Starzenie się butów czyli czas promocji.

mchalnotts
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 26 wrz 2008, 02:25

Nieprzeczytany post

Postanowiłem założyć nowy temat ponieważ bardzo często rozważa się po jakim przebiegu powinno się wumienić buty ale chyba nikt jak dotąd nie zastanawiał się po jakim czasie buty nieużywane tracą swoje właściwości. Mamy teraz czas promocji i pewnie nie ja jeden się złakomił na kolejną parę (bo akurat był mój numer i to w niezłej cenie a przecież i tak się zużyje). Tylko po ilu latach leżenia na półce w sklepie a potem w naszym domowym magazynku zwanym szafą) możemy zacząć się bać o ich stan?

Wydaje mi się, że to w praktyce bez znacznia ponieważ temp pokojowa plus normalna wilgotność to optymalne warunki. Poza tym nowe buty nie są poddawane żadnym obciążeniom, nie są suszone i moczone itp... No i nikt nie trzyma butów 10 lat ;)
ale może ktoś ma inne doświadczenia?
PKO
Maciejka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 01 gru 2009, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Akurat w ostatnim RW jest artykuł o tym kiedy wymienić buty, jak sprawdzić czy to już, jak czyścić po biegu i tym podobne.
Ja mam swoje nike triax12+ od 600 km i jeszcze z 200-300 powinienem zrobić. Piorę je tylko wtedy kiedy naprawdę trzeba. Wrzucam do pralki na 30 stopni i susze w mieszkaniu daleko od kaloryfera.
mchalnotts
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 26 wrz 2008, 02:25

Nieprzeczytany post

Tak, tak, tylko mi właśnie chodzi o starzenie się butów nieużywanych. Ostatnio znowu dałem się namówić promocji i tak mnie naszło czy one mogę sobie spokojnie czekać w szafie na swoją kolejkę.
Maciejka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 01 gru 2009, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie mam specjalistycznej wiedzy na ten temat, ale z doświadczenia z innymi nieużywanymi nowymi rzeczami mogłem zauważyć, że próby czasu mogą nie przetrwać łączenia klejone. Natomiast podeszwa i boczki buta zużywają się raczej poprzez używanie (np. zbijanie pianki) i długotrwałe leżenie nie powinno mieć wpływu.
Jeżeli dostaniesz normalną gwarancję na takie buty to bierz śmiało.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Maciejka pisze:Akurat w ostatnim RW jest artykuł o tym kiedy wymienić buty, jak sprawdzić czy to już, jak czyścić po biegu i tym podobne.
Ja mam swoje nike triax12+ od 600 km i jeszcze z 200-300 powinienem zrobić. Piorę je tylko wtedy kiedy naprawdę trzeba. Wrzucam do pralki na 30 stopni i susze w mieszkaniu daleko od kaloryfera.
I tym sposobem po 1 praniu załatwiłeś sobie amortyzacje czytaj buty nie nadają się do biegania.

Butów biegowych absolutnie nie wolno prać można delikatnie czyścić ręcznie ; )

Od leżenia buty się nie zużywają. No chyba że leżą 20 lat i mole się do nich dobiorą :)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Maciejka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 01 gru 2009, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A możesz dokładniej wyjaśnić która część poduszki gazowej uległa zniszczeniu. Bo z tego co wiem w butach nike za amortyzację odpowiada poduszka, a konkretnie dwie poduszki.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Maciejka pisze:A możesz dokładniej wyjaśnić która część poduszki gazowej uległa zniszczeniu. Bo z tego co wiem w butach nike za amortyzację odpowiada poduszka, a konkretnie dwie poduszki.
Widzę, że łyknąłeś to iż Nike Air jest o wiele trwalsze od pianki, bo się nie ubija blablabla ; ). Uwierzyłeś również w trwałość - która może przetrwać pranie w pralce. Co się w niej niszczy? Mówiąc kolokwialnie "powietrze z niej schodzi" ; )
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Maciejka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 01 gru 2009, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Idąc Twoim tokiem rozumowania - Ty łyknąłeś to, ze pianka jest trwalsza od poduszki :)
A tak poważnie wytłumacz mi proszę, jak pralka może spowodować uchodzenie gazu z poduszki - przebija ją? czy może ściska tak, że gaz uchodzi, a może jakaś inna teoria o zmniejszeniu gęstości ścianki poduszki, mikroporach rozszerzających się podczas prania czy jeszcze coś innego. Jeżeli gaz nie uchodzi z poduszek podczas biegania jakim cudem ma schodzić w pralce???
Nie muszę chyba poruszać sprawy siły działającej na buty w pralce i podczas biegania - nie ma o czym mówić.
Jeżeli masz jakieś argumenty popierające Twoją teorię przedstaw je teraz, albo zamilknij na wieki :) Ja mam buty których amortyzacja po praniu nie różni się niczym (wyznaczone doświadczalnie) od amortyzacji przed praniem.
Uważam więc, że moje argumenty są troszkę lepsze. Najlepiej byłoby gdyby w tej sprawie wypowiedzieli się inni użytkownicy piorący buty w pralce. Może nawet przydałaby się sonda - czy pralka psuje buty.
Jak na razie nie jestem przekonany do Twoich poglądów i nadal będę prał buty w pralce.
Pozdrawiam.
DeeL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 07 wrz 2008, 01:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koszalin

Nieprzeczytany post

Swoje pierwsze dwie pary wyprałem (po 2-3 razy) nie w pralce, tylko przez delikatne zamaczanie. Za kazdym razem cierpiały po tym paznokcie. Buty się kurczyły. Nigdy więcej prania!

-
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Idąc Twoim tokiem rozumowania - Ty łyknąłeś to, ze pianka jest trwalsza od poduszki
Ja nic nie łyknąłem, znam po prostu fragment opisujący system Air - OPIS Systemu

Wszystko rozbija się o różnice temperatur, ciśnienia itp. Nie będę tego "fachowo tłumaczył" gdyż nie jestem fizykiem i nie posiadam takiej wiedzy jak Frank Rudy ; )

Ja wiem, swoje Ty wiesz swoje. Ja mam wiedzę opartą na szkoleniach, wieloletniej praktyce i wiem co mówię. Nie mam zamiaru skrzywiać czyiś poglądów, rzeczywistość wszystko zweryfikuje :).

Podobnie jest z innymi technologiami, płytkami w Mizuno, Gel w Asics czy nawet guma w NB teoretycznie pranie nie powinno mieć na nic wpływu. A jednak jest zabójcze.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Maciejka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 01 gru 2009, 21:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dzięki za link - naprawdę świetny opis.
Nie trzeba być fachowcem, fizykiem, ani nawet Frankiem Rudy żeby wiedzieć, że 30 st. C wody w pralce to tyle samo co 30 st. C w lato na dworze, a ciśnienie w pralce też nie różni się od ogólnie panującego w mieszkaniu, bo w pralce nie występuje ani podciśnienie, ani nadciśnienie - nie wiem więc o jakich różnicach ciśnień i temperatur mówisz.

A cytując za opisem "...nike wykorzystuje tylko największe z cząsteczek powietrza. Są one zbyt duże, aby uciec z poduszki Air, co sprawia, że amortyzacja jest całkowicie szczelna".

Zgadzam się z Tobą co do odczuć subiektywnych. Ty miałeś styczność z butami treningowymi przez ileśtam lat, ja mam swoje wyprane w pralce triaxy i moje odczucie jest takie, że nic im się nie stało. Ty możesz mieć inne doświadczenia.
Temat uważam za wyczerpany. Jeżeli zauważę, ze buty wkrótce zaczną umierać nie omieszkam poinformować, że pranie mogło wpłynąć na ich żywotność.

Ps. zakończmy tę jałową dyskusję bo się czat zrobił i do tego OT.
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pogrzebałem na ten temat trochę w necie i sprawa wygląda różnie. Jednym buty się podniszczyły innym dobrze uprały. Tym samym tyle jest zwolenników co sceptyków. Z treści można było łatwo wywnioskować, że wszystko zależy od kilku czynników: temperatury prania, używanych detergentów i to czy buty prało się same czy też z innymi rzeczami. Userzy pisali, że powinno się buty zawijać w siatkę do prania, w dres lub tym podobne, temperatura nie powinna przekraczać 40 st i nie powinno używać się proszku. Ponoć niektóre systemy amortyzujące żrą się z proszkiem do prania.
Ja osobiście należę do sceptyków i bałbym się prać buty, w których bym potem biegał. Dla mnie logicznym jest, że takie totalne przemoczenie buta nawet bez środków piorących i tylko w wspomnianej temp. 30 st. musi się odbić na jego jakości negatywnie. Zastanawiam się w ogóle po co prać buty? Biegam już jakiś czas i nie zauważyłem takiej potrzeby. Trzeba tylko dobrać odpowiednie obuwie do panujących warunków. Jedyne mycie to podeszwa w napotkanej kałuży aby mi później "polówka" nie skrzeczała jak będę wychodził nast. razem :hahaha:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

http://bieganie.pl/?cat=20&id=127&show=1
Nie należy prać butów do biegania w pralce. W zimie oczyści je śnieg, wiosna i latem wilgotna trawa, jesienią dębowe liście. Jak ktoś jest nadgorliwy może uprać w misce z wilgotną wodą, ale nie przy pomocy szczoteczki, tylko ściereczki.
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kapan pisze: W zimie oczyści je śnieg, .
O Tak! W życiu nie widziałem tak czystych butów jak po wczorajszym bieganiu w lesie po puchowym sniegu. Biegłem po ścieżkach gdzie wcześniej nawet zając nie kicał. Eh.. chyba to dzisiej powtórzę :ble:
kapan pisze: Jak ktoś jest nadgorliwy może uprać w misce z wilgotną wodą,
:hahaha:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Ups, chodziło o wilgotną ściereczkę!:hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ