Mam 25 lat, 183cm wzrostu i ważę 112kg (zszedłem z 123).
Od 4 miesięcy ćwiczę ćwiczenia aerobowe na siłowni, w tym od 2 miesięcy bieżnia. Na początku szybkie marsze, teraz sobie biegam około 7-9km/h po około 30 minut.
Chciałbym kupić jakieś porządne butki do biegania (teraz: 100% bieżnia, jak będzie cieplej: 80% bieżnia, 20% wały nad odrą). Wychodzę z założenia, że kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje, ale w dziedzinie butów może być nieco inaczej. Dlatego proszę o pomoc w wyborze butów dla mnie (nie chcę sobie skasować kolan na dzień dobry).
Załączam dwie fotki: to w czym aktualnie ćwiczę (buty do squasha bez jakichkolwiek systemów typu gel itp) + odcisk mokrych stóp na ręczniku z mikrofibry.


Będę wdzięczny za pomoc.
Ach, kwota ma być rozsądna (do ok 300zł) ale możliwe dozbieranie jeśli na prawdę będzie warto/trzeba.