Nike air chikara, z tym że mój model jest starszy od tego z aukcji i nie ma żadnych siatek ani dziurek. Buty są niby treningowe, ale są ze skóry i są ciężkie i to właśnie je obarczam winą za problemy z nogami. Myślę że problemem są buty ponieważ jeżdżę dużo rowerem, ćwiczyłem do niedawna przysiady ze sztangą i ogólnie taki dość konkretny trening nóg na siłowni i nie narzekałem nigdy na żadne kontuzje. Nie jestem jednak żadnym kwadratem.
Szukałem, czytałem, oglądałem i najlepszą ofertę prezentuje new balance. Biegam po chodniku i asfalcie, waże 85 kg, 184 cm wzrostu, podczas biegu nie foruję się, bardzo luźno i spokojnie pokonuje trasę. Interesuje mnie ten model http://www.newbalance.pl/produkty.aspx?id=348 , akurat ten bo ma więcej systemów w odniesieniu do jego kolegów za 169 zł. Może ktoś spotkał się z tym butem
i mógłby powiedzieć dobre słowo.
