wracając do moich interwałów, to ściągnąłem interwal-timer i podoba mi się, ma nawet różne dzwięki na zakończenie wysiłku i przerwy (możliwość ustawiania spośród bodaj 10-ciu dzwięków) oraz na zakończenie całej sesji, możliwość ustawienia dowolnie długiego czasu rozgrzewki, zapisania różnych rodzajów treningów interwałowych, naprawdę sporo funkcji, to jest kolejny powód do tego, by chwalić wybór telefonu jako urządzenia do treningu, takich programów może być przecież coraz więcej z jeszcze większą funkcjonalnością i wszystko w jednym urządzeniu
Jaki telefon nadaje się do biegania???
- Klimo
- Stary Wyga

- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
moja żona ma dzisiaj odebrać 5230 (przedłuzyła sobie umowę własnie), więc jak mi pozwoli, to sprawdzę go na treningu (pytanie kiedy
), jak będę miał swoje wrażenia dam znać
wracając do moich interwałów, to ściągnąłem interwal-timer i podoba mi się, ma nawet różne dzwięki na zakończenie wysiłku i przerwy (możliwość ustawiania spośród bodaj 10-ciu dzwięków) oraz na zakończenie całej sesji, możliwość ustawienia dowolnie długiego czasu rozgrzewki, zapisania różnych rodzajów treningów interwałowych, naprawdę sporo funkcji, to jest kolejny powód do tego, by chwalić wybór telefonu jako urządzenia do treningu, takich programów może być przecież coraz więcej z jeszcze większą funkcjonalnością i wszystko w jednym urządzeniu
wracając do moich interwałów, to ściągnąłem interwal-timer i podoba mi się, ma nawet różne dzwięki na zakończenie wysiłku i przerwy (możliwość ustawiania spośród bodaj 10-ciu dzwięków) oraz na zakończenie całej sesji, możliwość ustawienia dowolnie długiego czasu rozgrzewki, zapisania różnych rodzajów treningów interwałowych, naprawdę sporo funkcji, to jest kolejny powód do tego, by chwalić wybór telefonu jako urządzenia do treningu, takich programów może być przecież coraz więcej z jeszcze większą funkcjonalnością i wszystko w jednym urządzeniu
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Jesli bierzesz pod uwage kupno garmina to go kup - to zdecydowanie lepsza opcja niz telefon z gps. Telefon moze zamoknac, uszkodzic sie i nie jest tak dokladny. Wiec jesli masz kase na garmina to sie nie zastanawiaj.sycha pisze:A jak się ma w konfrontacji z 5230?
W przyszłości planuję kupić Garmina 305 lub coś tej klasy. Potrzebuję telefony z navi ?
Navi w telefonie sprawdza sie moim zdaniem najlepiej do pieszego zwiedzania miasta.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
- Klimo
- Stary Wyga

- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
jesli chodzi o mnie, to nie odpuscilem tak całkiem mysli o garminie, ale na razie telefon w zupełności mi wystarcza: biegam tylko na dwóch trasach, wiec trasa jesli chodzi o pomiar jest stała i można ją tylko porównywać czy nie ma jakichs duzych przekłamań. no i uważam, ze przyszłosc lezy w urządzeniach typu pumaphone
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
-
bubble
- Wyga

- Posty: 113
- Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa, wola
może niektórzy pamiętają jak chwaliłem SE C902 z odbiornikiem GPS w słuchawkach.
Przypominam, GPS użytkowany w Warszawie, pomiary w parkach, na ulicach itp.
No i było całkiem dobrze aż na drzewach urosły liście!
Na stałej trasie, gdzie w zimie robiłem eksperymenty, czy na śladzie będzie widać jak pobiegnę lewą czy prawą stroną chodnika (i było widać!), teraz regularnie w kilku stałych miejscach gubię sygnał albo, co gorsze, robię skoki w bok nawet do 500m.
więc do turystyki jak najbardziej, jest super
ale do odmierzania dystansu wiosną
po parkach warszawskich niestety nie.
Przypominam, GPS użytkowany w Warszawie, pomiary w parkach, na ulicach itp.
No i było całkiem dobrze aż na drzewach urosły liście!
Na stałej trasie, gdzie w zimie robiłem eksperymenty, czy na śladzie będzie widać jak pobiegnę lewą czy prawą stroną chodnika (i było widać!), teraz regularnie w kilku stałych miejscach gubię sygnał albo, co gorsze, robię skoki w bok nawet do 500m.
więc do turystyki jak najbardziej, jest super
ale do odmierzania dystansu wiosną
-
00jan
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Umiesz czytać ze zrozumieniem?spid3r pisze:jasne, zależy jaki telefon...bubble pisze:ale do odmierzania dystansu wiosnąpo parkach warszawskich niestety nie.
mi jakoś nic nie gubi, nawet w gęstym lesie liściastym/iglastym
czy pod mostem przebiegnę bądź stanę na chwilę - nic nie gubi...
kup coś lepszego niż złom C902
SE są słabiutkie jeśli chodzi o nawigację satelitarną
- Sahij
- Wyga

- Posty: 129
- Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: +52,544° +19,690°
Do N 5800, 5320 jest takie http://www.nokia.pl/produkty/akcesoria/ ... kia-cp-402.
Na pierwszy rzut oka wydaje sie wygodne. Zastanawiam sie nad 5800 i nad tym, czy taki futeral dalby rade.
Czy ktos z Was biegal z czyms takim na reku?
Na pierwszy rzut oka wydaje sie wygodne. Zastanawiam sie nad 5800 i nad tym, czy taki futeral dalby rade.
Czy ktos z Was biegal z czyms takim na reku?
-
00jan
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Radziłbym kupić gps z pulsometrem np. Garmin forerunner 305.Sahij pisze:Do N 5800, 5320 jest takie http://www.nokia.pl/produkty/akcesoria/ ... kia-cp-402.
Na pierwszy rzut oka wydaje sie wygodne. Zastanawiam sie nad 5800 i nad tym, czy taki futeral dalby rade.
Czy ktos z Was biegal z czyms takim na reku?
5800 nie jest jakimś super telefonem i przynajmniej mi gps podczas jazdy na rowerze nie łapie, trzeba się zatrzymać i poczekać aż załapie.
- Sahij
- Wyga

- Posty: 129
- Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: +52,544° +19,690°
Dostane go za przyslowiowe 1zł wiec nie bardzo chce wybrzydzac.
Na FR na razie mnie nie stac, zreszta jestem na poczatku drogi biegowej i uwazam, ze na razie to by byla przesada. Wolalbym te kase zainwestowac w ciuchy.
Piszesz ze masz problemy z GPS w 5800. W ogole czy tylko w lesie?
Na FR na razie mnie nie stac, zreszta jestem na poczatku drogi biegowej i uwazam, ze na razie to by byla przesada. Wolalbym te kase zainwestowac w ciuchy.
Piszesz ze masz problemy z GPS w 5800. W ogole czy tylko w lesie?
-
00jan
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
W lesie nie biegałem, w górach na wysokości 1200m npm złapał szybko w mieście miewam kłopoty.Sahij pisze:Dostane go za przyslowiowe 1zł wiec nie bardzo chce wybrzydzac.
Na FR na razie mnie nie stac, zreszta jestem na poczatku drogi biegowej i uwazam, ze na razie to by byla przesada. Wolalbym te kase zainwestowac w ciuchy.
Piszesz ze masz problemy z GPS w 5800. W ogole czy tylko w lesie?
Uzywałem gps z 4 razy w tym raz na rowerze i w ciągu 1h 30min nie złapał, ale szybko jechałem, pewnie trzeba stać w miejscu a złapie.
- Klimo
- Stary Wyga

- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
nie mam duzych doświadczeń z róznymi modelami telefonów, ale biznesowy przeciez SE C905, wykonany z super materiałów, z wi-fi itd., naprawde solidny na codzien, jesli chodzi o GPS to totalna porażka
w dlugi majowy weekend bylem nad morzem, i porównałem z zakupioną tylko do biegania Nokią 6220C na symbianie i GPS na plazy w Nokii łapał za kazdym razem po 2-5sek, a w SE po pół minuty - minuta. do tego program endomondo pokazal pierwsze chyba sto metrów spaceru (w sumie 1,5km) i predkosc, po czym stanął, mimo, iż GPS miał niby cały czas w zasięgu, z kolei uruchomiona rownolegle Nokia pokazywala caly czas na bieżąco predkosc i odleglosc w programie Nokia sports Tracker.
aaa, no i dostalem rachunek za abonament za SE za kwiecien i za same tylko dosłownie proby połączenia przy uzywaniu endomondo (kilkanascie razy - z czego "działał" kilka minut i zawsze miał problemy, wszystko w centrum poznania w roznych okolicach) mam za internet do zaplacenia ok 17zł.
w nokii wykupilem za 5zł pakiet 25mb i po lacznym uzywaniu przez ladnych parę godzin jeszcze mam sporo do wykorzystania, tak ze szacuje min. miesiąc - półtora za 5zł.
tak ze podsumowujac zgadzam sie z przedmówcą ze chyba SE są jednak slabe jesli chodzi o GPS, a symbian to chyba dobry system, bawilem sie wczoraj Nokią żony 5230 i działa sprawnie, nie bylem z nią na treningu co prawda, bo mi na razie nie pozwala
, ale może sie nadać
a jesli chodzi o opaskę na rękę, to mi takie bajery przeszkdzają, wystarczy dobra (nie za duża, zamykana) kieszen w leciutkiej odblaskowej kamizelce (mam taką z decathlonu
), i telefon zawsze mozna normalnie wziąść do ręki i szybko schować z powrotem
w dlugi majowy weekend bylem nad morzem, i porównałem z zakupioną tylko do biegania Nokią 6220C na symbianie i GPS na plazy w Nokii łapał za kazdym razem po 2-5sek, a w SE po pół minuty - minuta. do tego program endomondo pokazal pierwsze chyba sto metrów spaceru (w sumie 1,5km) i predkosc, po czym stanął, mimo, iż GPS miał niby cały czas w zasięgu, z kolei uruchomiona rownolegle Nokia pokazywala caly czas na bieżąco predkosc i odleglosc w programie Nokia sports Tracker.
aaa, no i dostalem rachunek za abonament za SE za kwiecien i za same tylko dosłownie proby połączenia przy uzywaniu endomondo (kilkanascie razy - z czego "działał" kilka minut i zawsze miał problemy, wszystko w centrum poznania w roznych okolicach) mam za internet do zaplacenia ok 17zł.
w nokii wykupilem za 5zł pakiet 25mb i po lacznym uzywaniu przez ladnych parę godzin jeszcze mam sporo do wykorzystania, tak ze szacuje min. miesiąc - półtora za 5zł.
tak ze podsumowujac zgadzam sie z przedmówcą ze chyba SE są jednak slabe jesli chodzi o GPS, a symbian to chyba dobry system, bawilem sie wczoraj Nokią żony 5230 i działa sprawnie, nie bylem z nią na treningu co prawda, bo mi na razie nie pozwala
a jesli chodzi o opaskę na rękę, to mi takie bajery przeszkdzają, wystarczy dobra (nie za duża, zamykana) kieszen w leciutkiej odblaskowej kamizelce (mam taką z decathlonu
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Chodzi Ci o AGPS?? on nie ma nic wspólnego z mapami przecież... on pomaga złąpać w pere sekund szybciej satelitke i potem ją utrzymać gdyby traciła zasięg ale mapy to inna kwestia..
chyba ze chodzi Ci o coś innego to sorka
chyba ze chodzi Ci o coś innego to sorka
- Klimo
- Stary Wyga

- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
Raul7, nokia rzeczywiscie działa bez zarzutu, jeszcze raz dziekuję 
co do AGPS, to nawet nie jestem pewny, czy mam to w nokii włączone, na pewno mam właczone żeby jak najszybciej łapała i już, natomiast po zakonczeniu biegu jak wyswietlam w NST kolejne strony z wykresami itd o danym treningu, to pokazuje na koncu mapke jak biegłem, i wtedy chyba cos "ładuje", ale rzeczywscie koszt jest (jesli w ogole) minimalny.
używałem po prostu na próbe trochę internetu w Nokii, być może taki pakiet 5mb wystarczy na znacznie znacznie dluzej
co do AGPS, to nawet nie jestem pewny, czy mam to w nokii włączone, na pewno mam właczone żeby jak najszybciej łapała i już, natomiast po zakonczeniu biegu jak wyswietlam w NST kolejne strony z wykresami itd o danym treningu, to pokazuje na koncu mapke jak biegłem, i wtedy chyba cos "ładuje", ale rzeczywscie koszt jest (jesli w ogole) minimalny.
używałem po prostu na próbe trochę internetu w Nokii, być może taki pakiet 5mb wystarczy na znacznie znacznie dluzej
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
- Klimo
- Stary Wyga

- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
wlasnie sprawdzilem, mam w menu "metody ustalania pozycji" zaznaczone 3 z 4 mozliwych: Assisted GPS, Integrated GPS oraz Bazująca na sieci, nie mam "odhaczone" tylko bluetooth GPS
pomyslilem sie w ostatnim poscie, za 5zł kupilem (w simplusie na karte, bo w starej 6300 mialem blokade na plusa i mialem do niej simplusa wlasnie, a teraz do 6220C tylko ją przełozyłem) pakiet 25mb
no i jak wyswietlam mapke na koncu, to w narozniczku jest 0,0kb, ale nic nie pobiera wiec luz, chyba rzeczywiscie nic nie pobiera z netu
pomyslilem sie w ostatnim poscie, za 5zł kupilem (w simplusie na karte, bo w starej 6300 mialem blokade na plusa i mialem do niej simplusa wlasnie, a teraz do 6220C tylko ją przełozyłem) pakiet 25mb
no i jak wyswietlam mapke na koncu, to w narozniczku jest 0,0kb, ale nic nie pobiera wiec luz, chyba rzeczywiscie nic nie pobiera z netu
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
-
bubble
- Wyga

- Posty: 113
- Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa, wola
Czyli :do biegania nadaje się każdy telefon
, do mierzenia odległości nie każdy, bo zależy gdzie i w jaką pogodę.
Tak naprawdę to do biegania ostatnio biorę tylko zegarek (stoper). I jestem pewien, że niezależnie od kierunku i trasy jestem w stanie określić przebiegnięty dystans z dokładnością porównywalną z GPS tylko na podstawie tempa i czasu. Oczywiście mam na myśli bieganie rekreacyjne, żaden tam trening.
No ale to oftopik.
Ps. Kolego, który nazwałeś mój ulubiony telefon złomem - odnoszę wrażenie, że czytasz bez zrozumienia i co najgorsze piszesz też bez zrozumienia.
Tak naprawdę to do biegania ostatnio biorę tylko zegarek (stoper). I jestem pewien, że niezależnie od kierunku i trasy jestem w stanie określić przebiegnięty dystans z dokładnością porównywalną z GPS tylko na podstawie tempa i czasu. Oczywiście mam na myśli bieganie rekreacyjne, żaden tam trening.
No ale to oftopik.
Ps. Kolego, który nazwałeś mój ulubiony telefon złomem - odnoszę wrażenie, że czytasz bez zrozumienia i co najgorsze piszesz też bez zrozumienia.

