Pasy wyszczuplajace
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 24 mar 2010, 19:36
Witam
Mam dwa pytania dotyczące sensu używania w czasie biegów pasów wyszczuplających.
Po pierwsze czy ktoś się orientuje, czy one rzeczywiście działają i czy ten tzw. 'efekt sauny' to nie jest tylko chwyt reklamowy.
Kolejna kwestia. Czy takie pasy w czasie biegu nie ograniczają oddychania. Moja niezawodna intuicja podpowiada mi, że coś może być na rzeczy, ale wolałbym, żeby ktoś bardziej kompetentny się wypowiedział.
Wyszły trzy.
Mam dwa pytania dotyczące sensu używania w czasie biegów pasów wyszczuplających.
Po pierwsze czy ktoś się orientuje, czy one rzeczywiście działają i czy ten tzw. 'efekt sauny' to nie jest tylko chwyt reklamowy.
Kolejna kwestia. Czy takie pasy w czasie biegu nie ograniczają oddychania. Moja niezawodna intuicja podpowiada mi, że coś może być na rzeczy, ale wolałbym, żeby ktoś bardziej kompetentny się wypowiedział.
Wyszły trzy.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Pierwsze, słysze aby pod czas biegania czegoś takiego w ogóle używać... O jakim efekcie sauny mówisz ? Raczej o ofekcie hiper odwadniania 

- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Moim zdaniem używanie pasa wyszczuplającego jest równie bezsensowne jak robienie setek brzuszków tygodniowo żeby stracić fet z basiora 

- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Biegłam w czymś takim raz. Po niezbyt długim i męczącym treningu (nie wiem dokładnie ile, bo wtedy to były moje początki i jeszcze sobie tego nie notowałam) miałam spodnie zupełnie mokre. Nie były one wilgotne, tylko dokładnie przemoczone. Dobrze, że były czarne i nie było tego widać. Tak więc zgadzam się z Eddiem - prosta droga do odwodnienia.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Szybki sposob na zbicie wagi , glownie wody.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ja mam taki dres saunę i rzeczywiście biegałem w niej na samym początku i lało się ze mnie strumieniami - jak w saunie 

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No tak tylko po co odwadniać się tak na siłę ? Jesteśmy biegaczami a nie bokserami co potrzebują przed walką zrzucic pare kg pozornej masy żeby do wagi piórkowej trafić
Ja mam problem taki, że ilość moich gruczołów potowych zawstydza nawet mnie samego przez co nie potrzebuję pasów itp by odwodnić się pod czas biegania. Właściwie to mam permamenty stan odwodnienia i nie nadążam z uzupełnianiem płynów za dnia 


- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Neopren jest bezsensu, można dostać uczulenia, odparzeń, wyprysków, przegrzewasz w tym miejscu organizm, a co śmieszne to on nie działa, bo to wbrew zasadom fizjologii.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jak widzę na siłowni wszystkie ta karki opinające się tymi pasami to mi ich po prostu żal się robi...
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Ściskają się tym jakby im się miała równocześnie klata powiększyćEddie pisze:Jak widzę na siłowni wszystkie ta karki opinające się tymi pasami to mi ich po prostu żal się robi...

- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Coś w tym jest, w sumie jak się tak ściśniesz to zaniedbanego bebzola nie widać tak mocno i można imponować płci pieknej 
