zegarek dla początkujących

[gosija]

Witam, dopiero zaczynam przygodę z bieganiem i nie mogę się zdecydować jaki zegarek kupić.. bo jednak to przydatna rzecz;) czy mógłby mi ktoś doradzić. przede wszystkim chciałabym, żeby miał funkcję interwału i pomiar ile km przebiegłam.. nie wiem, czy coś jeszcze jest niezbędne? no i oczywiście, żeby cena nie była powalająca.. max 500-600zl.. z gory dzięki gosia

[herson]

Garmin FR60/nowy FR70

"garść" informacji tutaj http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 66&start=0

[gosija]

śliczne dzięki za szybką odp:)) już lecę sprawdzać:)

[gosija]

Garmin FR70 wydaje się być ogólnie fajnym zegarkiem i cena do 500zł.. także mieszczę się w założeniach.. ale... z tego co wyczytałam, żeby mierzyć dystans ile km mam już za sobą, to dodatkowo potrzebuję footpod.. czyli następne 3 stówki. całość za ok 800zł... i tu już się nie mieszczę. A co powiecie na Garmin 110? tu juz jest gsp czyli będzie mierzył dystans bez dodatkowego sprzętu (przynajmniej tak mi sie wydaje).. tylko nie znalazłam info czy ma funkcję interwału. właściwie co jest lepsze? gps czy krokomierz? jestem zielona jeśli chodzi o tego rodzaju sprzęty;)

[Tek7iLa]

Lepiej kupić, garmina 305 w tej cenie używke.

[herson]

Wydaje mi się, że możesz kupić FR70 dużo poniżej 800zł. Poza tym, z tego co zauważyłem od FR60 różni się jedynie designem i ceną... Poszukaj nowego FR60 w komplecie

Co do 305tki, przed kupnem, radzę obejrzeć na żywo. Wielkość i waga robią nie lada wrażenie, tym bardziej dla dziewczyny/kobiety. Poza tym GPS... dzisiaj jest jutro może nie być to jedno, inna sprawa, biegając w lesie nie zawsze będzie sygnał z satelit.

[Tek7iLa]

No rozmiar i wyglad "robią swoje" ;p Ale GPS naprawde trudno zgubic ;p

[Piechu]

305 jest świetnym zegarkiem ale osobiście wolałbym kupić coś nowego w cenie używanej 305 lub poczekać i dozbierać do 310xt. Foodpod ma ta przewagę nad gps'em, że żadne tunele i inne tego typu przeszkody terenowe nie robią na nim wrażenia. Dokładność obu systemów bardzo zbliżona
Poza tym jak już wcześniej wspomniano 305 jest olbrzymia i na delikatnej kobiecej rączce wygląda co najmniej dziwnie ;]

[Tek7iLa]

Ale GPS poprostu włączasz i tyle, a z footpadem te wszystki kalibracje itp. zniechecaja.

[Piechu]

kalibrujesz raz i spoko.
wiadomo każda technologia ma swoje plusy i minusy

jeśli chcesz coś z gps i masz blisko Decathlon to poszukaj Kalenji 300 GPS. Są teraz w wyprzedaży po 299 zł. Czytałem zagraniczne recenzje i jest to chwalony zegarek

[P@weł]

Jestem akurat po kalibracji FP do FR60, dokupiłem go do kompletu od kolegi z forum. Bieżnia + 3 kółka, potem sprawdzenie, znów 3 kółka, druga kontrola i jest git . Pierwsza odchyłka była znaczna, teraz jest co do metra. Cała operacja trwała chwilę, teraz będę testował w terenie. A przy okazji, "odkryłem" świetną miejscówkę - tartan na Śródce w Poznaniu, stadion POSiR, otwarty do 21ej..Akurat trwał mecz i trening dzieciaków, bieżnia świetnie oświetlona. Żyłem w głębokiej nieświadomości istnienia takiego zacnego miejsca

Co do 305, choć świetna propozycja, odstraszyć może wielkość, niewymienność baterii (trzeba słać do Garmina) i ogólne zaawansowanie techniczne. Przypomnę, że w tytule postu jest "zegarek dla początkujących", 305 - jeśli ktoś nie ma zacięcia, to przerost formy nad treścią. FR60 z FP mieści się idealnie w budżecie, jest poręczny, funkcjonalny, a dla początkującego dokładność pomiaru dystansu rzędu 98% wystarcza.

Co do endo i telefonu..Ja truchtam z FR60, ale mam też telefon (SE Neo V), żeby łapać tracka, no i tam wizualizować sobie trasę i parametry. Opaska od FR60 pracuje mi z telefonem, mam więc tam tętno naniesione na trasę. Telefon z aplikacja to na początek fajna rzecz, bo mobilizuje i daje z mniejszą/większą dokładnością info o tym, co robisz i o progresie. Powiem tak: doskonałe to nie jest, ale bardzo sympatyczne. A telefon i tak się z reguły zabiera choćby jako SOS, a i muzę mam do słuchania

[aro05]

do 500 zl polecam Sigma RC 14.11

[gosija]

oj.. dużo tego;) w takim razie już spisuję nazwy i zaczynam poszukiwania od nowa.. dzięki za doradztwo:)

[Qba Krause]

po pierwsze, jak się zmienia buty, to i footpoda kalibrować trzeba od początku.
po drugie, z zaawansowanych funkcji 305 można zacząć korzystać jak się ktoś zaawansuje. garmin jest intuicyjny, można nie ruszać bardziej skomplikowanych ustawień
po trzecie, baterię da się wymienić, nie trzeba nigdzie słać.

[P@weł]

Ok, Qba, spierać się nie będę, bo sam dopiero testuję swoja 60-tkę, ale i ja miałem zakusy na 305/310. Myślę tylko, że gosija zaczyna przygodę, więc pewnie w kilku parach butów nie biega, a jeśli zmieni te obecne, kalibracja FP to niezbyt skomplikowana operacja (wystarczy przemierzony odcinek gdzieś blisko, najlepiej bieżnia)..No i wielkość..To kobieca dłoń, 305/310 do "delikatnych" gabarytowo nie należą, choć oczywiście są świetnymi urządzeniami i zapewne moja 310-ka już gdzieś w sklepie leży ,
A swoja drogą ciekawi mnie, co sprawia, że z nowymi butami kalibracja FP jest niezbędna?..Mocowany w tym samym miejscu daje pomiar z aż tak wielką odchyłką?..