Ostatnio na jakims forum przeczytalem ze sprzet jomy sprzedawany na naszym rynku to drugi sort. Ponoc joma sprzedawana na zachodzie jest made in spain a nie china. Niby sa takze znacznie lepiej wykonane co podobno od razu widac, no i cena jest taka jak na stronie producenta, a nie taka niska jak u nas. Czy ktos moze to potwierdzic lub temu zaprzeczyc?
Mam dwie pary jom, jedne biegowe marathony 4000 i pilkarskie top flex. Z obydwu jestem bardzo zadowolon, sa bardzo starannie wykonane i nei widac niedorobek. MArathony to poprawny but, moze bez fajerwerkow, ale biega sie w nim bardzo dobrze, sa leciutkie, wygodne zadnych zastrzezen.
Top flexy to juz zupelnie inna liga, kosztuja 150zl, i rywalizuja z halowkami za niemal 300zl takimi jak adidas kaiser, to te tansze to w zasadzie deklasuja. Buty rewelacja, i nawet jakby kosztowaly 250zl to bym pewnie je kupil, bo sa po prostu znakomite. Bardzo sie zdziwilem jak przeczytalem ze to niby buty drugiej kategorii, ciekaw jestem w takim razie jak wygladaja te pierwszego gatunku, i cos mie sie nie chce w to wierzyc.
Joma drugi sort?
- Sahij
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: +52,544° +19,690°
Ludzie różne rzeczy piszą na forach, jestem w stanie uwierzyć, że konkurencja mogłaby obrzucać błotem jomę, bo w PL faktycznie ceny są nierozsądnie niskie, a jakościowo to półka buta 2-3 razy droższego.
Sam zabiegałem 2 pary Jomy kupione w Polsce i było OK.
Wydaje mi się, że mnóstwo obuwia powstaje w Azji. Zwyczajny rachunek ekonomiczny.
Sam zabiegałem 2 pary Jomy kupione w Polsce i było OK.
Wydaje mi się, że mnóstwo obuwia powstaje w Azji. Zwyczajny rachunek ekonomiczny.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Ja nie ma nic do tego ze cos jest robione w Azji, przeciez wiekszosc produktow jest tam robiona. Czasem azjatyckie sa gorsze czasem nie, ale chodzi o to czy rzeczywiscie produkty oferowane na innych rynkach sa produkowane w Hiszpani a te u nas produkowane w Azji. Buty na tamtym forum byly bardzo zachwalane, ale dodatkowo padla informacja o drugim sorcie.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3668
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Zerknąłem na swoje jomowskie produkty, wszystkie są z chin.
Nie wiem czy to prawda, ale to miałoby nawet sens. Firma zaczynała w Hiszpanii, to i produkcji tam nie zatrzymywała. Z punktu widzenia firmy to by było sensowne wysyłać produkty z "made in spain" na rynki bogatsze i bardziej grymaśne, a te z "made in china" na mniej rozwinięte. Ktoś co prawda mógłby się oburzyć, że traktuje się nas jak podludzi, ale cóż... I tak się nas tak traktuje
Duża część produktów (np: chemicznych czy spożywczych) ma zupełnie inne składy niż te, do których mamy dostęp u nas w kraju. Produceńci to tłumaczą, że my mamy inne gusta i to z tego powodu
Brzmi sensownie. Tylko teraz kwestia stwierdzenia czy produckja w Hiszpanii jest rzeczywiście w jakimś stopni lepsza niż ta w Chinach. Ja tam jestem zadowolony ze swoich jomowskich rzeczy, nic mi się jeszcze nie "zepsuło" i wszystko śmiga. Nawet jeżeli to prawda, to niech w SMJ nie sprowadzają żadnych rzeczy z Hiszpanii, bo stracę źródło taniego sprzętu

Nie wiem czy to prawda, ale to miałoby nawet sens. Firma zaczynała w Hiszpanii, to i produkcji tam nie zatrzymywała. Z punktu widzenia firmy to by było sensowne wysyłać produkty z "made in spain" na rynki bogatsze i bardziej grymaśne, a te z "made in china" na mniej rozwinięte. Ktoś co prawda mógłby się oburzyć, że traktuje się nas jak podludzi, ale cóż... I tak się nas tak traktuje


Brzmi sensownie. Tylko teraz kwestia stwierdzenia czy produckja w Hiszpanii jest rzeczywiście w jakimś stopni lepsza niż ta w Chinach. Ja tam jestem zadowolony ze swoich jomowskich rzeczy, nic mi się jeszcze nie "zepsuło" i wszystko śmiga. Nawet jeżeli to prawda, to niech w SMJ nie sprowadzają żadnych rzeczy z Hiszpanii, bo stracę źródło taniego sprzętu


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Napisalem z ciekawosci do Jomy i bardzo szybko odpisali, ze to nie prawda. Produkty na Polske to te same co na reszte Europy i tej samej jakosci, robione w tych samych fabrykach, wedlug tych samych procedur i norm kontroli jakosci.