Witam
Planuję zakup pierwszych butów do biegania. Ostatnio przymierzałem wymienione wyżej buty, były wygodne, jednak nie kupiłem ich ze względu na cenę (230zł). W internecie znalazłem możliwość kupna za 190zł. Moje pytanie: warto tyle dać za te buty? Dodam, że nie mam w pobliżu dobrego sklepu dla biegaczy, a ten model wydawał się być bardzo wygodny, dobrze leżał na nodze. Biegam średnio 3 razy w tygodniu po 60-90minut każdorazowo. Stopę mam neutralną, 182cm wzrostu, 80kg wagi.
Pozdrawiam
Asics Blackhawk V
- mefju
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 26 mar 2011, 19:36
- Życiówka na 10k: 54:25
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa / Ursus
Ja mogę się krótko wypowiedzieć o Blackhawkach. Co prawda używałem i nadal sporadycznie używam 3 generacji tych butów, ale w związku z tym, że są to buty z podstawowej linii dla początkujących nie podejrzewam firmy o wprowadzanie jakiś nowości poza zmianami kolorystyki. Krótki grzebnięcie w googlach wydaje się to potwierdzać. (Jeśli ktoś bardziej zorientowany może obalić moje wynurzenia to zapraszam;-)).
Jestem znacznie cięższym biegaczem (ok. 90 kg) i zużycie amortyzacji poczułem w okolicach 800 kilometra, teraz buty mają już tysiąc i używam ich sporadycznie do biegania po miękkiej nawierzchni.
Generalnie dość solidne, szczególnie jeśli chodzi o podeszwę, która nadal wygląda dobrze i zachowuje właściwości przyczepne nawet na mokrym... gorzej z cholewką zarówno w środku (wydarte zapiętki) i na zewnątrz (kilka dziur w siatce przy palcach), ale to może być kwestia indywidualna bo nie bawi mnie jakieś szczególnie dbanie o buty typu czyszczenie, uważanie na korzenie czy inne zagrożenia czyhające na trasie;-) Znajomy stwierdził, że wyglądaj na 1500-2000 km a miały wtedy niespełna 800.
To były moje pierwsze buty biegowe, jestem z nich zadowolony i przy cenie poniżej 200 PLN są moim zdanie godne polecenia.
Jestem znacznie cięższym biegaczem (ok. 90 kg) i zużycie amortyzacji poczułem w okolicach 800 kilometra, teraz buty mają już tysiąc i używam ich sporadycznie do biegania po miękkiej nawierzchni.
Generalnie dość solidne, szczególnie jeśli chodzi o podeszwę, która nadal wygląda dobrze i zachowuje właściwości przyczepne nawet na mokrym... gorzej z cholewką zarówno w środku (wydarte zapiętki) i na zewnątrz (kilka dziur w siatce przy palcach), ale to może być kwestia indywidualna bo nie bawi mnie jakieś szczególnie dbanie o buty typu czyszczenie, uważanie na korzenie czy inne zagrożenia czyhające na trasie;-) Znajomy stwierdził, że wyglądaj na 1500-2000 km a miały wtedy niespełna 800.
To były moje pierwsze buty biegowe, jestem z nich zadowolony i przy cenie poniżej 200 PLN są moim zdanie godne polecenia.