Buty do lasu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 cze 2013, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam wszystkich,
chciałbym zapytać się o poradę jakie buty kupić do biegania po ścieżkach w lesie. Jestem początkującym biegaczem, jeżeli to potrzebna informacja to mierzę 182 cm przy ~~75kg wagi. Cena myślę, że do 300zł.
Dziękuję z góry za pomoc, pozdrawiam!
chciałbym zapytać się o poradę jakie buty kupić do biegania po ścieżkach w lesie. Jestem początkującym biegaczem, jeżeli to potrzebna informacja to mierzę 182 cm przy ~~75kg wagi. Cena myślę, że do 300zł.
Dziękuję z góry za pomoc, pozdrawiam!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 cze 2013, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wpadłem i natrafiłem na buty :
PUMA FAAS 250
http://allegro.pl/nowe-buty-puma-faas-2 ... 25325.html
warto w ten model zainwestować na początek ?
PUMA FAAS 250
http://allegro.pl/nowe-buty-puma-faas-2 ... 25325.html
warto w ten model zainwestować na początek ?
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Popieram. Rozmaiwałem jakiś czas temu z Bartkiem Brzezińskim i powiedział, że nigdy w życiu nie miał trailowych butów. Oczywiście kolce na przełaje to tak, ale d zwykłego biegania po lesie, raczej zbędneWojtekM pisze:czy rzeczywiście potrzebujesz trailówek? do biegania po udeptanych ścieżkach leśnych, bez kamoli, wystarczą buty na asfalt.
Krzysiek
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No tak, bo wyczynowcy to buty trejlowe to wkładają wyłącznie na śnieg i ew. jakieś straszne błoto. Ale z drugiej strony należy wspierać producentów produkujących ciekawe buty trejlowe... bo one te ludzie też musza coś żreć. 

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 cze 2013, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No to nie mam pojęcia, mógłby ktoś jakieś ciekawe propozycje butów podać? Proszę bardzo
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
a masz jakąś stwierdzoną dużą pronację? albo podejrzenie, że ją masz?
i czy jesteś pewny zapału do biegania? bo jeżeli nie, to może na początek wybierz jaką tańszą propozycję.
i czy jesteś pewny zapału do biegania? bo jeżeli nie, to może na początek wybierz jaką tańszą propozycję.
Go Hard Or Go Home
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 cze 2013, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Robiłem ten test z mokrą stopą na kartce i raczej neutralna 

- dirtybutclean
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 09 gru 2010, 09:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z kartką też robiłem..CSharpBeginner pisze:Robiłem ten test z mokrą stopą na kartce i raczej neutralna


- Suunto
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 16:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jako że biegam tylko po lesie, pozwolę się z tym nie zgodzić. Poza wspomnianym błotem, kałużami, kamolami, upierdliwymi wystającymi korzeniami - na leśnych ścieżkach biega się po różnych drobnych gałązkach, które leżą gdzie popadnie i z łatwością mogą uszkodzić modele delikatnych butów przeznaczonych na asfalt. Dziś rano akurat rozciąłem sobie 2cm skórę nad kolanem przeskakując zalegającą drogę dużą gałąź. Świetnie biegnie się po ubitym runie leśnym, ale biega się też po piachu. Jak kilka dni nie pada to z godzinnego leśnego biegu wracam z butami i nogami do łydek pokrytymi piaskowym pyłem.WojtekM pisze:czy rzeczywiście potrzebujesz trailówek? do biegania po udeptanych ścieżkach leśnych, bez kamoli, wystarczą buty na asfalt.
Leśne 5k - 19:16 (GPS: wznios: 55m; spadek: 59m).
Leśne 10k - 38:48 (GPS: wznios: 102m; spadek: 109m).
Leśne 10k - 38:48 (GPS: wznios: 102m; spadek: 109m).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Suunto pisze: na leśnych ścieżkach biega się po różnych drobnych gałązkach, które leżą gdzie popadnie i z łatwością mogą uszkodzić modele delikatnych butów przeznaczonych na asfalt.
jaja sobie robisz?
- Suunto
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 16:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Piszę jakie mam spostrzeżenia i zastrzeżenia do leciutkich butów na asfalt, których kilka modeli z ciekawości niedawno przymierzałem w sklepie biegacza. Wiem że w lesie, w którym biegam nie zdałyby rezultatu. Tak jak dziś udem trafiłem sztorc gałęzi, można nadziać się siateczką buta. Natomiast modele trailowe idealnie się nadają (podchodzą mi Asics Lahar 4). Biegam dla przyjemności (wychodzi średnio 30km tygodniowo), czysto rekreacyjnie - 20 minut za Kenijczykami
Zakup dodatkowej pary butów dla osoby początkującej to częsty tu temat. Wyrwałeś fragment wypowiedzi żeby się wykazać, to przy okazji poradź coś w temacie, który akurat mnie interesuje. Różnica zdań może wynikać też z tego, że piszę o bieganiu konkretnie w lesie, a nie po szutrowej ścieżce w parku. Osobówka nie wjedzie, jedynie ciągnik, który dodatkowo w glinie zostawia koleiny.

Leśne 5k - 19:16 (GPS: wznios: 55m; spadek: 59m).
Leśne 10k - 38:48 (GPS: wznios: 102m; spadek: 109m).
Leśne 10k - 38:48 (GPS: wznios: 102m; spadek: 109m).