Bluza Isolate Essential Kalenji

krzychu123
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 30 kwie 2010, 12:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co myślicie o tej bluzie na zimę? (temperatury minusowe) Dodam, że nakładałbym pod tą bluzę koszulkę.
Pozdrawiam
PKO
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Emm widziałeś ją w ogóle?:> To jest bardziej koszulka z długim rękawem (co zresztą na stronie Decathlonu pisze) niż bluza..jak dla mnie na zimowe bieganie odpada..chyba, że powyżej 0, lub jeszcze nałożysz na nią np. zwykłą bluzę ;) Ja w zeszłą zimę biegałem w czymś na pograniczu Polar Isolate Comfort a bluza Izolate Comfort, ale to w temperaturach do -10, poniżej tego zakładałem jeszcze zwykłą bluzę na całość..w tym roku może kupię sobie jakąś porządniejszą skoro zapowiada się ostra zima :)
I am addicted.
Awatar użytkownika
Vasics
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 20 lut 2010, 15:15

Nieprzeczytany post

Bluza isolate essential z kalenji to jednak bluza a nie koszulka. Dodam, że całkiem porządna bluza. Mam dwie takie i sobie chwalę. Natomiast zgadzam sie z Mirkiem co do zakresu temperatur w jakich się w niej biega. Chociaz odczuwanie zimna akurat u każdego może być inne.
Jak do tego dodasz jeszcze najtańszą wiatrówkę (co tez nie znaczy że złą) z Kalenji to można już poniżej 0 stopni atakować :hej:
A jak jeszcze zimniej to polecam zamiast bluzy polarek z quechua, coś koło 35 zł :bum:
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na pewno nie nazwałbym tego koszulką. Bluza jest dość gruba. Na taką pogodę jak teraz (5-8) jest nawet trochę za ciepło, więc do zera bez problemu. Poniżej jakiś bezrękawnik albo wiatrówka i wio.
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Decathlon to nazywa koszulką, miałem ją na sobie i bluzą bym tego nie nazywał, raczej bluzeczką ;) Ale to już kwestia gustu. Pytanie było jak się nadaje na temperatury ujemne - ja bym w niej nie biegał poniżej 0.
I am addicted.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chyba jednak miałeś coś innego. Może Ci się pomyliło z Deefuz Essential? Bo to faktycznie jest koszulka z długim rękawem. Natomiast Isolate Essential to gruba ocieplana bluza.

Dla porównania:

Deefuz Essential (faktycznie koszulka i jako warstwa 1):
http://www.decathlon.com.pl/PL/bluza-de ... 128994559/

Isolate Essential (bluza ocieplana, warstwa 2):
http://www.decathlon.com.pl/PL/bluza-z- ... -87016534/
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Hmm to mnie zagiąłeś..możliwe..:) Ale dalej pozostanę przy swoim zdaniu, że tylko w koszulce i tej bluzie na mrozie bym nie biegał ;) Ale jakiś bezrękawnik czy wiatrówka to do -10 można byłoby biegać..a czym jest ocieplona?
I am addicted.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hmm.. trudno mi to określić. Skład to 100% poliester, materiał jest dość gruby i od wewnątrz lekko 'misiowaty'. Jak nie wieje dramatycznie to do zera spokojnie mi starcza. W ostatnie dni jak było 8-10 biegałem w koszulce i cieniutkiej bluzie adidasa (też podchodzi bardziej pod koszulkę z długim rękawem) więc może po prostu jest mi ciepło ;)
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Może jesteś dobrze zaizolowany?:> Ja w zeszłą zimę miałem własnej izolacji pod skórą dużo, tak więc biegałem w dość cienkich rzeczach, a teraz już nie ma tak dobrze :)
I am addicted.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sporo już izolacji 'straciłem' ale trochę jeszcze zostało więc może masz rację ;) Swoją drogą określenie 'izolacja' bardzo mi się podoba ;)
krzychu123
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 30 kwie 2010, 12:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To jaką mi bluzę polecicie na temperatury minusowe ?
Awatar użytkownika
ja_arek
Wyga
Wyga
Posty: 121
Rejestracja: 08 lip 2010, 00:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pabianice

Nieprzeczytany post

Kolego ta bluza jest bluzą termiczną z technologią stratermic. Dzisiaj rano biegałem w niej przy -2 i było bardzo dobrze. Uważam, że jest to bardzo dobry i udany model. Spokojnie starcza nawet na lekkie mrozy pod warunkiem, że nie wieje. Jeżeli do czegoś mam się przyczepić to do jej długości. Ja lubię mieć ciepło w pasie a tak jak dzisiaj ta bluza + legginsy essential termiczne to było super ale podwiewało na pas momentami.
Osobiście polecam ją z praktyki.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

mam cos takiego tylko w damskim wydaniu i dzis chyba bylo zero jak wybieglam z domu - pod spodem nic i bylo w sam raz :)

choc moze ja po prostu lubie chlodek bo jako jedyna biegalam dzis w leginsach 3/4, reszta biegaczy jakies czapki pozakladala - o co chodzi :hahaha:
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

JA już od jakiegoś czasu biegam w czapce, nie dlatego, że mi zimno, ale dlatego, że mam problemy z zatokami ;)
I am addicted.
Awatar użytkownika
rioterini
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 21 mar 2009, 10:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja też biegam w czapce - również ze względu na zatoki.
Co do bluzy to biegam w takiej samej przy temp. od 0 do 10 st. C. bez podkoszulki.
Ogólnie jest w niej ciepło, czasami nawet za bardzo, ale jak się zatrzymasz np. na czerwonym świetle, to zaczyna chłodek podwiewać.
Ogólnie - polecam.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ