Joma Speed

Awatar użytkownika
uszol
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 26 lip 2011, 22:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma może ktoś? Zastanawiam się czy dobry zakup zrobiłem.

Obrazek
cena 119zł
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
lkwas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 30 lip 2011, 11:34
Życiówka na 10k: 54,51
Życiówka w maratonie: 4:45

Nieprzeczytany post

HEj!

Joma nie jest złą firmą, ja do tej pory biegam w Hispalisach i złego słowa nie powiem, speed to nowy model, nie wiem czy ktoś go już testował, mam nadzieję, że dobrze dobrałeś go do nogi bo to bardzo ważne. Bucik ma wszystkie potrzebne systemy i jak za tą cenę to nie ma co wybrzydzać, z pewnością trochę w nich pobiegasz moje maja ok 600-700 km i jeszcze dają radę.
Jak dysponujesz małymi funduszami to albo kupujesz właśnie Jomy albo czaisz się w outletach na jakąś okazję Adidasa, Asicsa, NB, itd.
Ja przygodę z bieganiem zacząłem od Hispalisów, teraz na zmianę mam adistary i jedne i drugie sobie chwalę.
Daj znać jak się sprawdzają.
"Życie idioty to nie bułka z masłem !"
"Run Forrest, run!"
Awatar użytkownika
uszol
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 26 lip 2011, 22:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie fundusze nie pozwoliły na kupno droższych (lepszych?). Jak trochę pobiegam to opisze jak wrażenia, bo nigdzie nie znalazłem opinii o tych butach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Klaus
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 152
Rejestracja: 18 mar 2011, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Joma to zajeboskie buty biegam w marathonach 3000 - fantastyczne buty - warte swoich pieniędzy w przeciwieństwe dotych "lepszych" za 600 zł.
dodam że reprezentacja hiszpanii startuje w Jomach. Wszyscy biegacze.
Na halach sportowych gdzie piłka halowa rządzi tam jomy są na co 3 ich nogach.

Będą służyć - nie trzeba nic innego.

pozdrawiam
klaus
संस्कृतम्
"Prawdziwy mężczyzna od wódki może umrzeć - zgłupieć nie śmie"
Człowiek nie przestaje biegać, dlatego że się starzeje. Człowiek się starzeje, dlatego że przestaje biegać.
Obrazek
Awatar użytkownika
uszol
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 26 lip 2011, 22:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak będę miał kase to może i maratony zakupie, bo miałem na nogach i są fajne i lekie, ale na codzienne treningi troch się nie nadają. Jak dojdą moje speedy to opisze, jak wrażenia. Dziś lub jutro powinny dojść.
Obrazek
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja właśnie zacząłem sprawdzać nowe Titanium, a jak dojedzie mój rozmiar jeszcze Century - może jakiś zbiorczy tekst za parę miechów napiszemy? ;)
Awatar użytkownika
uszol
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 26 lip 2011, 22:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No można można:)

Speed'y doszły (kolor niebieski:D) i z po pierwszym przymierzeniu wrażenia bardzo pozytywne. Trochę bałem się kupna przez neta, ale rozmiar idealny i noga ma wygodnie. Amortyzacja na pewno lepsza niż w "Lidl'akach", ale bez efektu plażowego, czyli w sam raz. Przewiewność bardzo dobra, siatka jest cienka i po teście dmuchowym nie stawia prawie wcale oporu. Wykonanie ok, no i fajny kolor:) Waga 380g rozmiar 45. Po pierwszym treningu napiszę coś więcej. Jak na razie wydaje mi się, że dobrze zainwestowałem moje 134zł (z wysyłką)

Jestem już po pierwszym użyciu i mogę tylko powiedzieć tyle, że biega się bardzo dobrze, jednak są to buciki raczej do trochę szybszego biegu, jednak ja będę używał ich do wszystkich treningów. Buciki mają dobrą przyczepność zwłaszcza na równej nawierzchni, z przodu podeszwy mają wstawkę z miękiej przyczepnej gumy, więc to tym bardziej dowodzi, że nadają się do szybszych biegów. Ta guma aż piszczała jak schodziłem po schodach, prawie jak w halówkach. Tył pięty trzyma bardzo sztywno i dobrze, bo tak lubię. Buty są dość niskie, ale amortyzacja wystarczająca, jednak na asfalt, beton przydałaby się coś więcej. Pierwsze co nie wytrzyma próby czasu/kilometrów to na 99% siatka, bo jest wyjątkowo cienka i delikatna, ale przynajmniej bardzo przewiewna. Podsumowując po pierwszym treningu jestem zadowolony z zakupu. No i jeszcze muszę dodać, że jeśli ktoś jest chociaż odrobinę biega za wewnętrznej strony stopy to niech się wystrzega tych butów, bo nie będzie trzymać stopy, ale zresztą jest napisane, że buty dla supinatorów i normalnych.
Obrazek
kazp
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 03 lip 2011, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiedyś kupiłem Jomy Titanium jako tzw. żużluwy czyli zamiennik na kiepskie jesienno-zimowe warunki, których nie będzie szkoda wywalić po "zgnojeniu". Szybko stały się tą pierwszą parą butów z wyboru. Nie mogę złego słowa o nich powiedzieć - dały nawet radę podczas maratonu bez jakichkolwiek otarć i bąbli. Po jakiś 1500 km były nadal w bardzo dobrym stanie wizualnym, może dzięki temu że większość pokonywanych przeze mnie dystansów to ścieżki ziemne i szutrowe. Do dzisiaj służą mi do treningów na bieżni mechanicznej. Sprawa doboru butów jest dość indywidualna i nie każdemu muszą pasować, ale myślę że w przypadku ograniczonych funduszy można spokojnie z oferty Jomy coś dla siebie wybrać.
Teraz zamiennie z Asics'ami używam kolejnej pary butów "firmy na J" - różnica jest odczuwalna, ale na pewno nie 3-krotna na co wskazywałaby cena tych pierwszych ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ