Pierwsze buty na asfalt

[La_fleur]

Witam,
zaczynam się rozglądać za butami do biegania.
W zeszłym roku trochę biegałam a raczej truchtałam(ok 4x w tygodniu po ok 4-4,5km). Niestety olałam buty i biegałam w najzwyklejszych, no name ;/ Wytrzymałam miesiąc i zaczęło boleć mnie kolano. Możliwe, że przesadziłam z intensywnością na początek. Jako że, nadeszła jesień postanowiłam sobie odpuścić kupowanie nowych, dać odpocząć kolanu i zacząć od wiosny.
I teraz moje pytanie: jakie buty mi doradzicie??
Pewnie zacznę od 3x na tydzień i krótszych dystansów.
Mam 170cm wzrostu, 61kg.
Z testu, który wykonałam na stronie mizuno wychodzi, że jestem lekkim pronatorem (właściwie miałam wątpliwości co do jednego punktu i gdybym zaznaczyła inaczej to wyszło by mi, że jestem typem neutralnym).
Biegać będę w zdecydowanej większości po asfalcie, czasem po ubitych leśnych ścieżkach.
Nie ukrywam, że cena jest dla mnie istotna, jednak nie kosztem kolan.
Chciałabym znaleźć złoty środek między ceną a jakością. Kupię coś dobrego do max 250zł?

[mrozikkrk]

Witam.
Biorąc pod uwagę cene polecam model New Balance
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/new_balance_848sl_1

Warto jednak zastanowić się czy nie dołożyć troszkę więcej i mieć już lepszą amortyzację co oferuje ASICS w tym modelu:
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/asi ... virage_5_3

Można również wybierać coś z Nike. Te dwa poprzednie modele charakteryzują się tym, że mają specjalne systemy amortyzacyjne natomiast Nike stosuje w swoich butach piankę, która indywidualnie dopasowuję się da każdego rodzaju stopy.
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nike_lunarglide_2_1

W tej propozycji cena również trochę odbiega od zakładanej ,ale uważam, że warto odmówić sobie jakiejś małej przyjemności i dołożyć do zakupu:)