Czy buty do tenisa nadadzą się do biegania?

anynn
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 19 sty 2013, 00:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, jestem tutaj pierwszy raz i chciałabym spytać o to, czy buty do tenisa LINK będą odpowiednie również do biegania. Szukam uniwersalnych butów. Pomyślałam, że te będą dobre, ponieważ zasięgnęłam już również porady u koleżanki, która posiada buty z tej samej serii, różnią się jedynie kolorystyką. Zamierzam dużo jeździć na rowerze, niekoniecznie na świeżym powietrzu, ponieważ posiadam rower stacjonarny. Ćwiczę również fitness, aktualnie korzystam z darmowych programów Ewy Chodakowskiej. Kiedy zrobi się ciepło pragnę zacząć biegać. Kiedyś już próbowałam, ale zdaje mi się, że nie miałam do tego odpowiednich butów. Tak więc podsumując, czy te w/w buty będą dobre do fitnessu, ćwiczeń i biegania? Jako, że uczęszczam jeszcze do szkoły - liceum, chciałabym je wykorzystać także na w-fie. Naprawdę, nie znam się na obuwiu do biegania, więc proszę o wszystkie sugestie dotyczące w/w obuwia.
PKO
Lawenda
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 11 lip 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:orany:
Z tego, co zrozumiałam zamierzasz jednej i tej samej pary butów używać do biegania, jeżdżenia na rowerze, zajęć fitnessu ( czyli, jak sądzę, coś w stylu aerobicu lub pokrewne), oraz dodatkowo ćwiczyć w tych jednych jedynych butach na wf-ie...
Przyznam szczerze,że szczęka mi opadła ze zdumienia.
Po pierwsze, na ogół do każdego typu aktywności używa się innych butów, bo np. buty do biegania sa nieco inaczej skonstruowane niż buty do tenisa czy np. koszykówki, bo tez inne siły i naprężenia działają na stopę w każdej z tych dziedzin sportu.
Po drugie - buty powinny "odpocząć". Pianka amortyzująca, która jest w butach powinna,żeby powrocić do pierwotnej postaci i spełniać swoje amortyzujące funkcje, nieco odpocząć. To znaczy,że tych samych butów nie powinno się używać cały czas, codziennie i to w dodatku wielokrotnie ( bo to i biegi, i fitness i wf i co tam jeszcze).
Zajeździsz te buty bardzo szybko.
Ryzyko urazów i kontuzji w butach niedobranych do typu aktywności też jest większe.
Nie bez kozery skonstruowane są buty dla biegaczy, buty dla piłkarzy, siatkarzy, tenisistów itp.
To nie jest wymysł marketingowy - po cos taka specjalizacja jest. :)
anynn
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 19 sty 2013, 00:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za radę. W takim razie i tak zakupię te buty i będę ich używać na razie na w-fie i może w domu na ćwiczenia, a później w maju postaram się zakupić buty odpowiednie do biegania, mi najbardziej podobają się Nike Free Run +3 :)
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

W butach do tenisa mozna biegac, pewnie ryzyko kontuzji nie bedzie duzo wieksze niz w butach biegowych. Wiekszym problemem jest po prostu wygoda, buty do tenisa sa zazwyczaj wezsze zeby dobrze trzymaly i opinaly stope co w bieganiu nie koniecznie musi byc wygodne, co wiecej sa czesto bardziej zabudowane i zwyczajnie noga sie w nich poci.
anynn
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 19 sty 2013, 00:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wielkie dzięki, i tak zdecydowałam się już na te buty. W razie gdyby nie były wygodne w biegu zamienię je na moje stare Nike support zone. Nie lubiłam w nich biegać, ale może zmienię zdanie. W każdym razie dziękuję za wypowiedzi.
Awatar użytkownika
Anja.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 296
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
Życiówka na 10k: 1'02'46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żoliborz

Nieprzeczytany post

anynn, też zaczynałam w swoim asicach tenisowych, biegałam w nich w upały (a to cholerstwo skórzane, praktycznie bez wentylacji....) i było ok, ale potem kupiłam sobie na wyprzedaży stary model rebooków do biegania i poczułam różnicę (przewiew! więcej miejsca na palce!). Potem zimowe z gtx, rózowe na wiosne (yy tj z dużą amortyzacją do długich wybiegań po twardym) i jedne letnie na teren i poczułam kolejną różnicę, że jednak rzeczywiście do różnych warunków wygodniej mieć różne buty.
Na początku biegania nie ma żadnego sensu kupować specjalnych super duper butów jak masz adidasy do fitnesu czy innych sportów - spokojnie biegaj w tym co masz - jak cię wciągnie i kupisz kiedyś buty biegowe to sama się zdziwisz jak mogłaś biegać w tenisowych :))
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ