Salomon XR Crossmax Neutral
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 wrz 2012, 10:18
- Życiówka na 10k: 49:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Witam,
Bardzo 'leżą' mi te buty. Zwłaszcza mojej nodze :D
Czy ktoś miał styczność z tym cackiem? Chciałbym dość dobrze przemyśleć ten zakup bo cena w tym wypadku tego wymaga :>
Pozdrawiam
Bardzo 'leżą' mi te buty. Zwłaszcza mojej nodze :D
Czy ktoś miał styczność z tym cackiem? Chciałbym dość dobrze przemyśleć ten zakup bo cena w tym wypadku tego wymaga :>
Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 wrz 2012, 10:18
- Życiówka na 10k: 49:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nikt nie próbował tych butów?
Zaczynam się zastanawiać czy w ogóle jest sens o nich myśleć.
Zaczynam się zastanawiać czy w ogóle jest sens o nich myśleć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
- Życiówka na 10k: 44:36
- Życiówka w maratonie: 3:48:21
- Kontakt:
No używa, używa...
Ja akurat nie musiałem myśleć nad zakupem bo cena atrakcyjna (czyt. właściwa) była. Przy normalnej ich cenie, po lekturze wspomnianych wyżej tematów na forum nie tknął bym ich kijem. Ale w sumie ich domniemane przeznaczenie pasuje do moich niewygórowanych potrzeb. Dosłownie niewygórowanych bo jeśli biegam to po pagórkach a nie górach.
Jak dotąd przebiegłem w nich dopiero jakieś 60km na dystansach rzędu kilkunastu kilometrów w terenie pagórkowatym acz niewymagającym. Głównie ziemnymi ścieżkami z występującymi odcinkami asfaltowymi, odcinkami wysypanymi tłuczniem, z nielicznymi skałkami, kamieniami. Okazja wypróbowania ich na zawodach na dłuższym dystansie przeszła mi koło nosa niestety.
Wrażenia: na suchym podłożu trzymają dobrze. Ślizgają się jednak na mokrych skałkach (i mokrym asfalcie), nie miałem okazji sprawdzić ich w dużym błocku, na mokrej ziemi nie zarejestrowałem poślizgów. W każdym bądź razie orła jeszcze nie miałem okazji wywinąć. A jak będzie w zimie na śniegu? Także z myślą o tym zastosowaniu je kupiłem.
Nie odczuwam tego o czym wspominano - nie kłują mnie przez podeszwę kamyki, szyszki i inne niespodzianki, nie przeszkadza wspomniany tłuczeń, choć to może wynika z charakteru terenu w którym biegam i dystansu.
Dla mnie wygodne, a przymierzałem kilka razy różne inne modele Salomona w sklepach i zawsze miałem jakieś uczucie dyskomfortu, nawet czasem Salomony zupełnie nie pasowały na moją stopę. Wziąłem wersję neutral choć z powodu mojej pronacji powinienem guidance, ale w wersji neutral lepiej się czułem - w sklepie. Choć muszę przyznać, że z doświadczeń z innymi moimi butami bardziej mi pasują te dedykowane dla pronatorów (z wyjątkiem Asicsów GT-2120
Jak się dogadamy okaże się jak zwykle po pierwszych kilkuset kilometrach
Jak dotąd na jednym treningu nogi mi się gięły ale chyba bardziej wynikało to z dyspozycji dnia.
Tyle na razie mogę o nich powiedzieć, czeka je jeszcze jakiś większy deszcz, długi dystans, zima i może bardziej wymagający teren.
Ja akurat nie musiałem myśleć nad zakupem bo cena atrakcyjna (czyt. właściwa) była. Przy normalnej ich cenie, po lekturze wspomnianych wyżej tematów na forum nie tknął bym ich kijem. Ale w sumie ich domniemane przeznaczenie pasuje do moich niewygórowanych potrzeb. Dosłownie niewygórowanych bo jeśli biegam to po pagórkach a nie górach.
Jak dotąd przebiegłem w nich dopiero jakieś 60km na dystansach rzędu kilkunastu kilometrów w terenie pagórkowatym acz niewymagającym. Głównie ziemnymi ścieżkami z występującymi odcinkami asfaltowymi, odcinkami wysypanymi tłuczniem, z nielicznymi skałkami, kamieniami. Okazja wypróbowania ich na zawodach na dłuższym dystansie przeszła mi koło nosa niestety.
Wrażenia: na suchym podłożu trzymają dobrze. Ślizgają się jednak na mokrych skałkach (i mokrym asfalcie), nie miałem okazji sprawdzić ich w dużym błocku, na mokrej ziemi nie zarejestrowałem poślizgów. W każdym bądź razie orła jeszcze nie miałem okazji wywinąć. A jak będzie w zimie na śniegu? Także z myślą o tym zastosowaniu je kupiłem.
Nie odczuwam tego o czym wspominano - nie kłują mnie przez podeszwę kamyki, szyszki i inne niespodzianki, nie przeszkadza wspomniany tłuczeń, choć to może wynika z charakteru terenu w którym biegam i dystansu.
Dla mnie wygodne, a przymierzałem kilka razy różne inne modele Salomona w sklepach i zawsze miałem jakieś uczucie dyskomfortu, nawet czasem Salomony zupełnie nie pasowały na moją stopę. Wziąłem wersję neutral choć z powodu mojej pronacji powinienem guidance, ale w wersji neutral lepiej się czułem - w sklepie. Choć muszę przyznać, że z doświadczeń z innymi moimi butami bardziej mi pasują te dedykowane dla pronatorów (z wyjątkiem Asicsów GT-2120


Tyle na razie mogę o nich powiedzieć, czeka je jeszcze jakiś większy deszcz, długi dystans, zima i może bardziej wymagający teren.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 wrz 2012, 10:18
- Życiówka na 10k: 49:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dzięki za opinię.
Muszę powiedzieć, że trochę mnie uspokoiłeś, bo już byłem zaniepokojony opiniami o podeszwie tychże butów. Myślałem, że faktycznie są takie kiepskie, więc wydawać tyle kasy po to, żeby czuć się jak 'bez buta' nie było sensu.
Muszę powiedzieć, że trochę mnie uspokoiłeś, bo już byłem zaniepokojony opiniami o podeszwie tychże butów. Myślałem, że faktycznie są takie kiepskie, więc wydawać tyle kasy po to, żeby czuć się jak 'bez buta' nie było sensu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
- Życiówka na 10k: 44:36
- Życiówka w maratonie: 3:48:21
- Kontakt:
Nie opieraj się tylko na mojej opinii. Jeszcze dużo (mam nadzieję
przed moim związkiem z tymi butami i jakieś wady i niekompatybilności mogą wyjść. A wychodziły mi różne rzeczy przy innych butach i po 300km, i po 800km...

- Katarina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
podglądając konstrukcję najnowszych modeli odnoszę wrażenie, że większość z nich nadaje się co najwyżej na bieganie po równych ścieżkach podmiejskiego parku
gorzej, jeśli podmiejskim parkiem staje się Beskid
- jak to w razie reklamacji wytłumaczyć dystrybutorowi
300km biegania po górach i z psami i trzymają się nieźle. jedyne co to siateczka się przeciera na zgięciu przy palcach. do podeszwy nie mam zastrzeżeń
gorzej, jeśli podmiejskim parkiem staje się Beskid


300km biegania po górach i z psami i trzymają się nieźle. jedyne co to siateczka się przeciera na zgięciu przy palcach. do podeszwy nie mam zastrzeżeń
cats do not go for a walk to get somewhere, but to explore
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Katarian, rozwiniesz myśl o nowych modelach?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 wrz 2012, 10:18
- Życiówka na 10k: 49:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dzięki wszystkim za opinie i podpowiedzi 
Zamówienie na buty złożone, myślę że po dość niewygórowanej cenie. Czekam teraz na przesyłkę. Mam nadzieję, że spełnią moje oczekiwania. Szyszki i kamienie mi nie straszne :D

Zamówienie na buty złożone, myślę że po dość niewygórowanej cenie. Czekam teraz na przesyłkę. Mam nadzieję, że spełnią moje oczekiwania. Szyszki i kamienie mi nie straszne :D