Komentarz do artykułu Biegowa kabura ?

Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł Biegowa kabura ?
PKO
hyzop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 07 mar 2010, 12:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kieszeń na plecach nie powinna być przezroczysta, raczej nikt nie chciałby żeby wszyscy widzieli czy tam mamy jakiś cenny telefon, pieniądze czy karty kredytowe, zwłaszcza wieczorem. Z ceną trochę też przeginają.
Awatar użytkownika
Ulaa
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 05 lis 2008, 13:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kieszeń na plecach nie służy do tego, bo to jest po prostu luźna siatka, tam można schować np cienką wiatrówkę.
Ciężkie lub małe rzeczy chowa się w czterech kieszeniach na ramionach i tam nie widać co się ma. W ogóle trudno jest chyba zauważyć, że masz na sobie coś specjalnego, można to wziąć jako element kurtki lub koszulki.
Ale cena też w moim odczuciu jest za wysoka.
hyzop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 07 mar 2010, 12:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na ich prezentacjach ciągle tam mają iPhona, czy coś z tej grupy, myślę też że do przednich szelek nigdzie nie wejdzie dowód rejestracyjny od samochodu (z czym mam ciągle problem- jakiś za duży robią), nie wspomnę już o portfelu. Na kurtkę, kieszeń wygląda zbyt mała ale trudno ocenić po zdjęciach.
tolek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:02
Życiówka na 10k: 45,32
Życiówka w maratonie: 3.51.20
Lokalizacja: z lasu

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie kabura ciekawa i na pewno praktyczna :spoko: .Ale, i tu zaznaczam że moje spostrzeżenia są czysto teoretyczne bo fizycznie jeszcze nie miałem możliwości ocenić.Po pierwsze z doświadczenia wiem że podczas długiego biegu pod pachami można doznać otarć nie właściwie uszytą odzieżą a tu kabura ? 2 obawiam się że kabura będzie ograniczać lub krępować naturalny ruch ramion.3 w moim przypadku nadmiernego pocenia się kabura z kartą kredytową pod pachą na pewno nie pomoże.4 brakuje mi paska piersiowego który by to spinał i unieruchomił .5 Fajny gadżet chciałbym taki mieć ,ale czy do biegania :niewiem: o cenie nie wspomnę. :nienie:
biegam sobie i już
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Wkładanie mapy w tylną siatkową kieszeń to chyba pomyłka fotografa....
Nie wiem jak inni ludzie ale ja podczas biegu właśnie plecy mam najbardziej mokre.
Całość oceniam jako przerost formy nad treścią. Pas biodrowy z Decathlonu w moim odczuciu sprawdzi się lepiej. Do tego jest o połowę tańszy i pozwala podczepiać bidony o różnej pojemności.
Zwykła saszetka-nerka "z rynku" czy allegro za 10-15 zł też spokojnie pomieści klucze, dokumenty, telefon i MP3.
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

hyzop pisze:Kieszeń na plecach nie powinna być przezroczysta
Ale wówczas na pocących się plecach mamy dodatkową warstwę... Jeśli zaletą tego produktu ma być fakt, że jest lżejsza niż plecak, to musi być siatka... :lalala:
Iwan pisze:Wkładanie mapy w tylną siatkową kieszeń to chyba pomyłka fotografa....
Nie wiem jak inni ludzie ale ja podczas biegu właśnie plecy mam najbardziej mokre.
Miałam raz mapę w tylnej kieszeni kurtki. Określenie 'miałam' oddaje to, co z mapy zostało ;-)
Gdybym biegła z kaburą, raczej tylna kieszeń pozostałaby pusta.
tolek pisze:4 brakuje mi paska piersiowego który by to spinał i unieruchomił
O.

Nie przepadam za bieganiem z pasem biodrowym. Z plecakiem również. Kabura - również cenowo - mnie nie przekonała. Pozostanę przy bieganiu z minimalną ilością gadżetów poupychanymi po kieszonkach.... i trzymanymi w ręku... A jeśli będę potrzebowała, to wykorzystam póki co posiadane sprzęty pas/plecak.
Mortimer
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 12 sie 2011, 11:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Iwan pisze:Całość oceniam jako przerost formy nad treścią. Pas biodrowy z Decathlonu w moim odczuciu sprawdzi się lepiej. Do tego jest o połowę tańszy i pozwala podczepiać bidony o różnej pojemności.
Zwykła saszetka-nerka "z rynku" czy allegro za 10-15 zł też spokojnie pomieści klucze, dokumenty, telefon i MP3.
Mam dokładnie takie same przemyślenia.
Na dłuższe, niespieszne wyprawy zabieram pas z dużą kieszenią na bidon i dwoma zamykanymi kieszonkami na dokumenty, klucze etc. Mieści się wszystko, co jest niezbędne, długość paska można w szerokim zakresie dopasować, więc nic się nie obija w ruchu. Plecy są odsłonięte, więc nie grozi jakieś ponadstandardowe zapocenie w tym miejscu.
Sent from my ENIAC
Awatar użytkownika
Christos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 22 lip 2011, 16:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trójmiasto

Nieprzeczytany post

"brakuje mi paska piersiowego
Wkładanie mapy w tylną siatkową kieszeń to chyba pomyłka fotografa.
Nie wiem jak inni ludzie ale ja podczas biegu właśnie plecy mam najbardziej mokre.
Pas biodrowy mam ale niestety umnie sie nie sprawdza

Nie przepadam za bieganiem z pasem biodrowym. Z plecakiem również. Kabura - również cenowo - mnie nie przekonała. Pozostanę przy bieganiu z minimalną ilością gadżetów poupychanymi po kieszonkach.... i trzymanymi w ręku...
zgadzam sie ztym co napisali inni wczesniej
"
Robię dokładnie tak samo plecy pocą się najbardziej i wszystko co je zakrywa utrudnia wentylacje
Projekt moim zdaniem mocno nie dopracowany a cena kosmiczna ,ale żeby cos było tanie musi się sprzedawać w setkach czy tysiącach sztuk .
Kiedyś widziałem same szelki które niemiały kieszeni na plecach i to by było zdecydowanie lepsze.
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ja miałem to na ramionach i właśnie dla mnie było za duże, i też narzekałem na brak spięcia na klatce ale to rzeczywiście kwestia rozmiaru. Choć może to spięcie i tak by się przydało.
W siatkę na plecach oczywiście nie wkłada się nic innego niż ewentualnie kurtkę.
Ja jeśli biega z czymś (telefon, klucze, dokumenty), to raczej z małym plecakiem.
Pasa biodrowego nie lubię, zwłaszcza jeśli obciążony bo on to dopiero potrafi latać.
Dobrze opięta kabura nie lata.
Mieści się tam wszystko naprawdę sensownie.
Uważam, że pomysł jest ciekawy, zresztą w ogóle dlatego zgodziłem się na jego pokazanie.
A cena - to inna kwestia.
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

a testował to ktoś w lato w upał założone na koszulkę z krótkim rękawem?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Niestety nie, bo dostaliśmy to teraz.
kwiatkos
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 04 lis 2011, 21:47
Życiówka na 10k: 37:09
Życiówka w maratonie: 2:59:29
Lokalizacja: Kościerzyna

Nieprzeczytany post

Biegam z czymś takim: "The North Face Photon"
Kupiłem to w sklepie Planet Outdoor.
Biegałem z tym około 30km i nie przeszkadzało mi to zbyt mocno.
Na początku miałem dziwne uczucie, do którego szybko przywykłem.
Dzięki temu zabieram ze sobą 500ml izotonika, klucze, komórkę, chusteczki, kilka kostek czekolady i czasem pieniądze.
W trakcie biegu, gdy chudnę, dociągam łatwo 2 paski do siebie i nie lata mi nic zbyt nieznośnie.
Wygląda to na wielkie ale po odpowiedniej regulacji jest napawdę mało odczuwalne nawet po napełnieniu.
Dodam, że możliwości regulacji to coś ma bardzo duże jak na tak prosty przedmiot.
Szeroki pas dobrze niweluje niewygodę a ogromne otwory wentylacyjne powodują, że nie czuję zwiększonego pocenia czy ciepła.
Bez tego wiele moich wycieczek biegowych w upałach mogłoby się źle skończyć ;)
Kieszonka siatkowa mogłaby być troszkę większa ale pewnie w kolejnych modelach to poprawą.
Kosztowało mnie to 110zł - trochę dużo ale zdecydowanie jestem z tego zadowolony.
Vincent
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 321
Rejestracja: 10 lut 2011, 02:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń

Nieprzeczytany post

IMHO, spokojnie taką kaburę można zastapić pasem, do którego oprócz w/w drobiazgów wsadzimy jeszcze butelkę z wodą. Wiem, że to moje suiektywne odczucie ale zdecydowanie mniej przeszkadza mi ciężar wokół pasa niż coś krępujące plecy, szczególnie w czasie upału.

Pozdr.

Po namyśle - fajnie, że pojawiają się różne alternatywy - przynajmniej każdy ma szansę przetestować różne opcje i wybrać coś co mu najbardziej odpowiada.
Nie jestem podtatusiały, jestem tatusiem.
Blog
Komentarze
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cieszy mnie, że producenci różnej maści starają się zaspokoić na różne sposoby nasze nieuświadomione potrzeby. Chwała im za to, chociaż z drugiej strony ponad 200 zł :trup: za zupełnie zbędny gadżet... hmm... hę :ojoj:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ