższe wybiegania chciałbym kupić jednak coś z większą amortyzacją. Obecnie biegając w Nike Free dystanse powyżej 20km powstają u mnie na stopach krwawe odciski na kości po wewnętrznej stronie stopy (przy dużym palcu), nie jest to jakoś bardzo uciążliwe, ale jakby była możliwość to wyeliminować dzięki nowym butom to by było bardzo fajnie. Poza tymi raczej nie skarżę się na inne dolegliwości typu bóle kolan.
Jeżeli chodzi o mnie to mam 197cm wzrostu, mam neutralną stopę i ważę około 96kg, a dłuższe wybiegania robię na mieszanej nawierzchni (głównie asfalt i chodnik) z prędkością poniżej 5,40min/km. Za nowe buty chciałbym zapłacić do 400zł, zastanawiam się obecnie nad Nike Pegasus+ 29 bądź Nike Lunargride+ 4. Jednakże, jestem otwarty również na inne propozycje:) Chciałbym jednak, eby te buty były maksymalnie lekkie, co sądzicie o serii 33 z Asicsa??
Pozdrawiam
Piotrek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 26 cze 2011, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A co sądzicie o butach Nike FlyKnit Trainer albo Zoome Elite?? Obie te pary mają poduszkę na śródstopiu a wyglądają na o wiele lżejsze od Vomero. Szczerze mówiąc to zależy mi na jak najlżejszych butach 

-
- Stary Wyga
- Posty: 177
- Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28
Z tego co mówisz to potrzebujesz butów z amorem pod śródstopiem, nie pod piętą.
Przy takim bieganiu o ból kolan się nie martw, prawdopodobnie nie przyjdzie bo on się bierze przeważnie z walenia piętą w podłoże lub z przeciążenia stawów na wertepach. To, że kogoś zaczęły boleć kolana nie oznacza, że Ciebie też to spotka.
Weź pod uwage Saucony Virata (to bardzo przyzwoicie amortyzowane zerodropy ale mogą być mało stabilne) albo, jeżeli wolisz trochę spadku, to na twoją wagę Puma Faas 500 v2. Dobrze opinają stopę. But z pazurem (jak na taki but). Przy tempie ok 5:40 obydwa modele dadzą spokojnie radę a przy tym są proste w konstrukcji. Nie mają żadnych prętów, mostków czy żeli w podeszwie.
T.
Przy takim bieganiu o ból kolan się nie martw, prawdopodobnie nie przyjdzie bo on się bierze przeważnie z walenia piętą w podłoże lub z przeciążenia stawów na wertepach. To, że kogoś zaczęły boleć kolana nie oznacza, że Ciebie też to spotka.
Weź pod uwage Saucony Virata (to bardzo przyzwoicie amortyzowane zerodropy ale mogą być mało stabilne) albo, jeżeli wolisz trochę spadku, to na twoją wagę Puma Faas 500 v2. Dobrze opinają stopę. But z pazurem (jak na taki but). Przy tempie ok 5:40 obydwa modele dadzą spokojnie radę a przy tym są proste w konstrukcji. Nie mają żadnych prętów, mostków czy żeli w podeszwie.
T.
-
- Stary Wyga
- Posty: 191
- Rejestracja: 04 lut 2013, 11:15
- Życiówka na 10k: 37:02 trail
- Życiówka w maratonie: 3:10
ASICS CUMULUS ALBO DUOMAX i jesteś w domu. Nike Free to chyba raczej treningowe są.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
New Ballance m 1080 powinny pasować
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
W brooksach Glycerin11, ważąc 77kg przebiegłem prawie 700km zanim zacząłem odczówać bóle tu i tam. Półmaraton udało mi się przebiec w nich w 96 minut z groszem.
Teraz ważę 74kg i używam 3 par na zmianę: do treningów szybkich mam Cumulus15 a do odległości powyżej 20km używam Glycerin11 ( druga para z ok 500km) oraz nowe Vomero 8.
Czekałem na Glycerin12, ale promocja cenowa na Nike sprawiła, że chwyciłam te Vomero...
No i jestem bardzo zadowolony!
W ciągu ostatnich 4 tygodni przebiegłem sesję 30km w Glycerin11 i sesję 29km w Vomero i muszę powiedzieć, że wygodniej biega mi się w nike'ach.
Jestem ciekawy jak leżą na stopach glycerin12, Brooksy i ja mieliśmy dobry feeling, ale tak przygoda z Vomero podoba mi się
Nie wiem jeszcze, w których przebiec za 6 tygodni maraton w Gdańsku
Mój styl biegania można nazwać "pijany goryl o kaczym kroku z czopkiem w tyłku"
Biegam prawie z pięty i miałem operację na tzw guz Mortona, więc noszę specjalne wkładki
Według ortopedy nie powinienem się zajmować bieganiem, ale ja go nie słucham
Teraz ważę 74kg i używam 3 par na zmianę: do treningów szybkich mam Cumulus15 a do odległości powyżej 20km używam Glycerin11 ( druga para z ok 500km) oraz nowe Vomero 8.
Czekałem na Glycerin12, ale promocja cenowa na Nike sprawiła, że chwyciłam te Vomero...
No i jestem bardzo zadowolony!
W ciągu ostatnich 4 tygodni przebiegłem sesję 30km w Glycerin11 i sesję 29km w Vomero i muszę powiedzieć, że wygodniej biega mi się w nike'ach.
Jestem ciekawy jak leżą na stopach glycerin12, Brooksy i ja mieliśmy dobry feeling, ale tak przygoda z Vomero podoba mi się
Nie wiem jeszcze, w których przebiec za 6 tygodni maraton w Gdańsku
Mój styl biegania można nazwać "pijany goryl o kaczym kroku z czopkiem w tyłku"
Biegam prawie z pięty i miałem operację na tzw guz Mortona, więc noszę specjalne wkładki
Według ortopedy nie powinienem się zajmować bieganiem, ale ja go nie słucham
- krzysztof jot
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
za 450 zł kupisz nowe Pegasus 31 - but godny polecenia, mocno zmieniony od P30 czy 29. Drop 10mm, świetnie dopasowany - tu coś wiecej - http://www.solereview.com/nike-air-pegasus-31-review/. Pewnie Adidas Energy Boost 2M byłby bardzo dobry, tyle że przekracza budżet, a za kilka dni pojawi sie nowy Lunarglide +6 ale nie wiem jaki będzie/jest i jak się ma do LG+5 które notabene tez warto rozważyć.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Zawsze czytalem, ze cumulus są do około 75kg wagi, Nimbus ponad 75kg a dla super heavy są Kinsei (jeśli chodzi o produkty Asics)Nikki.Sixx pisze:ASICS CUMULUS ALBO DUOMAX i jesteś w domu. Nike Free to chyba raczej treningowe są.
Mój kolega waży ponad kwintala i biega (jogging) w Kinsei 4 i nie ma żadnych problemów.
-
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 09 lip 2014, 10:41
- Życiówka na 10k: 41:16
- Życiówka w maratonie: 3:37:51
Przede wszystkim wygodne.
Nie ma co liczyć, że but się trochę dopasuje do stopy. Przy dobrej klasy butach to stopa będzie musiała ustąpić
.
Ważne czy masz kilka par butów, inne do treningu a inne do startów.
Dla stopy neutralnej i Twojej wagi polecam Asics Nimbus.
Sam trenuje i startuje w tych butach (178 cm/81 kg).
W chwili obecnej jest dostępny na rynku Nimbus 16 ale można też kupić poprzedni model, który moim zdaniem nie różni się istotnie od następcy.
Pozdrawiam
Nie ma co liczyć, że but się trochę dopasuje do stopy. Przy dobrej klasy butach to stopa będzie musiała ustąpić

Ważne czy masz kilka par butów, inne do treningu a inne do startów.
Dla stopy neutralnej i Twojej wagi polecam Asics Nimbus.
Sam trenuje i startuje w tych butach (178 cm/81 kg).
W chwili obecnej jest dostępny na rynku Nimbus 16 ale można też kupić poprzedni model, który moim zdaniem nie różni się istotnie od następcy.
Pozdrawiam
- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
Nimbus/cumulus/vomero to mega kapcie. Nike Zoom Elite to lekki but, całkiem fajny. Pomyśl jeszcze o Mizuno Wave Sayonara. Wspomniany new balance 1080 byłby dla Ciebie tez fajny ale jest ciezszy (natomiast jest wytrzymały).
Z Nb to jeszcze 890v4 albo brooks Launch.
Btw to chyba ostatni moment na rozbicie i poznanie butów przed MW.
Z Nb to jeszcze 890v4 albo brooks Launch.
Btw to chyba ostatni moment na rozbicie i poznanie butów przed MW.