co fajnego kupiliście w lumpeksie do biegania?
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
...bo ja w tym tygodniu longsleeve crafta, 7zł.
tak przy okazji tematu zrobiłem sobie przegląd ciuchów biegowych; wyszło mi 70% ciuchów z lumpa 20% wygranych i dwie sztuki 'sklepowe'
powienienem się wstydzić?
zdrówko
tak przy okazji tematu zrobiłem sobie przegląd ciuchów biegowych; wyszło mi 70% ciuchów z lumpa 20% wygranych i dwie sztuki 'sklepowe'
powienienem się wstydzić?
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- pixos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 415
- Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
- Życiówka na 10k: 39:42
- Życiówka w maratonie: 3:58
- Lokalizacja: Gostynin
Ja się tam nie wstydzę, też większość ciuchów mam ze sklepów typu "szmeraj szmeraj". I co najlepsze to część była nowa, jeszcze z metką. Zdobyłem tak między innym dwie kurtki, kilka bluz i koszulek. I co najciekawsze dwie pary nowych butów: trailowe reeboki za 15 zł i takież asicsy za całe 8 zeta.
I dalej często zaglądam do szmateksów na łowy
EDIT: Zaglądam też czasem na allegro. Wśród używanych ciuchów można tam znaleźć naprawdę okazję. W zeszłym tygodniu nowe Asicsy Cumulus 12 poszły za 108 zł. Niestety akurat nie miałem kasiury wolnej.
I dalej często zaglądam do szmateksów na łowy

EDIT: Zaglądam też czasem na allegro. Wśród używanych ciuchów można tam znaleźć naprawdę okazję. W zeszłym tygodniu nowe Asicsy Cumulus 12 poszły za 108 zł. Niestety akurat nie miałem kasiury wolnej.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2011, 21:06 przez pixos, łącznie zmieniany 1 raz.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kulawy psie a dlaczego masz się wstydzić
ps. kiedyś oglądałem taki program w TV (to było dawno bo teraz zgodnie z najnowszym trendem nie mam TV... i trochę szkoda, bo zapowiada się transmisja LIVE z wojny w Libii)... ekipa z jakiegoś modowego programu chodziła po Paryżu i zaczepiała atrakcyjne fajnie ubrane kobitki pytając co mają na sobie i gdzie to kupiły, i jedna taka afrofrancuska (chciałem napisać "czarna" ale to chyba jest passe) laska super ubrana powiedziała, że właściwie wszystko oprócz butów i bielizny ma z lumpexu.

ps. kiedyś oglądałem taki program w TV (to było dawno bo teraz zgodnie z najnowszym trendem nie mam TV... i trochę szkoda, bo zapowiada się transmisja LIVE z wojny w Libii)... ekipa z jakiegoś modowego programu chodziła po Paryżu i zaczepiała atrakcyjne fajnie ubrane kobitki pytając co mają na sobie i gdzie to kupiły, i jedna taka afrofrancuska (chciałem napisać "czarna" ale to chyba jest passe) laska super ubrana powiedziała, że właściwie wszystko oprócz butów i bielizny ma z lumpexu.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Mnie odpycha zapach w lumpeksach
Powinienem się wstydzić? 


Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
celnie i po nerach
ja mam to samo z galeriami handlowymi
dzisiaj przy okazji zakupuw okołobicyklowych dla młodzieży trafiłem do świątyni konsumpcji na sobotnio- popołudniową mszę...
w takich chwilach jestem niezmiernie rad, że mam nikotynowy pretekst żeby wyjść na dwór, bobym ocipiał, niemalże.
zdrówko

ja mam to samo z galeriami handlowymi
dzisiaj przy okazji zakupuw okołobicyklowych dla młodzieży trafiłem do świątyni konsumpcji na sobotnio- popołudniową mszę...
w takich chwilach jestem niezmiernie rad, że mam nikotynowy pretekst żeby wyjść na dwór, bobym ocipiał, niemalże.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
No, dokładnie. W Krakowie świta artystyczna, a nawet młodzież z dobrych domów i dobrych liceów wszyscy jak jeden grzebią po lumpeksach na Kazimierzu i wstydem jest (w nie których środowiskach) nie bycie VINTAGE albo bycie VINTAGE z galerii handlowej.zoltar7 pisze:ekipa z jakiegoś modowego programu chodziła po Paryżu i zaczepiała atrakcyjne fajnie ubrane kobitki pytając co mają na sobie i gdzie to kupiły, i jedna taka afrofrancuska (chciałem napisać "czarna" ale to chyba jest passe) laska super ubrana powiedziała, że właściwie wszystko oprócz butów i bielizny ma z lumpexu.
Ja oprócz kurtki kolarskiej tzw. olimpijki
i koszulki crafta na rower wygrzebanych w kopie szmat, mam pełno koszulek po 5 zł full poliester które trafiają do sklepu outletowego jako źle skrojone. Co najlepsze moja najdroższa koszulka Asics obciera i nie biegam w niej, za to w tych za 5 tke przede wszystkim.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja mam blisko do fajnego lumpeksu. Niestety nie byłem tam nigdy bo straszna masakra tam się dzieje. Łącznie z bijatykami. Sklep otwierają o 9:00 a już o 7:30 przed wejściem kłębią się tłumy ludzi. Podobno największa masakra jest z butami. Buty rzucają do jakiegoś wielkiego pojemnika. Podobno dziewczyny, które pracują w tym sklepie grają w marynarza o to która ma iść rzucić te buty do koryta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 788
- Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
- Życiówka na 10k: 53
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Beskid
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No tak wszystko przez kobiety z biurowców
Jakie to było oczyyyywiste
Korporacja samo zło 



-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 14:58
Ja mam dwie bluzki, jedna trochę za duża, ale jak kosztowała z 5 złotych co wybrzydzać.
Najlepiej chyba polować na odzież nie szpanującą, Mizuno, NB, itp. Ludzie nie wiedzą, że to dobra firma więc sprzedają tanio żeby zeszło, a Adidasa czy Nike kosztuje kilka razy więcej, bo szpan i lans. 

