stosuję pulsometr.
mam 42 lata, czyli moje tętno max (wg. wzoru 220 - wiek) powinno = 178.
zaraz po rozpoczęciu biegu (zaczynam wolno) tętno skacze nawet do 210, potem nagle spada do normalnego biegowego tempa (np 140-150). kiedy próbuję biec na maksa osiągam tętno c.165.
moja wątpliwość: jakie jest moje tętno max?
będę wdzięczny za pomoc.
Paweł[/list]
tętno maksymalne
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
- PKDeath
- Stary Wyga
- Posty: 216
- Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Z ciekawosci: skad my to mamy wiedziec? Wzory sa nic nie warte. Powinienem miec ok 198-204 (w zaleznosci jak liczysz) a kiedys na treningu stabilne tetno utrzymywalem przez ok. 30 sekund na poziomie 210 BPM.
potrenuj rok i zrob sobie test na HR max. Najlepiej 5 minut mocnej rozgrzewki i potem minute biegu na maxa na pochyleniu ok 30 %. zapewne najwyzsze zarejestrowane tetno bedzie Twoim max. chociaz tez nikt nie obiecuje ze tak bedzie.
ps pulsometry czesto przeklamuja, wiec piki tetna na poczatku moga byc zwyklym bledem pomiarowym.
pps korzystaj z opcji "szukaj" na forum i nie zakladaj tematow w zlych dzialach. swoja droga witamy na forum
potrenuj rok i zrob sobie test na HR max. Najlepiej 5 minut mocnej rozgrzewki i potem minute biegu na maxa na pochyleniu ok 30 %. zapewne najwyzsze zarejestrowane tetno bedzie Twoim max. chociaz tez nikt nie obiecuje ze tak bedzie.
ps pulsometry czesto przeklamuja, wiec piki tetna na poczatku moga byc zwyklym bledem pomiarowym.
pps korzystaj z opcji "szukaj" na forum i nie zakladaj tematow w zlych dzialach. swoja droga witamy na forum
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
nie mam pojęcia dlaczego- ale czasem nawet pierwsze 2 km... pulsometr pokazuje głupoty .. - np. tętno 180.. a ja wiem że jeszcze nie mam 140
to chyba kwestia paska - może nie kontaktuje i dopiero się trzeba trochę spocić ... - u mnie tak jest... może stąd te twoje wyniki 210 na początku treningu - po prostu "błąd pomiaru" - u mnie to dobrze widać na wykresie na kompie - po prostu jest to długi... ale jednak PIK ... - a potem widać że cały trening jest równo... kóło 150 - 160... czasem rośnie czasem opada... ale już nie ma takich "szczytów"

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
To powie Ci jedynie lekarz sportowy po teście wysiłkowym serca w laboratorium.Paweł Rytel pisze: moja wątpliwość: jakie jest moje tętno max?
Pozdro...
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
...i usłyszysz odpowiedź jedynie przybliżoną...jeśli w ogóle uda Ci się taki numerJurek Kuptel pisze:To powie Ci jedynie lekarz sportowy po teście wysiłkowym serca w laboratorium.Paweł Rytel pisze: moja wątpliwość: jakie jest moje tętno max?
zostają bieżnia i test. albo zawody na krótkim dystansie.
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
- lorak75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 255
- Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
Paweł Rytel pisze:zaraz po rozpoczęciu biegu (zaczynam wolno) tętno skacze nawet do 210, potem nagle spada do normalnego biegowego tempa (np 140-150).
Nie jesteś spocony i stąd to wszystko.