Ponad 5 tys km w obuwiu-głupia statystyka

[KrzysiekJ]

Wydawało mi się, że mam dość wysoko ustawioną poprzeczkę obciachu. Po oględzinach powyższych zdjęć zmieniłem zdanie.

Bieganie w resztach butów biegowych nie wydaje mi się być ani bezpieczne, ani przyjemne dla biegacza i otoczenia. No ale skoro można robić maraton w kaloszach, to i takie "coś" da się znieść.

[kojot19922]

pozytek z tych butow mniejszy niz jakbys w zwyklych trampkach biegal, jak Ci tak szkoda kasy to kup sobie kalenji ekiden 50 za 49zl, na pewno beda lepsze niz to zlochane cos na zdjeciach..

[Sacre]

pozytek z tych butow mniejszy niz jakbys w zwyklych trampkach biegal, jak Ci tak szkoda kasy to kup sobie kalenji ekiden 50 za 49zl, na pewno beda lepsze niz to zlochane cos na zdjeciach..

Napisałem, że już zakupiłem saucony kinvara 5
Ale nie sądze, aby był większy pożytek z trampków, dobrze mi się biega w tych cumulusach

[marek84]

A skarpetki Ci się nie przecierają tu i ówdzie? Po drugie - to wydaje mi się niebezpieczne, przy każdym mocniejszym zaczepieniu podeszwą o cokolwiek (kamień?) lub konieczności nagłej zmiany kierunku (coś "wyrośnie" przed Tobą typu samochód z podporządkowanej albo burek na smyczy). Dla mnie, pomijając już kontekst wizualny, bieganie w czymś takim by było po prostu niebezpieczne.

[zoltar7]

Wydawało mi się, że mam dość wysoko ustawioną poprzeczkę obciachu. Po oględzinach powyższych zdjęć zmieniłem zdanie.

Zaraz obciach. Obciach to byłby gdyby kolega wystawił je na allegro z dopiskiem "mało używane"

[WojtekM]

te Asicsy bym reklamował w sklepie. chyba wadę fabryczną mają.

[krunner]

To są asics gel-cumulus 12

Zrobię zdjęcie w najbliższym czasie

A tych badań nie dam rady znaleźć

Dzięki za wrzucenie zdjęć. O rety.
Jeśli chodzi o te badania, to Skarżyński pisze w swojej książce, że amortyzowane buty markowej firmy wytrzymują 1000-1500 km, ale ostatnio stwierdził w artykule promującym "przetaczanie stopy", że buty powinniśmy wymieniać co 800-1200 km. Ale to nie są badania, tylko opinia autora.
Tych Twoich butów to nawet by nie chcieli bezdomni "do donoszenia".

[nestork]

Haha, z tymi butami mógłbyś założyć bloga szczerego biegacza-rozpruwacza, tak na pohybel wszystkim uładnionym fit i czelendż, piona i dziesiona albo zorganizujmy Menel Race - każdy przychodzi w najbardziej syfiastym stroju

[krzysztof jot]

@ KrzysiekJ
No i pod żadnym pozorem nie można zapominać o antyperspirancie. Zmęczony, spocony biegacz w znoszonej koszulce i starych butach jest passé i obraża uczucia estetyczne prawdziwych sportowców.

Jeśli ktoś czuje dużą różnicę komfortu na korzyść nowych butów to znak, że powinien popracować nad swoją techniką biegu.

stare już, ale odpowiem
- nie jest passe, ale jest w znoszonej koszulce i starych butach. I tyle. Jeden lubi, inny nie włoży. Ja jestem ten inny. Mogę?
- nie pisałem, że kupuje bo czuje różnicę, kupuje bo widzę różnice. Lubie. Po prostu.

Oglądając kilka postów wcześniej pokazane zdjęcia, całkowicie przekonuje się do pewnych tez zawartych w tekście który tu napisałem ( http://tiny.pl/qzvlb ). Rozumiem, że nie każdy ma, że są inne potrzeby, ale to co tam jest na zdjęciach to żygowina, która świadczy tylko o właścicielu. Nawet jeśli "to" (bo nie wiem jak to nazwać) leży i nikt już tych "butów" na nogi nie wkłada - to jednak doprowadził je do takiego stanu. Świadczy to o poziomie estetyki, kultury czy higieny właściciela. To po prostu niechluj do potęgi. I przykro to mówić, ale obawiam się że tak wyglądają tez "codzienne" buty tego gościa, i natychmiast widzę też jego skarpetki czy jego gacie ... Jak na XXI wiek to standardy raczej takie dość wyrafinowane, delikatnie mówiąc

I teraz odpowiedz sobie sam co jest passe a co nie.

[Sacre]

A skarpetki Ci się nie przecierają tu i ówdzie? Po drugie - to wydaje mi się niebezpieczne, przy każdym mocniejszym zaczepieniu podeszwą o cokolwiek (kamień?) lub konieczności nagłej zmiany kierunku (coś "wyrośnie" przed Tobą typu samochód z podporządkowanej albo burek na smyczy). Dla mnie, pomijając już kontekst wizualny, bieganie w czymś takim by było po prostu niebezpieczne.

Jakoś mi nie przeszkadza wymijanie, hamowanie, szybka zmiana kierunku, przeskoczenie korzenia, czy przebiegnięcie po kamieniach. Nie, nie przecierają mi skarpetki.

te Asicsy bym reklamował w sklepie. chyba wadę fabryczną mają.

Kiedyś próbowałem reklamować w decathlon Asics Nimbus 10, ale nie mogli mi przyjąć, ponieważ kolekcja tych butów się skończyła.
Tych bucików, pewnie żaden sklep by nie przyjął.

[rudnickir]

Wyślij foty producentowi i przebieg

[rudnickir]

Krzysztof po prostu nie mieści się w twoich ramach naturalności takie zużycie butów. Powstrzymał bym się od takch wniosków jak twoje. Oceniłeś kogoś po zdjęciu przedmiotu ...hmmm.

[Sacre]

Już w 2012 roku kupiłem saucony mirage 2, ale za szybko się porwały, i zwątpiłem w jakiekolwiek obuwie.
A te cumulusy zakupiłem na początku 2011 roku.

[mally]

A dasz radę wrzucić zdjęcie butów na Twoich własnych, osobistych, nogach? To dopiero może być widok

[ziemo]

Czytam, oglądam i tak mi się skojarzyło.