
temat jakich pewnie tysiace i znienawidzony przez niektorych juz na tym forum amianowicie o buciki.
Zamierzam kupic kolejna pare bo poprzednie juz sie rozlecialy tyle ze te musza byc do biegania po twardym( asfalty chodniki) postanowilem sobei za cel maraton w Krakowie
wczesniej biegalem w the north face ale to buciki do biegania po gorach byly

teraz czesciej biegam po asfalcie, pronacje mam naturalna (przynajmniej tak mi wypadly testy podczas interrun w krakowie) waze okolo 74 kg wzrost 184 cm (waga do gory nie powinna podksakiwac no moze jakies 2 kg) dodam ze jestem po rekonstrukcji wiezadla przedniego w lewym kolanie(3 lata temu)
zastanawialems sie nad kilkoma modelami :
-asics gel nimbus 10albo11
-asics kayano 15
nike air pegasus+25
new balance MR1063WN
z uwagi na to ze kolano jest jakie jest pasowaloby zakupic jakies miekkie buciki
co o tym myslicie, ktore polecacie moze jakies ine modele byly by lepsza (tansze haha z drugiej strony pasuej zadbac o kolana)
z gory dzieki za wszytskei uwagi

pozdro