Ile pieniędzy wydałbyś na bieżnie mechaniczną ?

Ile pieniędzy wydałbyś na nową bieżnię mechaniczną ?

Nie interesuje mnie mechaniczna bieżnia
25
68%
do 1000 zł
4
11%
do 2000 zł
2
5%
do 3000 zł
3
8%
do 4000 zł
1
3%
do 5000 zł
0
Brak głosów
do 6000 zł
2
5%
do 10000 zł
0
Brak głosów
ponad 10000 zł
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 37
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Zbliża się zima, czas kiedy niektórym trudno jest się zmobilizowac do treningu na zewnątrz lub nie mają takich możliwości (bo robi się ciemno a okolice nie pozwalają na bieganie po ciemku, zwłaszcza samotnej kobiecie).
Jakaś opcja - to klub fitness.
Ale jeśli ktoś nie może chodzić na fitness - może kupić bieżnię.
Ciekawi mnie ile z was byłyby gotowych wydać pieniądze na nową bieżnię i jaką kwotę.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2008, 10:17 przez Adam Klein, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Odpowiedź "nie interesuje mnie..." - gdybym chciał się zanudzać na śmierć chodziłbym na siłownię lub klubu - a ja chcę biegać i zima czy jesień nie ma tu znaczenia większego.
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

odpowiedź "nie interesuje mnie" ... gdybym miał jej używać... to chyba musiał bym ją postawić na balkonie :D bo w mieszkaniu już by się nie zmieściła (wiesz 29m^2 to cała moja przestrzeń życiowa).

Poza tym biegałem w Egipcie 3 razy na bieżni po 5 km... myślałem że umrę z nudów... (i z upału ale to inna historia)

Opcją było by umieszczenie jej w jednym z domów "rodzinnych" ;-) ale wtedy to już wyjazd na bieżnię byłby bardziej skomplikowany niż wyjście pobiegać.

I tyle ;-) gdybym miał na nią miejsce i kasę na samą bieżnię... to pewnie chciałbym wydać koło 3500 PLN - bo tak mi się wydaje że tyle powinna kosztować porządna bieżnia.
Szymon
Obrazek
ruh hożuf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 710
Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W sierpniu biegłem na bieżni mechanicznej ok. 50 minut i po zejsciu miałem taki "karuzel" w głowie jakbym litra wypił. Nieee, to nie dla mnie.
Tomek Michałowski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1320
Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02

Nieprzeczytany post

kilka lat temu kiedy zima była sroga , pobiegałem kilkanaście razy i potem jak poszedłem w teren to chciałem ,żeby ziemia uciekała mi spod nóg jak na mechanicznej bieżni
Tomek
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Bieżnia jest dla tych co maja gdzie postawić to cudo !
Kiedyś o tym myślałem kiedy zastanawiałem się co kupić rower czy bieznie i padło na rower !
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
anik79
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 28 sie 2008, 09:46

Nieprzeczytany post

hej,
bieżni "skosztowałam" raz ok. 2 tyg temu, kiedy nie chcąc kusic losu (padało wtedy kilka dni non stop) wybrałam sie na siłownię. Opisałam to doświadczenie w kilku słowach w temacie 'zacznij biegać". Ale powtórzę tutaj: 50 minut biegu, rzadnej przyjemności, bieganie jakieś nienaturalne, wokół 'napakowani' panowie i 'wyperfumowane, rozgadane' panie (po co chodzą na siłownię???)....juz wolałabym wyjść w ulewę:-)

bieżnia - nie dla mnie :ojnie:
If one does not know to which port one is sailing, no wind is favourable (Seneca)
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

anik79 pisze:hej,
bieżni "skosztowałam" raz ok. 2 tyg temu, kiedy nie chcąc kusic losu (padało wtedy kilka dni non stop) wybrałam sie na siłownię. Opisałam to doświadczenie w kilku słowach w temacie 'zacznij biegać". Ale powtórzę tutaj: 50 minut biegu, rzadnej przyjemności, bieganie jakieś nienaturalne, wokół 'napakowani' panowie i 'wyperfumowane, rozgadane' panie (po co chodzą na siłownię???)....juz wolałabym wyjść w ulewę:-)

bieżnia - nie dla mnie :ojnie:
Po co one chodzą na siłownie, pamietasz ?
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Unnamed
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 26 lut 2008, 18:02

Nieprzeczytany post

Bieżnia? Mechaniczna? A co to jest? :lalala:
jamayowa
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 19 gru 2007, 11:40
Życiówka na 10k: 35:06
Życiówka w maratonie: 2h46min
Lokalizacja: wejherowo

Nieprzeczytany post

Bieżnia mechaniczna?To już wolę biegac wokół bloku :ble:
Mamy taką w klubie na sali,można się zanudzic na maxa :ble:
MAJA TEAM
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ