Nakładki antypoślizgowe YAKTRAX PRO
- Gromson
- Wyga
- Posty: 107
- Rejestracja: 20 gru 2009, 10:56
Nakładki antypoślizgowe na buty YAKTRAX PRO
Cena 115zł
Biegałem dziś w nich po raz pierwszy i muszę stwierdzić że to były dobrze zainwestowane pieniądze.
Po ubitym śniegu biegnie się rewelacyjnie niczym latem po asfalcie a nawet tartanie bo śnieg fajnie amortyzuje.
Na lodzie też dają radę, najgorzej jest na całkowicie odśnieżonych chodnikach ale krótkie odcinki spoko można przebiec a na dłuższe można zdjąć i schować do kieszeni w kurtce bo po złożeniu spoko się mieszczą. Ogólnie polecam każdemu nawet do chodzenia jak jest tak ślisko.
Cena 115zł
Biegałem dziś w nich po raz pierwszy i muszę stwierdzić że to były dobrze zainwestowane pieniądze.
Po ubitym śniegu biegnie się rewelacyjnie niczym latem po asfalcie a nawet tartanie bo śnieg fajnie amortyzuje.
Na lodzie też dają radę, najgorzej jest na całkowicie odśnieżonych chodnikach ale krótkie odcinki spoko można przebiec a na dłuższe można zdjąć i schować do kieszeni w kurtce bo po złożeniu spoko się mieszczą. Ogólnie polecam każdemu nawet do chodzenia jak jest tak ślisko.
- pixos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 415
- Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
- Życiówka na 10k: 39:42
- Życiówka w maratonie: 3:58
- Lokalizacja: Gostynin
Do mnie właśnie doszły yaktraxy kupione w superfishing.pl. Jak na okres świąteczny przesyłka błyskawiczna - zamówione 22. grudnia wieczorem. Poza tym cena całkiem korzystna, bo 97 zł plus przesyłka. Wieczorem odbiorę przesyłkę z poczty i przetestuję 

- pixos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 415
- Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
- Życiówka na 10k: 39:42
- Życiówka w maratonie: 3:58
- Lokalizacja: Gostynin
No i pobiegałem. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne (żeby nie powiedzieć entuzjastyczne). Na całej trasie nawierzchnia to zmrożony śnieg lub lód po ostatniej odwilży. Przez cały bieg odczuwałem tylko delikatne (ale w pełni kontrolowane) uślizgi na lodzie, na śniegu nie było nawet tego.
W porównaniu do biegania w butach normalnych (trailowych) różnica kolosalna. Mam też porównanie do butów z wkrętami (domowy sposób na poprawę przyczepności: http://im226.blogspot.com/2010/12/buty-na-zime.html), biegałem w takich wczoraj - tutaj też spora różnica na korzyść Yaktraxów. Tempo dzisiejsze szybsze o ok 30"/km przy takim samym komforcie biegu (i tętnie), na koniec dorzuciłem kilka przebieżek w różnym tempie (3:45 - 4:15/km) i tutaj też żadnych przykrych niespodzianek. W sumie to pod koniec bardziej bałem się dziur w śniegu i lodzie, niż poślizgu.
I tylko jedna łyżka dziegciu w tej beczce miodu, ale na szczęście nie dotyczy samych nakładek, ale miejsca zakupu. Na stronie sklepu rozmiar S odpowiadał rozmiarom 40-42, czyli jak dla mnie (rozm. 41) idealnie. Niestety rozmiar S to dla producenta 38-40, więc kupiłem nakładki nieco za małe. No ale zapłaciłem gapowe, bo mogłem przecież sprawdzić rozmiarówkę na stronie producenta. Na szczęście nakładki są w dużej mierze gumowe, więc nie ma większych problemów, żeby ten jeden rozmiar różnicy nadrobić. Mam tylko nadzieję, że nie odbije się to na ich trwałości (są w końcu "rozciągnięte" ponad nominalną miarę). Pobiegamy, zobaczymy.
To tyle wrażeń z pierwszego biegania w Yaktraksach. Na podstawie tych pierwszych kilku kilometrów (o ile mogą być one miarodajne, ale w sumie dlaczego by nie?) mogę z całym sercem polecić te nakładki.
W porównaniu do biegania w butach normalnych (trailowych) różnica kolosalna. Mam też porównanie do butów z wkrętami (domowy sposób na poprawę przyczepności: http://im226.blogspot.com/2010/12/buty-na-zime.html), biegałem w takich wczoraj - tutaj też spora różnica na korzyść Yaktraxów. Tempo dzisiejsze szybsze o ok 30"/km przy takim samym komforcie biegu (i tętnie), na koniec dorzuciłem kilka przebieżek w różnym tempie (3:45 - 4:15/km) i tutaj też żadnych przykrych niespodzianek. W sumie to pod koniec bardziej bałem się dziur w śniegu i lodzie, niż poślizgu.
I tylko jedna łyżka dziegciu w tej beczce miodu, ale na szczęście nie dotyczy samych nakładek, ale miejsca zakupu. Na stronie sklepu rozmiar S odpowiadał rozmiarom 40-42, czyli jak dla mnie (rozm. 41) idealnie. Niestety rozmiar S to dla producenta 38-40, więc kupiłem nakładki nieco za małe. No ale zapłaciłem gapowe, bo mogłem przecież sprawdzić rozmiarówkę na stronie producenta. Na szczęście nakładki są w dużej mierze gumowe, więc nie ma większych problemów, żeby ten jeden rozmiar różnicy nadrobić. Mam tylko nadzieję, że nie odbije się to na ich trwałości (są w końcu "rozciągnięte" ponad nominalną miarę). Pobiegamy, zobaczymy.
To tyle wrażeń z pierwszego biegania w Yaktraksach. Na podstawie tych pierwszych kilku kilometrów (o ile mogą być one miarodajne, ale w sumie dlaczego by nie?) mogę z całym sercem polecić te nakładki.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Mam nakładki z Tchibo, dzisiaj biegałem, są super, polecam.
Nie spadają, nie przeszkadzają, znacznie zwiększają przyczepność dzięki kolcom/kołeczkom w przedniej części.
Nie spadają, nie przeszkadzają, znacznie zwiększają przyczepność dzięki kolcom/kołeczkom w przedniej części.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja też wypróbowałem Yaktrax pro i czystym sumieniem polecam. Sport + spacery. Na prawdę dobrze trzymają.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
- Życiówka na 10k: 33:59
- Życiówka w maratonie: 2:38:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
ludziska, dajcie cynk jak w którymś internetowym sklepie pojawią się YAKTRAXY
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Wychodzi na to, że jest jakiś problem z dostępnością tego towaru bo wiele osób ostatnio szuka i nigdzie nie ma. Ciekawe co się dzieje i czy dystrybutor zdaje sobie sprawę, że towar deficytowy ostatnio 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 lip 2010, 12:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
Ja kupowałem w Poznaniu przed Bożym Narodzeniem w sklepie TrekkerSport na ul. Powstańców Wielkopolskich 12b. Niestety nie jest to wersja PRO tylko Walker (tylko takie mieli). Potwierdzili, że jest problem z dystrybucją i nie wiadomo czy wogóle pojawią się tej zimy. Alternatywą dla nakładek YakTrax mogą być nakładki Artimate JH-230 – Trail opisywane ostanio na stronach bieganie.pl (http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=151&id=2316).
pozdrawiam
Ja kupowałem w Poznaniu przed Bożym Narodzeniem w sklepie TrekkerSport na ul. Powstańców Wielkopolskich 12b. Niestety nie jest to wersja PRO tylko Walker (tylko takie mieli). Potwierdzili, że jest problem z dystrybucją i nie wiadomo czy wogóle pojawią się tej zimy. Alternatywą dla nakładek YakTrax mogą być nakładki Artimate JH-230 – Trail opisywane ostanio na stronach bieganie.pl (http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=151&id=2316).
pozdrawiam
- robin_ldz
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 02 gru 2010, 09:52
- Życiówka na 10k: 47.11
- Życiówka w maratonie: 3.50.19
- Lokalizacja: HollyŁódź
Hejka,
To i ja jeszcze dodam jedno zdanie. Wiecie co jest jeszcze niepodważalnym plusem Yaktraksów? Można w nich w miarę swobodnie śmigać po asfalcie. Podczas ostatniej odwilży na mojej biegowej trasie pierwsze 2km to goły asfalt, później dopiero rozpoczynało się lodowisko i całkiem przyjemnie można było się przemieszczać na tych pierwszych kilometrach. Super gadżet, naprawdę.
To i ja jeszcze dodam jedno zdanie. Wiecie co jest jeszcze niepodważalnym plusem Yaktraksów? Można w nich w miarę swobodnie śmigać po asfalcie. Podczas ostatniej odwilży na mojej biegowej trasie pierwsze 2km to goły asfalt, później dopiero rozpoczynało się lodowisko i całkiem przyjemnie można było się przemieszczać na tych pierwszych kilometrach. Super gadżet, naprawdę.
In this Religion, there are no holidays