Jak się ubrać na półmaraton, gdy śnieg na ziemi leży

[chiżu]

Hej.

Mam pytanko do osób doświadczonych jeśli chodzi o starty w zawodach i w ogóle bieganie. W Łodzi cały dzień padał śnieg, a jutro jest półmaraton. Temperatura jutro ma wynosić trochę powyżej zera. Czy długie spodnie na takie warunki są obligatoryjne czy w grę może wchodzić start w krótkich spodniach? Jak człowiek biegnie i stara się robić to szybko to zwykle jest mu ciepło. Z drugiej strony w krótkich spodenkach można się nabawić jakiegoś chorubska. Jak radzicie się ubrać?

Pozdrawiam!

[flashfire]

Hej.

Mam pytanko do osób doświadczonych jeśli chodzi o starty w zawodach i w ogóle bieganie. W Łodzi cały dzień padał śnieg, a jutro jest półmaraton. Temperatura jutro ma wynosić trochę powyżej zera. Czy długie spodnie na takie warunki są obligatoryjne czy w grę może wchodzić start w krótkich spodniach? Jak człowiek biegnie i stara się robić to szybko to zwykle jest mu ciepło. Z drugiej strony w krótkich spodenkach można się nabawić jakiegoś chorubska. Jak radzicie się ubrać?

Pozdrawiam!

Raczej nikt Ci nie powie w czym będzie Ci 'w sam raz'. Dziś przy temp. -1*, opadach śniegu i deszczu biegłem w leginsach 3/4 i nie było mi zimno.
Spodnie? Raczej nie. Zależy jak długo będziesz na trasie.

[mariod]

Koszulka z długim,krótkie spodnie i na pewno ja rękawiczki.

[maly89]

Ja jutro półmaraton zamierzam przebiec w leginsach, koszulce długiej termoaktywnej i koszulce technicznej. A do tego czapeczka i rękawice!

[klosiu]

Przy okolicach zera na pewno na długo, ale cienkie ciuchy. Ja bym się na pewno wychłodził przy tej temperaturze biegnąc półtora godziny na krótko. Zimne nogi to sztywniejsze mięśnie i większe straty energii.