NIGDY WIĘCEJ ASICSA

lumbago

Nieprzeczytany post

UWAGA UWAGA !!!!
Jeśli w waszych Asicsach podeszwa na pięcie zetrze się do poziomu pianki a wnętrze na piętach do gołej dechy to znaczy ,że jest TO NORMALNE ZUżYCIE BUTA W PRZYPADKU FIRMY ASICS!
Właśnie dostałem takie orzeczenie od rzeczoznawcy.
NIE WARTO KUPOWAĆ ASICSA -SZKODA NERWÓW.
NIGDY WIĘCEJ ASICSA!
OD DZISIAJ JESTEM ASICS-FREE I POLECAM TO KAŻDEMU
Ostatnio zmieniony 20 gru 2009, 11:59 przez lumbago, łącznie zmieniany 4 razy.
PKO
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przesadzasz lumbago. Ten przedstawiciel zapomniał ci dodać, że nastąpi to po 2500km biegania a w innych butach po 1500 nie ma co zbierać :hahaha:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
lumbago

Nieprzeczytany post

jumper pisze:Przesadzasz lumbago. Ten przedstawiciel zapomniał ci dodać, że nastąpi to po 2500km biegania a w innych butach po 1500 nie ma co zbierać :hahaha:
NO WŁAŚNIE W PRZYPADKU ASICSA PO ZNACZNIE MNIEJSZYM KILOMETRAŻU NIŻ NAPISAŁEŚ BUTY SĄ PRAKTYCZNIE DO WYWALENIA
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po pierwsze: Caps OFF
Po drugie: Nikt Cie nie zmusza do zakupu. Każdy kupuje to co uważa za słuszne
Po trzecie: zachęcam lekturę; http://www.treningbiegacza.pl/pawel-wys ... duy-deszcz

Tyle w tym temacie. Asics to na tyle mocna marka, że takie komentarze mają małą siłę. Pokaż fotki Twoich butów.

Reklamacja funkcjonuje tak: widzisz pierwsze oznaki defektu - idziesz do sklepu z reklamacją. Wśród Polaków panuje przekonanie, że najpierw zjadą sprzęt do końca, a następnie idą z reklamacją. Po czym wielkie rozterki, że reklamacji się nie uznaje.

Aczkolwiek są dystrybutorzy, którzy "idą po bandzie" i potrafią odrzucić poprawne reklamacje.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
lumbago

Nieprzeczytany post

wysek pisze:Po pierwsze: Caps OFF
Po drugie: Nikt Cie nie zmusza do zakupu. Każdy kupuje to co uważa za słuszne
Po trzecie: zachęcam lekturę; http://www.treningbiegacza.pl/pawel-wys ... duy-deszcz

Tyle w tym temacie. Asics to na tyle mocna marka, że takie komentarze mają małą siłę. Pokaż fotki Twoich butów.

Reklamacja funkcjonuje tak: widzisz pierwsze oznaki defektu - idziesz do sklepu z reklamacją. Wśród Polaków panuje przekonanie, że najpierw zjadą sprzęt do końca, a następnie idą z reklamacją. Po czym wielkie rozterki, że reklamacji się nie uznaje.

Aczkolwiek są dystrybutorzy, którzy "idą po bandzie" i potrafią odrzucić poprawne reklamacje.
Po pierwsze nie Ty będziesz mi pisał kiedy mam pisać DUŻYMI A KIEDY NIE
Po drugie to robisz tutaj ,z tego co zauważyłem za samozwańczego guru sprzętowego więc dziękuję Bogu że pozwalasz mi juz nie kupować Asicsów bo przecież nikt mnie nie zmusza i tak dalej.
Po trzecie mam porównanie jak się traktuje klientow w PUMIE i w ASICSIe więc wiem co piszę
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lumbago pisze:
wysek pisze:Po pierwsze: Caps OFF
Po drugie: Nikt Cie nie zmusza do zakupu. Każdy kupuje to co uważa za słuszne
Po trzecie: zachęcam lekturę; http://www.treningbiegacza.pl/pawel-wys ... duy-deszcz

Tyle w tym temacie. Asics to na tyle mocna marka, że takie komentarze mają małą siłę. Pokaż fotki Twoich butów.

Reklamacja funkcjonuje tak: widzisz pierwsze oznaki defektu - idziesz do sklepu z reklamacją. Wśród Polaków panuje przekonanie, że najpierw zjadą sprzęt do końca, a następnie idą z reklamacją. Po czym wielkie rozterki, że reklamacji się nie uznaje.

Aczkolwiek są dystrybutorzy, którzy "idą po bandzie" i potrafią odrzucić poprawne reklamacje.
Po pierwsze nie Ty będziesz mi pisał kiedy mam pisać DUŻYMI A KIEDY NIE
Po drugie to robisz tutaj ,z tego co zauważyłem za samozwańczego guru sprzętowego więc dziękuję Bogu że pozwalasz mi juz nie kupować Asicsów bo przecież nikt mnie nie zmusza i tak dalej.
Po trzecie mam porównanie jak się traktuje klientow w PUMIE i w ASICSIe więc wiem co piszę
Kultura osobista jest Ci obca.
Konstruktywna krytyka rówineż

Podsumowując nie mam zamiaru sie przed nikim tłumaczyć, jak dla mnie możesz biegać na bosaka :)

A żart też masz kiepski .

:chrap:

P.S Buty pewnie mają przebieg 1000km+
Ostatnio zmieniony 12 gru 2009, 15:40 przez wysek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lumbago pisze:UWAGA UWAGA !!!!
Jeśli w waszych Asicsach podeszwa zetrze się do poziomu pianki a wnętrze na piętach do gołej dechy to znaczy ,że jest TO NORMALNE ZUżYCIE BUTA W PRZYPADKU FIRMY ASICS!
Właśnie dostałem takie orzeczenie od jakiegoś idioty z firmy Asics.
napisz jaki przebieg miały buty i jaki wiek, daj zdjęcia, daj też zdjęcia innych Twoich butów o podobnym przebiegu i napisze po jakiej nawierzchni biegasz
ja asicsy sobie chwalę właśnie za trwałość podeszwy - góra już zdarta a po podeszwie nie widać przebiegu
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lumbago pisze:
jumper pisze:Przesadzasz lumbago. Ten przedstawiciel zapomniał ci dodać, że nastąpi to po 2500km biegania a w innych butach po 1500 nie ma co zbierać :hahaha:
NO WŁAŚNIE W PRZYPADKU ASICSA PO ZNACZNIE MNIEJSZYM KILOMETRAŻU NIŻ NAPISAŁEŚ BUTY SĄ PRAKTYCZNIE DO WYWALENIA
Napisz cos więcej: jaki to model, kilometrzaż itp.? Są asicsy i asicsy. Tak przynajmniej będziemy wiedzieli jakiego modelu unikać.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
lumbago

Nieprzeczytany post

ASICS GEL-Flashfire. Przebieg kilkaset km ale nie on jest najważniejszy To były buty 2 wyboru- znacznie więcej zrobiłem w Pumach i do głowy by mi nie przyszło żeby je reklamować bo one są rzeczywiście NORMALNIE ZUŻYTE.
Te Asicsy nie są z najwyższej półki zdaję sobie sprawę ,ale za darmo ich nie dostałem a przy sprzedaży gwarantowano mi 2 lata trwałości. To są dokładnie te buty:
http://www.megabuty.pl/product-pol-1530 ... hfire.html
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trochę się naczytałem o butach i ASICS wg wszelkich wypowiedzi i dzienników treningowych okazał się najbardziej wytrzymałą firmą. Ale zawsze można mieć pecha i trafić na sztukę z defektem, co chyba powinno wyjść dość wcześnie. Moje obecne reeboki zapewne też nie zniosą więcej niż jeszcze z 200-300km (teraz mają ok 560km + z 50km rozgrzewek itp), ale nie mogę uznać tego za porażkę producenta, bo kupiłem je bez wiedzy, że są przeznaczone dla osób do 85kg, a na początku przygody z nimi ważyłem 100kg. Poza tym z początku miałem dziwny odruch szurania jedną nogą, co w połączeniu z suchym asfaltem dało się we znaki podeszwie. Ciekawy jestem jak wygląda ta Twoja para. Jeśli możesz zrób kilka fotek.
Awatar użytkownika
artur511
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 24 cze 2009, 00:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piła

Nieprzeczytany post

Jestem użytkownikiem asicsów i złego słowa powiedzieć nie mogę!

A takie ambiwalentne krytyki, które służą tylko, żeby sobie ulżyć to można rozbić o...
NEVER back down!
lumbago

Nieprzeczytany post

artur511 pisze:Jestem użytkownikiem asicsów i złego słowa powiedzieć nie mogę!

A takie ambiwalentne krytyki, które służą tylko, żeby sobie ulżyć to można rozbić o...
Moja krytyka ASICSA nie jest "ambiwalentna" Moja krytyka Asicsa jest jednoznaczna i zdecydowana.
Awatar użytkownika
artur511
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 24 cze 2009, 00:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piła

Nieprzeczytany post

Pozostaję przy swojej wersji... Nie przekrzyczę.
NEVER back down!
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zbędne bicie piany. Co to znaczy 2 lata? Takie buty liczy się nie na czas tylko na kilometraż. A może ważysz ponad normę, biegasz źle technicznie, masz lumbago itp? ;) Wszystko się może popsuć, więc lepiej krzyczeć do sklepu i producenta niż tutaj. Sam mam dwie pary asicsów i fruwają jak ta lala :)
lumbago

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:Zbędne bicie piany. Co to znaczy 2 lata? Takie buty liczy się nie na czas tylko na kilometraż. A może ważysz ponad normę, biegasz źle technicznie, masz lumbago itp? ;) Wszystko się może popsuć, więc lepiej krzyczeć do sklepu i producenta niż tutaj. Sam mam dwie pary asicsów i fruwają jak ta lala :)
Na kilometraż ? No proszę... a jak to zmierzyć .Na oko? Bo chyba nawet rzeczoznawca z Asicsa nie wie ile przebiegłem. Z tego co wiem to z lumbago nie da się biegać a już jak ta lala to na pewno.
W ogóle takie rozważania kto jak biega ile waży i takie pierdoły mnie jako klienta nie obchodzą Ja miałem dobrany but w specjalistycznym ,z tego co wiem sklepie i kropka .Albo daje się gwarancję na 2 lata albo tak się tylko szarpie pyskiem. Polska zawsze będzie handlowym 3 światem jak zainteresowani będą siedzieć cicho i traktować swoje zastrzeżenia jako "bicie piany".Asics jest silny liczbą swoich klientów a to może zawsze się zmienić Nie tacy gracze szli z torbami.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ