Bidon na rękę

persian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 08 lut 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś ma może ten bidon? -> http://hilly.pl/?p=45#more-45
Bidon na rękę Hilly.

Nie mogę nigdzie znaleźć jak się prezentuje na ręce... ?!. I ciekaw jestem jak się spisuje..
PKO
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Nie polecam takich bidonów... miałem coś podobnego od nike.
ręka sie poci, wqrza skakająca woda. lepiej kupić pas biodrowy.
persian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 08 lut 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A biodrowy się nie poci i woda nie chlupie ?:). A możesz mi polecić jakiś? I czy to nie spada?
tylut
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 203
Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chrzanów/Oslo

Nieprzeczytany post

Sie nie poci a woda chlupie, tyle ze daleko od uszu :) no i w ogole to chlupanie nie przeszkadza.

ja uzywam takiego: http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... elt-107468

kieszonka troche mala jak masz duzy telefon, iPhone/Ipod wchodzi ale z oporami.

Pzdr.

TYlut
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pewnie, ze w bidonie na reku woda bardziej chlupocze niz na biodrze, przeciez rekoma wykonuje sie wieksze ruchy niz biodrem :bum:

nie wyobrazam sobie biegac z obciazeniem na rece i do tego tylko na jednej.
ehoo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 06 sty 2011, 18:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:21:23

Nieprzeczytany post

Ja od pół roku biegam z takim
http://runshop.pl/hilly-angled-bottle-b ... p-816.html
jest bardzo wygodny, ma dwie kieszenie i świetnie rozwiązany system żeby paski się nie 'majtały'. Miesiąc temu kupiłem drugi dla żony. Długo szukałem alternatywnego rozwiązania ale doszedłem do wniosku, że ten jest świetnie pomyślany. W tym sklepie mają jeszcze droższa wersję z wodoodpornymi zamkami.
pozdrawiam
persian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 08 lut 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A biodra to już się nie ruszają?:>...przecież ręce a biodra to ta sama droga ..na biodrach jest większe obciążenie masy ciała i mocniejsze uderzenia...ręce ruszają się rytmicznie..bez uderzeń. Pisze tylko fakty..nie generalizuje :p
Ale może i pas na biodrach jest poręczniejszy...tyle że ja mam zawsze muzykę na uszach..więc chlup chlup nie powinno mi przeszkadzać ;P......Ale on nie spada z bioder?...nie będzie tak że co chwile będę go poprawiał?...i co z uciskiem na brzuch?...ten paseczek się nie'' wrzyna " ?:-)
Awatar użytkownika
Aśka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 01:01:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toronto

Nieprzeczytany post

"ta sama droga" - chodzi ci, że ręce i biodra ruszają się tak samo? ręce latają w przód i w tył i jeszcze ogólnie - razem z całym ciałem - do przodu jako całość.
biodra - nieco w górę i w dół, ale amplituda chyba o wiele mniejsza, no i z całym ciałem w przód, ale imho zdecydowanie niejszy to zakres ruchu, niż rąk ;)
persian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 08 lut 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ależ amplituda nie ma tu nic do rzeczy...
Nie ma tutaj mowy o drganiach..a raczej o ruchu jednostajnym prostoliniowym - jeśli chodzi o ręce. Czyli tutaj jest duży + .

Jeśli chodzi o biodra to występuje efekt uderzenia poziomego.. i trzeba podkreślić że żadnej amortyzacji BRAK. Idąc dalej...BIDON wypełniony wodą 500 ml { standard } - czyli taki dodatkowy odważnik ... Nikt z nas nie lubi targać ze sobą bonusów ...a przecież od razu nie wypijemy całego zbiornika?.

I teraz tę ręce...ja cie nie kręcę :P... na upartego zaleca się zmianę co jakiś czas rąk z paskiem i bidonkiem. I co nam z tego przyjdzie?...mięśnie!!...już nie tylko nogi będą pokryte mięśniami jacobsona :P.

Oczywiście żartować można...
Wydaje mi się że w dużej mierze zależy tutaj od samej wygody?.. w końcu firma która działa w branży sportowej nie ma w interesie wypuszczać gadżetu bezużytecznego...

Absurdów jest trochę.... np Pulsometr. Dużo się o nim ostatnio pisze, że pomaga w kondycji , monitoring serca zdrowia i w ogóle super sprawa dla profesjonalnych jak i amatorów!.. A może jest tak że to kolejny gadżet mający na celu monitoring własnej niecierpliwości? ...takie skróty na skróty?...

Nasi przodkowie biegali dziennie po 50 km za jedzeniem. na polowaniu . Ich kondycja w porównaniu do naszych wysiłków była nieporównywalna ... Im więcej czyta się o tym..porównuje i patrzy z góry tym więcej dochodzimy do prostych wniosków.. - za dużo filozofii za mało efektów. Gorzka prawda..fakt?.....czy jakiś zamieszany reklamówkami ze świata biznesu haczyk ?....

To są tylko moje myśli i rzecz jasna nie narzucam nikomu - niczego.. Powiem więcej. Być może się mylę :-). Przeginam .... bo w końcu samo bieganie bez fantów będzie nudne?....

Tak czy owak..wybieram dwie opcje i używalnością na przemian..kupię bidon na rękę i biodra! ha ha ha:P
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Polecam zamiast jednej dużej "nerki" pas z małymi buteleczkami (zwykle 4 lub 6 sztuk). Ciężar jest rozłożony równomiernie i nic nie podrzuca w trakcie biegania.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

nawet 5 minut nie jestem wstanie biec z butelką w ręce.
persian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 08 lut 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:nawet 5 minut nie jestem wstanie biec z butelką w ręce.
Rozumiem. A czy mogę się dowiedzieć co się takiego dzieje? . Po prostu chciałbym wiedzieć jak odczuwasz...
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wiesz co....to jak z seksem...sam sprawdź i będziesz wiedział najlepiej :hej:
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

persian pisze:..BIDON wypełniony wodą 500 ml { standard } -
jak dla kogo -dla mnie to nie standart, nie wyszlabym biegac z czyms tak ciezkim a gdyby to mialo byc na rece to juz wcale.
Tak jak pisze Eddi dla mnie najlepsze sa male buteleczki.
persian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 08 lut 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:Wiesz co....to jak z seksem...sam sprawdź i będziesz wiedział najlepiej :hej:
Wiedziałem!..że orgazm można osiągać nie tylko podczas seksu:P....

@Bawareczka - Chodzi o ten pas zabidowany ?.....na jedno wychodzi... i tak zbierze się te 500 ml. {albo i więcej}...ciężar będzie rozłożony..to racja . Ale czy nie ma się wrażenia , że jak wielbłąd targać trzeba wodę ?;p

w sumie nawet na tej samej wysokości będzie 'garb' :p......jeszcze żeby kroplówkę zrobić ooo to byłoby w sam raz!!!....czemu nikt jeszcze na to nie wpadł?.....chyba założę firmę którą będzie się zajmować specjalistycznymi kroplówkami dla biegaczy :D...ZAMIAST dojenia jak krowa cycucha:-)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ