problem, czy to buty czy stopa?

WiesioM
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 24 lip 2009, 09:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Proszę o pomoc, jakąś wskazówkę, może być opinia na poniższe.
Na początek coś o mnie: biegam od 3,5 lat zaliczone kilka maratonów i połówek, wzrost 175 waga 71 nawet do 78, ostatnio słabo z treningiem ale o tym za chwilę, neutral z lekką supinacją, .
Jesienią byłem w Dębnie, potem jeszcze polówka w Kościanie. Następnie planowany odpoczynek 2 do 3 tygodni i jazda dalej z treningiem.
Początek grudnia pogoda nie halo al co zrobić wychodzę na trening i zonk w postaci dziwnego uczucia, tak jak by drętwienia prawej sopy
po przebiegnięciu około 4 -5 km, buty Saucony Jazz 13. Myślałem, że to z zimna lub źle zawiązania buta. Ok dokończyłem z dużym dyskonfortem.
Dzień drugi to samo i w kolejnym też. Trochę mnie to zniechęciło, nie chciałem kupować butów specjalnie na zimę czego nie czyniłem wcześniej.
No i ten pretekst wystarczył żeby ogarnął mnie ogromny leń aż do wiosny (nie żeby nic nie biegać, coś tam truchtałem bardzo nieregularnie i zawsze z powtarzającym się drętwieniem, co tłumaczyłem sobie niekorzystną temperaturą).
Wreszcie wiosna i powrót na trasy, i co znowu to samo, stopa drętwieje. Wreszcie doszedłem do wniosku że to wina butów, chociaż moje jezzy miały dość mały przebieg, tak około 600km, pomyślałem fajne butki dobrze się w nich biegało ale nietrwałe. Postanowiłem kupić inne. W między czasie zanim znalazłem te inne biegałem w rezerwowych butach Mizuno Fortis (rezerwowe bo ciut za małe) i w nich stopa nie drętwieje, co potwierdziło w moim mniemaniu teorie że to wina butów. Wreszcie nadszedł dzień i zakupiłem nowe butki NB. Pierwszy trening i znowu stopa drętwieje. O co chodzi??? Kolejne treningi w Mizuno i jest ok (po za tym że są za małe). Czy to wina butów czy mojej stopy??? Zdaję sobie sprawę, że jak biegnę to inaczej atakuję podłoże każdą ze stóp, słyszę inne odgłosy, ale zawsze tak było i w niczym to nie przeszkadzało.
można wszystko...ale nie wszystko jest potrzebne
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ