Komentarz do artykułu Czy ten zegarek zawojuje rynek? Polar V800 z GPS
- tomhusky
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 05 lip 2015, 20:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wczoraj zaktualizowałem, dziś biegałem i cały trening ok, nie wiem o jakiej niekompetencji piszecie, co prawda update zniknął z listy.
U mnie pomiar kadencji raczej ok ponieważ dobrze pokazuje zmiany przy zmianie tempa, na spokojnym wybieganiu 10km średnia kadencja 87 czyli pomiar dwóch kroków, na Stravie dobrze przelicza 174 średnia.
PS. Coraz bardziej podoba mi się Strava, naprawdę ciekawe rozwiązania w porównaniu do coraz bardziej społecznościowego Endomondo.
U mnie pomiar kadencji raczej ok ponieważ dobrze pokazuje zmiany przy zmianie tempa, na spokojnym wybieganiu 10km średnia kadencja 87 czyli pomiar dwóch kroków, na Stravie dobrze przelicza 174 średnia.
PS. Coraz bardziej podoba mi się Strava, naprawdę ciekawe rozwiązania w porównaniu do coraz bardziej społecznościowego Endomondo.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 585
- Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
problem jest z zaplanowanym treningiem, jak zrobisz np zaplanowany trening interwałowy to w polar flow nie ma segmentów tylko goły trening. Problem pojawił się wraz z updatem
- Klimo
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
zauważyłem też po tej aktualizacji kolejny problem: w menu zegarka jak w dzienniku chcemy zobaczyć % "przeszłej" dziennej aktywności, czyli od wczoraj wstecz, to pokazuje tylko ten pasek i jakie były treningi, ale procentów już nie pokazuje. widać tylko procent dzisiejszy.
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 585
- Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
brak odpowiedzi świadczy o tym że nikt tak daleko nie pobiegł aby rozładowac baterie.
Powiem to tak po pełnym treningu 16km ~1:30h spadła bateria o o 1/4z Zegarek miał właczone nonstop podświetlanie, vibracje, wgrany trenig, podłączony HR + Footpod. m400 na podświetlaniu z hrem bez footpada spadłoby gdzieś o 3/4. Oczywiscie jest orientacyjne.
Powiem to tak po pełnym treningu 16km ~1:30h spadła bateria o o 1/4z Zegarek miał właczone nonstop podświetlanie, vibracje, wgrany trenig, podłączony HR + Footpod. m400 na podświetlaniu z hrem bez footpada spadłoby gdzieś o 3/4. Oczywiscie jest orientacyjne.
- Klimo
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
Hrehor - ja też nie używałem na razie V800 dłużej niż na maratonie, czyli niecałe 3,5 godz. na raz i nie wiem ile wtedy mi zostało baterii, ale na pewno sporo.
Na co dzień używam z pomiarem tętna codziennie GPS w trybie normalnym, czyli zapis co 1 sekundę 2x dziennie po ok. 40 min. i ładuję rzadziej niż raz w tygodniu.
Zatem wg moich szacunków jednorazowy pomiar przy w pełni naładowanej baterii powinien wystarczyć na 10 godz., już z pomiarem tętna. Istotne znaczenie może mieć jak zwykle temperatura otoczenia.
Plusem zegarka jest też to, że ładuje się krócej niż 2 godz.
Na co dzień używam z pomiarem tętna codziennie GPS w trybie normalnym, czyli zapis co 1 sekundę 2x dziennie po ok. 40 min. i ładuję rzadziej niż raz w tygodniu.
Zatem wg moich szacunków jednorazowy pomiar przy w pełni naładowanej baterii powinien wystarczyć na 10 godz., już z pomiarem tętna. Istotne znaczenie może mieć jak zwykle temperatura otoczenia.
Plusem zegarka jest też to, że ładuje się krócej niż 2 godz.
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
- Klimo
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
no i zapomniałem dodać, że można przecież używać pełnej treningowej funkcjonalności ładując z power banku, oczywiście trzeba tylko się odpowiednio zorganizować z kabelkami, jest kilka recenzji w sieci, które to pokazują.
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Po aktualizacji zepsuli też budzik. Wcześniej budzenie zaczynało się delikatnie wibracją, która narastała i dochodził dźwięk. Teraz od razu jest mocna wibracja z dźwiękiem.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
- Życiówka na 10k: 00:39:21
- Życiówka w maratonie: 03:01:54
Powiedziałbym, że minimum 9h. Jest jednak jedna bardzo ważna rzecz. Otóż jeśli stopień naładowania baterii spadnie poniżej 10%, to V800 nie pozwoli już rozpocząć kolejnego treningu, mimo, że energii jest jeszcze spokojnie na sporo ponad 1h treningu na pełnym GPS. Wtedy nie można też synchronizować z flow po bluetooth (mocno irytujące). Jak zaczniemy trening przed spadkiem poniżej 10%, to można wciąż spokojnie wykonać dość dlugi trening (ja wyciągnąłem ponad 2h, ale im bliżej końca, tym częściej włącza się alarm o potrzebie naładowania).Hrehor pisze:Mam pytanko do posiadaczy v800
Ile wytrzymu maksymalnie ten zegark. Przy precyzyjnym pomiarze GPS bez hrs.
Pytam o Wasze doświadczenia a nie dane producenta
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
- Życiówka na 10k: 00:39:21
- Życiówka w maratonie: 03:01:54
Cały Polar. Żeby nie testować poprawek (albo robić to po łebkach), przed wprowadzeniem na produkcję oznacza zwykłą amatorszczyznę. Gdyby zdarzało się to od czasu do czasu, to ok (zdarza się najlepszym). Ale oni co drugą aktualizację mają spapraną. Ta ostatnia najwyraźniej to grubsza sprawa, bo raz, że skasowali nowy patch (czego wcześniej nie robili), to dalej nie wypuścili łatki korygującej błędy u tych, co to wgrali.keiw pisze:Po aktualizacji zepsuli też budzik. Wcześniej budzenie zaczynało się delikatnie wibracją, która narastała i dochodził dźwięk. Teraz od razu jest mocna wibracja z dźwiękiem.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ja niestety miałem już niski poziom baterii i postanowiłem podłączyć zegarek do laptopa i zainstalowałem tę aktualizację, która później okazała się "złą"
Budzik mnie teraz wkurza a wcześniej był super.
Budzik mnie teraz wkurza a wcześniej był super.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Klimo
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
Racja. Dopiero jak przeczytałem o budziku, to sobie uświadomiłem, że to prawda. Teraz dosłownie mnie wyrywa ze snu, nie zauważyłem tego wcześniej. Myślałem, że to ja tak mocno śpię itd. Mam wielką nadzieję, że to naprawią, bo to akurat dla mnie ważna funkcja i dotychczas bardzo sobie sposób budzenia przez V800 chwaliłem.keiw pisze:Ja niestety miałem już niski poziom baterii i postanowiłem podłączyć zegarek do laptopa i zainstalowałem tę aktualizację, która później okazała się "złą"
Budzik mnie teraz wkurza a wcześniej był super.
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 585
- Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Budzika nie naprawią "this is future no bug" , chyba że będzie jakiś ostry nacisk użytkowników (to potwierdzone info)
Natomiast ostatnia aktualizacja, za przeproszeniem spier... tak wiele rzeczy że masakra.
-Export do stravy raz działa raz nie
-Heart Touch raz działa raz
-segmenty w planowym treningu nie działają w polarflow
-tempostartowe również nie widoczne w polarflow
-budzik od teraz będzie wibrował i dzownił jednocześnie
zastanawiam sie co jeszcze wyjdzie po drodze bo tyle zauwazyłem przez ostatnie dwa dni.
Niby dodali kadencje z ręki ale kurde ona tez nie jest dopracowana miała poprawiac wskazania tempa chwilowego a to jest dopiero zapowiedziane na przyszłość. No nie popisał sie polar tym razem
Natomiast ostatnia aktualizacja, za przeproszeniem spier... tak wiele rzeczy że masakra.
-Export do stravy raz działa raz nie
-Heart Touch raz działa raz
-segmenty w planowym treningu nie działają w polarflow
-tempostartowe również nie widoczne w polarflow
-budzik od teraz będzie wibrował i dzownił jednocześnie
zastanawiam sie co jeszcze wyjdzie po drodze bo tyle zauwazyłem przez ostatnie dwa dni.
Niby dodali kadencje z ręki ale kurde ona tez nie jest dopracowana miała poprawiac wskazania tempa chwilowego a to jest dopiero zapowiedziane na przyszłość. No nie popisał sie polar tym razem
-
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 18 sie 2015, 07:40
Ja zauważyłem jeszcze jeden problem tego zegarka który był już przed aktualizacja. Jeśli ustawicie budzik i bateria spadnie Wam poniżej 10% to nie ma możliwości jego wyłączenia. Tym sposobem budził mnie codziennie na nartach o 5.30, ponieważ zapomniałem ładowarki. Aż do momentu kiedy sie całkiem rozładował. Wiem, ze to specyficzna sytuacja, ale nie wiem czy renomowana firma może do tego dopuszczać.