Buty w góry

[konop]

Zamierzam pobiec w sobotę na Śnieżkę i nie mam stabilnych butów, co myślicie o NB 805. Wydają się odpowiednie i kosztują we wrocku 200zł. Jeśli ktoś z Was w nich biega dajcie znać jak się spisują.
Dziękuję.

[jerszu]

Właśnie głównym powodem przez który wycofałem
się z Sudeckiej setki były nieodpowiednie buty.
Może ktoś doradzi w czym biegać w górach?

[konop]

Napisz co z tymi butami, czy były za miękkie, czy przemokły, czy może nie trzymały stopy i w ogóle na co Twoim zdaniem zwracać uwagę dobierając buty w trudny teren.

[RadekW]

Konop, jeżeli biegasz wolnym tempem to NB805 mogą tobie pasować. 805 mają jeszcze jedną zaletę - są mocno zbudowane i dzięki temu chronią stopę przed ostrymi kamieniami od spodu i uderzeniami w rejon palców. Ta 'mocna' budowa jest z drugiej strony ich wadą. Zwiększa ich ciężar i czyni je mało elastycznymi. W efekcie, w butach serii osiemset nie można poruszać się szybko. Kolejną cechą butów serii osiemset jest według mnie bardzo słaby system sznurowania, który po pewnym czasie traci ucisk i powoduje latanie stopy wewnątrz buta.
Dla ciekawostki - NB serii osiemset są najbardziej popularnymi butami trailowymi w USA ... właśnie dlatego gdyż są uszyte dla wielkich amerykańskich facetów.

[konop]

Dzięki Radek!
Na pewno na Śnieżkę pobiegnę woooolllnnnymmm tempem. Twoja opinia potwierdziła tylko moje pierwsze przypuszczenia po obejrzeniu butów. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[Bartek Sz]

Quote: from jerszu on 12:26 pm on June 24, 2002
Właśnie głównym powodem przez który wycofałem
się z Sudeckiej setki były nieodpowiednie buty.
Może ktoś doradzi w czym biegać w górach?

Jerszu a wspominałem Ci przecież, że warto mieć na tą traskę min. dwie pary butów

[jerszu]

A jakże pamiętam i nawet miałem drugą parę
tylko,że były to buty świetne do biegania po
asfalcie ale nie po górach.Człowiek uczy się
na błędach,szkoda tylko,że na swoich.

[Bartek Sz]

Do biegania w górach najlepsze są buty crossowe - z głębokim bieżnikiem Powinny też być dobrze obudowane aby chronić stopy przed wilgocią i kamieniami. Te knify też niestety wydedukowałem na bazie swoich niezbyt miłych doświadczeń.