Softshell na zimę?

Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Pytanie dotyczące softshella i jego przydatności do biegania zimą.
Warto się w coś takiego zaopatrzyć czy lepiej olać i zainwestować w coś innego?
To będzie moje pierwsze zimowe bieganie więc muszę się wyposażyć w całościowy strój a znalazłem taką kurtkę w dobrej cenie.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
PKO
Awatar użytkownika
piotrekzkrakowa
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jaki ja aktywny dzisiaj jestem :) niedługo otworzysz lodówkę a tu ja :)

Z moich notatek na run-logu z zimy przypomniałem sobie, że najniższa temp. przy której biegałem to minus 14 st. C. i wtedy miałem na sobie 3 warstwy: koszulkę z długim rękawem (bielizna termiczna na narty - 4f) + koszulka z dł. rękawem (jakaś zwykła typu fitness/bieganie z decathlonu) + wiatrówka do biegania z decathlonu i to wystarczało, na dole tylko legginsy do biegania + bokserki. Czapka, rękawiczki.

Kurtka softshelowa była dla mnie zawsze za ciepła i pobiegłem w niej tylko raz. Ale przydaje się na inne okazje.
ukłony i uśmiechy

JADĄC ROWEREM Obrazek BIEGNĄC Obrazek [komentarze] [blog]
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

dobra aktywność nie jest zła ;)
bielizna termo - wiadomo podstawa, bluzy do biegania mam dwie, jedna bardziej przypomina koszulkę biegową z długim rękawem, druga jest grubsza także oddychająca i odprowadzająca pot. może faktycznie to powinno wystarczyć + jakaś wiatrówka
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
mi83
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 16 sty 2012, 17:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja w styczniu tego roku biegałem przy minus 17 stopniach. Muszę przyznać, że nie miałem jakiś specjalistycznych ubrań, wystarczyła zwykła koszulka, bluza z kapturem, wiatrówka, długie leginsy, skarpetki grube, czapka, rękawiczki. Pierwsze 2-3 minuty chłodno, później sama przyjemność, rześko ale nie zimno. Myślę, że nie ma co przesadzać z drogimi ubraniami super ciepłymi:)Inna sprawa dotyczy butów, w których komfort przy odwilży jest dość uciążliwy. Także dobrym rozwiązaniem wydają się nieprzemakalne buty.

Obrazek
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Pytanie dotyczące softshella i jego przydatności do biegania zimą.
Warto się w coś takiego zaopatrzyć czy lepiej olać i zainwestować w coś innego?
To będzie moje pierwsze zimowe bieganie więc muszę się wyposażyć w całościowy strój a znalazłem taką kurtkę w dobrej cenie.
Softshell jest fajny była taka zima ze biegałem jak bylo -20 /-22 wtedy dzialał ale postanowilem wtedy ze nie bede biegal wiecej jak bedzie maks -17 bez wiatru a wtedy soft shell nie jest potrzebny wystarcza - 3 warstwy 1 wełna 2 bluza kalenji / raidlight i 3 bluza dobsom dziala.
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Za grube przy typowych zimowych temperaturach. Softshellową kurtkę to ja na rower zakładam na mrozie, ale do bieganie jest zdecydowanie za ciepła. Nawet na rowerze przy -10 potrafię się w tym spocić.
The faster you are, the slower life goes by.
Mako
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 31 sie 2012, 07:19
Życiówka na 10k: 50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Gora

Nieprzeczytany post

Witaj. Robie rocznie ok 2,5 tys km i z moich doswiadczen wynika ze shell bedzie za cieply a co za tym idzie nieprzydatny. W zeszlym roku biegalismy zima w -29 st C i na ubior skladaly sie- cieple legginsy koszulka techniczna pod spod, ciepla bluza Kalenji i wiatrowka,czapka,rekawiczki (2 pary) oraz komin. Z doswiadczenia powiem Ci ze jesli bedziesz regularnie biegal i wchod zil stopniowo w temperatury to nowy shell bedzie po prostu wisial w szafie.pozdrawiam
I am made of sweat, not swagger
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Rozumiem:) Tak czy siak może się przydać do innych celów ;]
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

lekka wiatrówka to podstawa.
dwie zimy na tym przebiegałem i w tym roku też nic cieplejszego nie będzie mi potrzebne
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
SonnyCrockett
Wyga
Wyga
Posty: 121
Rejestracja: 13 kwie 2011, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja przy -15/-18 w zimę biegałem w softshellu i było naprawdę ok.
Przy takiej temperaturze jak zawieje wiatr to w cienkiej wiatrówce jak się jest już spoconym ..... ja dziękuję :)
Zakładałem techniczną koszulkę z długim rękawem, na to bluza Craft albo bluza Under Armour ze stójką na szyję (bluza ma z przodu windblocka i na to jeszcze softshell - tak więc 3 warstwy
Głowę i szyję chroniłem Buffem, czasami jeszcze na glowę dodatkowo czapka z windblockiem firmy Reusch
Na pysk nakładałem krem na mróz
Na ręce cienkie rękawiczki Nike

Buty - zwykłe letnie do biegania, jak był śnieg i lód zakładałem trekingowe adidasa z Goreteksem

Treningi w tej temperaturze wspominam bardzo dobrze. Niewiele ludzi wychodziło wtedy biegać, ludzie jakoś dziwnie patrzą :))
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ