https://connect.garmin.com/modern/activity/770127181
Na minus:
Niedomierzony dystans. 400m przy krętej trasie. Ścina zakręty i to mocno, widać na przybliżeniu mapki. Ślad w miarę się pokrywa dla każdej z pętli ale widać uporczywe ściąganie w jedną stronę na kilku zakrętach.
Słaba wibracja. Zegarek jest jednak spory i ciężki i mam wrażenie, że silniczek wibracyjny nie wyrabia.
"Przeszkadzajki" w biegu: alert o poziomie odpoczynku, alert o zrobieniu dziennego celu kroków...za dużo tego. Pewnie moja wina, że nie powyłączałem tego wszystkiego, ale na razie bawię się zegarkiem i także funkcjami life-tracking-owymi.
Na plus:
Szybkość i stabilność pracy. Bawiłem się F2 kolegi i jest bez porównania lepiej.
Czytelność wyświetlacza. Na białym tle w układzie 1/2/1 cztery pola są bardzo dobrze widoczne i łatwe do odczytania.
Lap baner: duży i czytelny. W 610 nie miałem jego konfiguracji a okazuje się, że to bardzo fajna sprawa. Na dole domyślnie jest czas całkowity, co przy ręcznym łapaniu LAP przy flagach nie wymusza dylematu: chcę wiedzieć ile zajął ostatni kilometr, czy chcę wiedzieć ile całość by policzyć stratę do zakładanego wyniku.
Pasek HR. W końcu nie obciera na mostku i nie trzeba go tak mocno zaciskać by się nie zsuwał. Ulga przy oddychaniu.
Alert tętna. Super czytelny z wielkim serduchem i bieżącym tętnem. Nie można się nie domyślić o co mu chodzi

Podsumowanie treningu. Dużo informacji sensownie poukładanych. Tak powinno być. Wykres czasu w strefach tętna jest boski. Ciekawe czy doczekam się tego w wersji webowej GC
