Buty pięcioplaczaste
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 kwie 2010, 23:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ten pan delikatnie lansuje VFF 

- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Trochę ekstrawaganckie.
Ale jak się ma wolną gotówkę i chęć do biegania naturalnego- to jest to.
Można ganiać "boso" po dowolnym terenie bez narażania stóp na urazy mechaniczne (patyki, szyszki, ostre kamienie, szkło itp).
Chętnie bym przymierzył, ale mój rozmiar to 46- w Polsce jeszcze niedostępny.
Ale jak się ma wolną gotówkę i chęć do biegania naturalnego- to jest to.
Można ganiać "boso" po dowolnym terenie bez narażania stóp na urazy mechaniczne (patyki, szyszki, ostre kamienie, szkło itp).
Chętnie bym przymierzył, ale mój rozmiar to 46- w Polsce jeszcze niedostępny.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Kolega "nie kuma bazy".kamilos pisze:Ale coś nie widzę tu żadnej amortyzacji, dla mnie bez sensu, po co to komu?


Odsyłam do wątków o bieganiu boso.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13427
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Biegałem w tych rękawiczkach przez chwilę. Podeszwa super. Są też modele zabudowane pod kostkę. Pomyślałem sobie, jeszcze przed przymiarką, że świetnie wydłużyłyby okres, takiego prawie bosego biegania, do późnej jesieni. Czar prysł gdy zrobiłem w tym przebieżkę. Wszystko bardzo fajnie ale za dużo tego wszystkiego pomiędzy palcami. Materiał zmusza do biegania z rozcapierzonymi palcami. Nazwałem to stylem atakującego orła. Tyle, że żadnych odlotów.
Nie ma to jak bosa stopa i tyle.
Gdyby tak producent wypuścił jednopalczaste rękawiczki, takie jak dla dzieci, to mogłoby być ciekawie. Tylko czy ten sznurek łączący rękawiczki nie będzie za bardzo przeszkadzał...
Nie ma to jak bosa stopa i tyle.
Gdyby tak producent wypuścił jednopalczaste rękawiczki, takie jak dla dzieci, to mogłoby być ciekawie. Tylko czy ten sznurek łączący rękawiczki nie będzie za bardzo przeszkadzał...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 22 maja 2008, 09:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: WWa
Kurczę a już się zajarałem...yacool pisze:Biegałem w tych rękawiczkach przez chwilę. Podeszwa super. Są też modele zabudowane pod kostkę. Pomyślałem sobie, jeszcze przed przymiarką, że świetnie wydłużyłyby okres, takiego prawie bosego biegania, do późnej jesieni. Czar prysł gdy zrobiłem w tym przebieżkę. Wszystko bardzo fajnie ale za dużo tego wszystkiego pomiędzy palcami. Materiał zmusza do biegania z rozcapierzonymi palcami. Nazwałem to stylem atakującego orła. Tyle, że żadnych odlotów.
Nie ma to jak bosa stopa i tyle.
Gdyby tak producent wypuścił jednopalczaste rękawiczki, takie jak dla dzieci, to mogłoby być ciekawie. Tylko czy ten sznurek łączący rękawiczki nie będzie za bardzo przeszkadzał...

Michał
10km 58'03'' - 2009-10-04 -> 52'01'' - 2009-11-11
Teraz dopiero się zacznie...
10km 58'03'' - 2009-10-04 -> 52'01'' - 2009-11-11
Teraz dopiero się zacznie...
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Natura nie znosi prozni a marketing samotnosci.
Sukces Five Fingers , ktore wcale nie byly przeznaczone do biegania , zostal zauwazony i juz powstaly konkurencyjne modele , z innych firm.
Trend z pewoscia bedzie kontynuowany.
Moje wrazenie z noszenia pieciopalczastych jest bardzo pozytywne. Dostalem model Sprint i dopoki nie zapragnalem zbadac granicy wlasnych mozliwoci w maksymalnym przebiegu, biegalo sie swietnie.
Wbrew pozorom , znakomicie mozna ladowac na piete , ktora jest pogrubiona poprzez scisniecie.Niestety ,achilles sie odezwal , na skutek wiekszego przeciazenia.
Pamietacie streaking z lat 70 tych ?

Pieciopalczatki dostarczaja wlasnie takiej ekstazy, co jest wspolnym mianownikiem wielu testow i raportow
Sukces Five Fingers , ktore wcale nie byly przeznaczone do biegania , zostal zauwazony i juz powstaly konkurencyjne modele , z innych firm.
Trend z pewoscia bedzie kontynuowany.
Moje wrazenie z noszenia pieciopalczastych jest bardzo pozytywne. Dostalem model Sprint i dopoki nie zapragnalem zbadac granicy wlasnych mozliwoci w maksymalnym przebiegu, biegalo sie swietnie.
Wbrew pozorom , znakomicie mozna ladowac na piete , ktora jest pogrubiona poprzez scisniecie.Niestety ,achilles sie odezwal , na skutek wiekszego przeciazenia.
Pamietacie streaking z lat 70 tych ?

Pieciopalczatki dostarczaja wlasnie takiej ekstazy, co jest wspolnym mianownikiem wielu testow i raportow
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 894
- Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
- Życiówka na 10k: 42:30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Miechów
fotman pisze:Kolega "nie kuma bazy".kamilos pisze:Ale coś nie widzę tu żadnej amortyzacji, dla mnie bez sensu, po co to komu?![]()
![]()
Odsyłam do wątków o bieganiu boso.
Wiem czemu służy bieganie boso, ale jednak nie widzę biegania w tych butach po asfalcie, po prostu wydają mi się takie...bez amortyzacji, prędzej wybrałbym się na boisko potruchtać boso;)
Za mną nie przemawia, lecz mogę się nie znać, być może w przyszłości kiedyś je założe i się przekonam

ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Rzecznicy biegania boso nie twierdzą, że biegać boso można tylko po miękkim podłożu typu trawa. Ganiają po chodnikach, asfalcie i leśnych ścieżkach. Spójrz na film zalinkowany w drugim wpisie w tym temacie. Pięciopalczaste buty mają być pomocne tym, którzy nie są aż tak ortodoksyjni, ale wierzą, że amortyzacja w butach jest zbędna, bo m.in. przez tysiące lat ludzie biegając radzili sobie bez niej (czytaj: nie chcą by ich stopy nadmiernie rogowaciałykamilos pisze:Wiem czemu służy bieganie boso, ale jednak nie widzę biegania w tych butach po asfalcie, po prostu wydają mi się takie...bez amortyzacji, prędzej wybrałbym się na boisko potruchtać boso;)

Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 500
- Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: katowice
nigdy nie biegałam w takich butach,ale moja uwagę przyciągnęło takie zdanie:yacoola " Materiał zmusza do biegania z rozcapierzonymi palcami. Nazwałem to stylem atakującego orła."
Mam kłopot z kręgosłupem,I jednym z ćwiczeń jest właśnie dziwoląg taki:Stoisz z wczepionymi w glebę rozczapierzonymi palcami jednej stopy.Druga noga ugięta w kolanie ,stopa celuje w ziemie piętą.
Ręce skrzyżowane na ramionach.Próbujemy stać prosto jak najdłużej.
Tylko dla orłów:Zamykamy oczy.
No i kiedyś usłyszałam taka uwagę ,że stopa jest podstawa całego ciała i to wcale nie stricte.Może te buty też stworzono z myślą o takiej zasadzie?
I pytanie całkiem z kosmosu:Butów biegowych nie pierze się w pralce?
Mam kłopot z kręgosłupem,I jednym z ćwiczeń jest właśnie dziwoląg taki:Stoisz z wczepionymi w glebę rozczapierzonymi palcami jednej stopy.Druga noga ugięta w kolanie ,stopa celuje w ziemie piętą.
Ręce skrzyżowane na ramionach.Próbujemy stać prosto jak najdłużej.
Tylko dla orłów:Zamykamy oczy.
No i kiedyś usłyszałam taka uwagę ,że stopa jest podstawa całego ciała i to wcale nie stricte.Może te buty też stworzono z myślą o takiej zasadzie?
I pytanie całkiem z kosmosu:Butów biegowych nie pierze się w pralce?
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..