wirować czy nie wirować oto jest pytanie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Zastanawiam się czy przejmować się wskazówkami dotyczącymi prania ciuchów sportowych. Mam na myśli obrazki na metkach. Wg tych wytycznych trzeba prać w delikatnych detergentach w 30-stu stopniach, nie używać płynów do płukania i nie wirować. Zawsze stosowałem się do tych wskazówek, ale zastanawiam się czy rzeczywiście ma to sens. Co do detergentów, temperatury, płukania to nie ma problemu. Zakaz wirowania mi się nie podoba. Strasznie cieknie z ciuchów i czas suszenia jest długi. Czy moglibyście wypowiedzieć się na temat Waszych doświadczeń w tym temacie?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 16 lis 2009, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja "wiruję"
na 400 jako tak dla duszy spokoju. Ale wszystko schnie szybko, więc nie mam problemów. Jeżeli masz watpliwości napisz ( jesli się da) maila do producenta odzieży. Miałem watpliwosci a propos goretexu ( tu akurat chodziło o buty) i wyorax sobie - odpisali. Co prawda po trzech tygodniach ale i tak byłe w szoku. Jeśli wydałes sporo kasy ( broń Boże nie zagladam w kieszeń) to zawsze czuje sie człowiek more comfortable...

Piernick
- AkitaInu
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: GNIEW
oczywiście 30 stopni
zmniejszone wirowanie
i płyn do prania
http://dodomku.pl/produkt_30848.html
i wszystko gra
zmniejszone wirowanie
i płyn do prania
http://dodomku.pl/produkt_30848.html
i wszystko gra
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 14:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:26:54
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Zawsze wiruję w takiej starej osobnej wirówce, ciuchy wyciągam prawie suche. Nie widzę żadnych zmian w jakości. Co do prania to nie wkładam do pralki bo chyba szybciej się ubranie zużywa. Po biegu zawsze płukam w ciepłej wodzie, raz na jakiś czas przepłukam w płynie do prania ręcznego.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=tazoo][img]http://runmania.com/f/8a08b00c9ee276eecbac13751b1319b8.gif[/img][/url]
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Ja wiruję od zawsze i wszystko jest ok. Nie używam jedynie płynu do płukania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Może jednak zaryzykuję i odpalę wirowanie. Jestem już od dłuższego czasu w delegacji, mam problem z miejscem do suszenia, ciągle zmieniam mieszkania. Dotychczas budowałem instalacje suszące w kabiniach prysznicowych (coby nie ciekło na podłogę). Aktualnie dzielę łazienkę z jednym koleżką i nie chcę robić syfu. Zobaczymy co będzie. Na początek na warsztat wezmę coolmax (koszulka CRAFT) i fleece (getry i bluzę Adidas (CLIMA WARM)). Może jeszcze dorzucę czapkę i rękawiczki (Nike Therma Fit). Jak się nie zepsują (nie zeszmacą) to pociągnę temat i sprubuję bardziej wartościowych tkanin. Jedno jest pewne - mam taką cieniutką kurtkę Adidasa, która nic nie waży, a izoluje od deszczu, wiatru, grzeje i oddycha. Jej na pewno nie będę wirował. Ale na tych ciepłych ciuchach mi najbardiej zależy - one najdłużej schną.
Dzięki Pierrnic'ku za podpowiedź. Niestety większość moich ubrań wyprodukowanych jest przez giga korporacje, w których procedury liczą się o wiele bardziej niż kreatywność. Tak, że jak na metce jest napisane nie wirować to dla nich znaczy to, że nie wirować. I koniec.
Dzięki Pierrnic'ku za podpowiedź. Niestety większość moich ubrań wyprodukowanych jest przez giga korporacje, w których procedury liczą się o wiele bardziej niż kreatywność. Tak, że jak na metce jest napisane nie wirować to dla nich znaczy to, że nie wirować. I koniec.
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 29 lis 2009, 16:58
AkitaInu pisze:oczywiście 30 stopni
zmniejszone wirowanie
i płyn do prania
http://dodomku.pl/produkt_30848.html
i wszystko gra
W Carrefour ten Bil kosztuje ok. 4.50 zł. Ta cena na www jest chyba z kosmosu (a pojemność taka sama)
- AkiTigra
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 28 sty 2010, 08:47
- Życiówka na 10k: 56:40
- Życiówka w maratonie: 5:15
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Witamnestea21 pisze:Ja używam Billa do syntetyków- odzieży sportowej za niecałe 5 zł:) Nie wiem, może trafiłam na jakąś mega promocję wcześniej. Z ciekawości zajrzę następnym razem, jaka jest aktualna cena.
W Kauflandzie Bil do odzieży sportowej też kosztuje ok 5-6zł. Dokładnie ten sam co na stronie. Używam od paru miesięcy i jest ok. A wirowanie ciuchów sportowych robię na max 500obr/min.
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja rowniez piore w 30c z wirowaniem na 800 obrotow i wszystko jest ok. Ustawiam program na "delikatne ubrania".
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Ja piorę w rękach, to taki mój mały rytuał... "tymi ręcami.." 
