Jaka czapka z daszkiem?

[mario098]

Witam,
Z racji tego, że ostatnio słoneczko dopisuje noszę się z zamiarem kupna czapki z daszkiem do biegania. Na co zwrócić uwagę przy wyborze?

Pozdrawiam,
Mariusz

[Qba Krause]

na kolor.

[Kolaj]

Ja mam taką, że daszek jest od góry biały (nie grzeje się od słońca) a od spodu czarny (lepiej chroni przed światłem). Przydatny drobiazg.

[przemik88]

na kolor.

W takie upały, tylko biała się sprawdza.

[Qba Krause]

oj tam, w czerwonej też ok

[sauerv]

Ja używam Nike Daybreak drifit i czapka nieźle sie sprawdza. Czapeczka "zbiera" pot z głowy i transportuje go na daszek czapki. Wg zaleceń producenta nie można jej prać w pralce, ale ja ją piorę już kilka miesięcy i nie zauważyłem żeby coś sie złego z nią działo.

[Robert]

Witam,
Z racji tego, że ostatnio słoneczko dopisuje noszę się z zamiarem kupna czapki z daszkiem do biegania. Na co zwrócić uwagę przy wyborze?

Ktos tu polecil Nike Daybreak - ja BARDZO ja odradzam, rok temu niestety kupilem, opis irytacji tutaj:
viewtopic.php?f=39&t=28437&hilit=nike+daybreak

W lecie, gdy nie ma zadnego wiatru, jest ok, wchlania pot i zaslania przed sloncem - ale niech tylko troche powieje, trzepotanie niemozebnie zlosci...
Tak wiec na doskonala pogode w lecie bedzie w porzadku, ale wiosna czy jesienia na pewno nie. Zdecydowanie wybierz cos innego.

[wiercipieta]

Ja też biegam w Nike Daybreak, kolor żółty. Na upały sprawdza się znakomicie, co do bieganie w niepogodę nie wypowiadam się, gdyż nigdy w złych warunkach pogodowych nie zakładam. Chociaż myślę że w razie nagłego załamania wystarczy odwrócić o 180 stopni i już nam wiatr daszku nie zdmuchnie. O odprowadzeniu wilgoci, czy dobrej ochronie przed słońcem była mowa, ja wspomnę tylko jeszcze o dwóch drobiazgach. Po pierwsze jeśli nas już ta zła pogoda znajdzie, czy jeśli będziemy wracać z biegania wieczorem, to można założyć czapkę na lewą stronę, gdzie jest wszyty pasek odblaskowy na całej długości, co zwiększa naszą widoczność i bezpieczeństwo. Po drugie, to dla osób z dość dużą głową i biegających w słuchawkach na pałąku, czapka jest na tyle dobrze dopasowana, że kompletnie nie uwiera, a to nie zawsze jest takie oczywiste...
Oczywiście jak z butami, każdemu pasuje coś innego. Ja Nike Daybreak polecam.

[malvina-pe.pl]

Mam białą z Decathlonu za 39 zł. Biegłam w niej półmaraton w Grodzisku Wlkp. - sprawdziła się rewelacyjnie. Nie widzę sensu przepłacać tylko dlatego, żeby mieć znaczek znanej firmy nad daszkiem

[P@weł]

Mam trzy jednakowe czapki z Decathlonu, różniące się jedynie kolorem (2 x czarny, 1 x popiel). Lekka, przewiewna, z siatkowymi wstawkami, ten model. Wypada jeszcze taniej, bo ~25pln. Jestem w pełni zadowolony, zwłaszcza, że mam duży łeb, a ta akurat daje radę go objąć .

[Mar.co]

SALOMON XA+CAP

http://www.salonklimczok.pl/pl/p/CZAPKA ... 09489/1919

Sa czerwone, białe i ciemnopopielate. Lepszej nie miałem, bardzo solidna, przewiewna a w czasie lekkiego deszczu przecieka tylko w tych 2 miejscach gdzie siatka i odpinana ochrona karku na upalne dni.

[Platini76]

Mam Nike dri-fit i jestem z niej bardzo zadowolony. Kalenji też jest fajna, no i kosztuje o połowę mniej.

[mungo]

To tak trochę jak z butami - trzeba przymierzyć przed kupnem żeby być pewnym. Mierzyłem kilka czapek, chciałem kupić jak najtańszą, ale baniak mam jakiś taki nieforemny że tylko jedna idealnie pasowała i była to niestety Asics Running Cap Performance: http://www.runnerinn.com/running/asics- ... ck/50808/p
Mogę o niej powiedzieć że rewelacja ale jedynym kryterium przy kupnie było to, że nigdzie nie ciśnie i leży idealnie.

[bjj]

Ja mam Inov-8 hot peak ,czerwoną i jestem zadowolony http://www.inov-8.com/New/Global/Produc ... .html?L=26

[X-Lite]

Ja ze zwykłej wymieniłem trzy dni temu na Nike Daybreak Drifit. Cena obecnie to 39.99 zł.

Raz biegałem.

Bardzo lekka, przewiewna, nic nie uwiera, w zasadzie jej nie czuć. Głowa się nie poci, a to ważne.

W poprzedniej NY bałem się zdjąć przed powrotem do domu, aby mnie nie przewiało tak kapało potem. W nowej brak tego problemu.