
Pegasus +27 po kilku miesiącach biegania przebita siatka
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 894
- Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
- Życiówka na 10k: 42:30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Miechów
Też miałem problem wytartych siateczek nad paluchami, dość szybko to nastąpiło. Proponuję zanieść do szewca, a on przyszyje tkaninę od spodu:) Po problemie;)
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 26 sie 2009, 07:11
dobry pomysł, dzięki, zrobię tak.kamilos pisze:Też miałem problem wytartych siateczek nad paluchami, dość szybko to nastąpiło. Proponuję zanieść do szewca, a on przyszyje tkaninę od spodu:) Po problemie;)
naprawdę niewiele. tygodniowo może po 40km przez kilka miesięcy plus kilka zawodów.uszol pisze:Ile one mają przebiegu?
haha, no z tymi pazurami masz rację. to był największy dostępny numer niestetykisio pisze:A dziury jakoś tak akurat pod paznokciem dużego paluchaMoże lepsze byłyby pół numeru większe, a pazury obcinać
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 16 maja 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jaki szewc jaka naprawa każdy produkt w unii ma 2 lata niezgodności towaru z umowa sprzedaży.
Idź do sklepu i reklamuj u sprzedawcy. But sportowy ma dzialac 2 lata!
Gdybyś kupił w decathlonie to oddają bez gadania. Idź oddaj a niech sobie i biegłego powołają może się uda bo w tym stanie i tak nie będziesz używać. A jak oddasz do szewca to po ptakach...
Idź do sklepu i reklamuj u sprzedawcy. But sportowy ma dzialac 2 lata!
Gdybyś kupił w decathlonie to oddają bez gadania. Idź oddaj a niech sobie i biegłego powołają może się uda bo w tym stanie i tak nie będziesz używać. A jak oddasz do szewca to po ptakach...
- kisio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1774
- Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Od kiedy mechaniczne uszkodzenie spowodowane nie obciętym paznokciem + ew. źle dobranym rozmiarem buta podpada pod niezgodność towaru z umową? Błędnie interpretujesz ustawę. W dwa lata można i z 5000km zrobić w butach, jak się rozlecą od tego też skorzystasz z niezgodności towaru z umową? 
Zahaczyłem bluzą o płot i mam w niej dziurę, a przecież bluza przez dwa lata ma działać! Skandal!

Zahaczyłem bluzą o płot i mam w niej dziurę, a przecież bluza przez dwa lata ma działać! Skandal!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
uważam, że nie ma podstaw do reklamacji, ponieważ but był niewłaściwie użytkowany (za mały, za długie paznokcie). Wydaje się to absurdalne, ale wystraczyłoby poprzycinać szpony i kupic większe buty i problemu by nie było.
bądźmy uczciwi.
bądźmy uczciwi.
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 16 maja 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Twoja sprawa. 50 lat komuny nauczylo żeby cieszyc się tym ze rzucili juniorki i z pokorą kupować. Otóż nie... Po to płacimy 400 za buty aby były dobre wytrzymałe trwałe. Nie bede się zastanawial czy mogę wdepnac w kałuże czy mam o 3 mm obciąć paznokcie. Zagranicą powszechne jest oddawanie wszystkiego a jeśli chodzi o buty są portale z 60 day money back guarantee i możesz sobie biegać sprawdzać apotem odesłać jak masz bable albo coś ci nie pasuje..kisio pisze:Od kiedy mechaniczne uszkodzenie spowodowane nie obciętym paznokciem + ew. źle dobranym rozmiarem buta podpada pod niezgodność towaru z umową? Błędnie interpretujesz ustawę. W dwa lata można i z 5000km zrobić w butach, jak się rozlecą od tego też skorzystasz z niezgodności towaru z umową?![]()
Zahaczyłem bluzą o płot i mam w niej dziurę, a przecież bluza przez dwa lata ma działa ć! Skandal!
Niesłychane prawda? Tak właśnie wygląda świat i obsługa klienta a nie to co się u nas dzieje...
Tlumacz sobie, tlumacz
Nieźle podejście ma asisc jak coś się pruje to proponują sprawdzenie stopy w tym ich foot id i jeśli wyjdzie ze but źle dobrany to nie oddają kasy. To jest logiczne.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 418
- Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39
Czy logiczne, czy nie, to ocenię kiedy napiszesz KTO dobierał buty.sawalas pisze: Nieźle podejście ma asisc jak coś się pruje to proponują sprawdzenie stopy w tym ich foot id i jeśli wyjdzie ze but źle dobrany to nie oddają kasy. To jest logiczne.
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 16 maja 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak to kto? Tam jest automat wkladasz gire do takiego skanera wychodzą wymiary i układ stopy wszystkie odchylki, "pronacje" i lista butów. Tak zaprojektowane żeby sierota obsługująca się nie pomyliła...bansen pisze:Czy logiczne, czy nie, to ocenię kiedy napiszesz KTO dobierał buty.sawalas pisze: Nieźle podejście ma asisc jak coś się pruje to proponują sprawdzenie stopy w tym ich foot id i jeśli wyjdzie ze but źle dobrany to nie oddają kasy. To jest logiczne.
- kisio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1774
- Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale to jest właśnie komunizm. Wszyscy kupujący buty zrzucają się na tych, którym się nie chce obciąć paznokcia, a którym debilne prawo pozwala wyłudzić kolejną parę butów - której koszt wliczony jest w cenę każdej pary. Dlatego m.in. płacimy 400zł a nie 300 lub 250. A potem lament 'czemu ten sklep ma 60% marży, przecież to zdzierstwo, wyprodukowanie tego buta kosztuje przecież $2,49'... Ochrona debili przed nimi samymi niestety sporo kosztuje.
Kiedyś miałem okazję śledzić nie jedną dyskusję na temat reklamacji ciuchów na allegro. Zdziwiłbyś się co ludzie są w stanie odesłać w ramach zwrotu 10-dniowego lub przytaczanej przez Ciebie niezgodności towaru z umową. Włącznie z, za przeproszeniem, obsranymi gaciami. Mówisz niesłychane? Zdecydowanie tak.
Kiedyś miałem okazję śledzić nie jedną dyskusję na temat reklamacji ciuchów na allegro. Zdziwiłbyś się co ludzie są w stanie odesłać w ramach zwrotu 10-dniowego lub przytaczanej przez Ciebie niezgodności towaru z umową. Włącznie z, za przeproszeniem, obsranymi gaciami. Mówisz niesłychane? Zdecydowanie tak.
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 16 maja 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie chciałem żeby to co napisałem zabrzmiało bezkrytycznie. 10-cio dniowy termin dotyczy towaru w opakowaniu oryginalnym i nieuzywanym stosowany po to ze nie można na odległość w pełni ocenić jak coś wygląda. Ale do cholery buty są do biegania jeśli sie one rozwalaja to co jest do biegania? Metalowe onuce pospawane...one na pewno się nie rozwalą...
Natomiast co do traktowania klienta jednak konkurencja zmienia podejście znam przypadki np w australii przyjmowania zwrotu towaru bez paragonu wystarczy powiedzieć ze się dostało na prezent albo zwyczajnie zgubilo rachunek. Skoro ktoś jedzie 15 km do sklepu to nie po to przecież żeby oszukać tylko ze ma problem.
I tu jest różnica wszyscy wszystkich u nas traktują jak zlodziei. Tam jakoś sklepy wychodzą na swoje a buty kosztujące100 $ to jak u nas 100 zl a nie 400...
Myślę ze wszystko po trochu się składa i mentalność i gowniana konkurencja i wysokie ceny niskie zarobki...tam się zastaawiaja ze 130$ to drogo za nowy model a u nas za 130 zl kazdy by kupił 3 pary....
Sory za błędy pisze z fona.
Natomiast co do traktowania klienta jednak konkurencja zmienia podejście znam przypadki np w australii przyjmowania zwrotu towaru bez paragonu wystarczy powiedzieć ze się dostało na prezent albo zwyczajnie zgubilo rachunek. Skoro ktoś jedzie 15 km do sklepu to nie po to przecież żeby oszukać tylko ze ma problem.
I tu jest różnica wszyscy wszystkich u nas traktują jak zlodziei. Tam jakoś sklepy wychodzą na swoje a buty kosztujące100 $ to jak u nas 100 zl a nie 400...
Myślę ze wszystko po trochu się składa i mentalność i gowniana konkurencja i wysokie ceny niskie zarobki...tam się zastaawiaja ze 130$ to drogo za nowy model a u nas za 130 zl kazdy by kupił 3 pary....
Sory za błędy pisze z fona.