Kalenji Ekiden 200

Awatar użytkownika
marlena.skorkiewicz
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radom

Nieprzeczytany post

Dostałam paczkę z Pegasusami. Niestety, oddaję. Nie są nawet tak wygodne jak Ekideny 75, może dlatego, że tamte już wybiegane, ale jednak. Możliwe, żebym nie była przystosowana do biegania w takiej amortyzacji? Niby od początku jak zaczęłam biegać wiedziałam, że należy lądować na śródstopie, starałam się, ale bez przesady... no super niewygodne są.
A po przebiegnięciu kilka razy z pokoju do pokoju a to w Pegasusach, a to w Ekidenach znów bolą łydki. Co ja robię nie tak i kiedy będę mogła znów biegać :ech:
Katarina pisze:Marlena, czy w twojej okolicy nie ma sklepów biegowych? intersportów czy innych sklepów biegacza?
wspominasz o decathlonie, co daje szansę, że coś może jednak jest...
(...)
rada: kup WYGODNE buty, które dobrze leżą ci na stopie, pasują. zmierz je dokładnie w sklepie. to, że coś jest piękne, nie oznacza, że będą Cię mniej kolana od tego bolały.
Mieszkam w Radomiu, jest Intersport, chyba nic więcej. Szczerze przyznam, że trochę wstydzę się iść do sklepu i pytać o obuwie biegowe. Przede wszystkim dlatego, że muszę pytać o obuwie męskie. A po 2. kompletnie się na tym nie znam. Ale chyba jednak przełamię się i pójdę... faktycznie nie ma sensu kupować kota w worku, a może to nad czym myślę tydzień rozwiąże się w 20 minut w sklepie :) O takie sklepy jak Nike czy Puma też zachaczyć? Mają na wyposażeniu obuwie do biegania?

A może w ogóle się wstrzymam z tym całym kupowaniem i przebiegam zimę w Ekidenach, a na wiosnę poszukam czegoś nowego. Mieszam strasznie - przepraszam wszystkich :oczko:
Kiedyś papierosy, teraz bieganie. Zawsze byłam skłonna do uzależnień ;)

Moje Endomondo
PKO
tytoos
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 19 lis 2013, 01:16
Życiówka na 10k: 1:07:31
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dzień dobry po raz pierwszy,

skorzystam z okazji i zapytam, czy istnieje jakieś rozsądne wytłumaczenie faktu, że przy bucikach Ekiden 75 widnieje (na www i etykietach w sklepie) coś takiego:
"Przeznaczenie: dla osób uprawiających bieganie 1 raz w tygodniu przez ok. 30 min. po drogach i nieutwardzonym podłożu."?
Jak to się ma do teorii (przypomnianej w tym wątku), iż Ekiden 75 różnią się od Ekiden 50 jedynie cholewką? ;-)

Pozdro,
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Marlena, przestań sobie dupę zawracać pierdołami i biegaj w tym co masz. Nie ma sensu wydawać kasę na nowe papcie skoro te, które masz są wygodne i nie są zniszczone. Po co sobie komplikować życie?

tytoos - ma się nijak. Nie ma sensu przejmować się opisem tylko biegać.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tytoos pisze:czy istnieje jakieś rozsądne wytłumaczenie faktu, że przy bucikach Ekiden 75 widnieje (na www i etykietach w sklepie) coś takiego:
"Przeznaczenie: dla osób uprawiających bieganie 1 raz w tygodniu przez ok. 30 min. po drogach i nieutwardzonym podłożu."?
Istnieje: zatrudnienie pracownika jest istotnym czynnikiem kosztotwórczym. Trzeba więc pomóc klientom podjąć decyzję tak, żeby niepotrzebnie nie absorbowali sprzedawców.
Na tej samej zasadzie kąpielówki za 25 zł mają Przeznaczenie: dla mężczyzny pływającego dla PRZYJEMNOŚCI, na basenie i w otwartych akwenach. (pisownia oryginalna), a takie same kąpielówki za 130 zł Przeznaczenie: dla mężczyzn TRENUJĄCYCH pływanie na basenie lub w otwartych akwenach. Bokserki adidasa, do sportowego pływania.

marlena.skorkiewicz pisze:O takie sklepy jak Nike czy Puma też zachaczyć? Mają na wyposażeniu obuwie do biegania

Jeśli to nie są sklepy dla biegaczy, to prawdopodobieństwo trafienia na sprzedawcę orientującego się lepiej od Ciebie jest jak "6" w Lotto. A nawet jak na takiego trafisz, to i tak będzie chciał Ci sprzedać to co akurat tam będzie miał.
marlena.skorkiewicz pisze:A po przebiegnięciu kilka razy z pokoju do pokoju a to w Pegasusach, a to w Ekidenach znów bolą łydki. Co ja robię nie tak i kiedy będę mogła znów biegać :ech:

Uważam, że najlepiej będzie gdy te 250 zł wydasz na dobrego fizjoterapeutę. Tu gdzie mieszkam wystarczyło by na 4 wizyty.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
marlena.skorkiewicz
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radom

Nieprzeczytany post

Odważyłam się, poszłam. W Intersporcie totalna olewka, a że widziałam, że dużego wyboru nie mają, to po prostu wyszłam. Poszłam do Pumy. Pytam o Faas 300, pokazuje mi damskie i tłumaczy, że tylko ta kolorystyka. Ja jej mówię "dobrze, a z męskich? bo mi chodzi konkretnie o rozmiar 43", na co ona "aaa, bo ja myślałam, że to dla pani", na co ja "no dla mnie, dla mnie". Dziwna sytuacja, ale w sumie niczego innego się nie spodziewałam. Dziewczyna może 165cm, pewnie nawet nie wie, że kobieta może mieć stopę większą niż rozmiar 40 :nienie:

Piechu, tak też zrobię. Oddaję Pegasusy i nie kupuję Faasów. 3 dni męczarni na forum i wracam do punktu wyjścia. Nogi bolą od przetrenowania, to nie w butach tkwi problem. Muszę też poszukać ćwiczeń na wzmocnienie łydek. Zaczęło się od tego, że nie chciałam niszczyć Ekidenów przez zimę, a i tak już teraz ich siateczka nie przypomina białej, więc co mi szkodzi. Na wiosnę pomyślę o nowych butach. A dylemat na temat amortyzacji zaczął się od tego viewtopic.php?f=2&t=37966#p627813 - ktoś coś napisał, a że ja łykam wszystko jak młody pelikan, jak to mówi mój narzeczony, to poszło dalej :oczko:

Kangoor5 może na fizjoterapeutę jeszcze za wcześnie... w sobotę biegałam ostatni raz, to dopiero 3 dzień przerwy.

Dzięki wszystkim życzliwym biegającym, którzy chcieli pomóc :taktak:
Kiedyś papierosy, teraz bieganie. Zawsze byłam skłonna do uzależnień ;)

Moje Endomondo
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Piprzenie za przeproszeniem... Ekideny moim zdaniem to bardzo dobre buty, Sam biegam w 50, które od 70 różnią się tylko cholewką i ceną. Mają trochę pianki pod piętą ale bez przesady, dzięki temu są lekkie (jeśli ktoś pisze,że te buty nie mają amortyzacji to nie ma bladego pojęcia o czym pisze i winszuję mu biegania w jego żelazkach). Nie mają żadnych wspomagaczy płytek itp, dzięki czemu są elastyczne a dość miękki zapiętek zapobiega "smyraniu po achillesie". Dodatkowo są świetnym materiałem na tzw. "zenek tunning" (i masz piękne minimale) http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=21835
Mam kilka par butów (wszystkie w stopce) i na temat Ekidenów złego słowa nie powiem. A w tej chwili najfajniej mi się lata w butach z biedronki za całe 24.99 [sic!], Niestety są na świecie "butowi" onaniści, którzy nawet Ekidena na nodze pewnie nie mieli ale wrzeszczą na lewo i prawo jaki to beznadziejny but, bo nie ma tego, srego i owego (a to ich największy atut) i do tego nie nazywa się najk albo asiks albo inny niju balans.
Biegaj w Ekidenach, ćwicz mięśnie i stawy a wszystko będzie dobrze!
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
rudnickir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 23 mar 2013, 22:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piecho dobrze prawi.
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Zatem nic tylko życzyć Marlenie więcej dni w których pobiegnie niż tych w których nie będzie mogła biegać.
Osobiście uważam że trzeba swoje wybiegać i stopniowo odchodzić od amortyzacji w butach, nie od razu, ale ....nie moje nogi:)
Leć! Marlena Leć ! :)
Awatar użytkownika
marlena.skorkiewicz
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radom

Nieprzeczytany post

jedz_budyn pisze:Zatem nic tylko życzyć Marlenie więcej dni w których pobiegnie niż tych w których nie będzie mogła biegać.
Osobiście uważam że trzeba swoje wybiegać i stopniowo odchodzić od amortyzacji w butach, nie od razu, ale ....nie moje nogi:)
Leć! Marlena Leć ! :)
Dziękować :hejhej:
Kiedyś papierosy, teraz bieganie. Zawsze byłam skłonna do uzależnień ;)

Moje Endomondo
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mnie w Ewie Chodakowskiej rozwaliło jedno - kazała lądować na pięty przy dalekich wyskokach do przodu. O_o Jak ktoś chce ćwiczyć boso, a wg mnie to jedyny słuszny sposób ćwiczenia, jeśli robimy to w domu, nie ma szans wykonać tego ćwiczenia!

Tak poza tym, to jeśli Ewa ma zachęcać dziewczyny, które w życiu by sportu nie ruszyły, do jego uprawiania, i to zachęcać skutecznie - super. Zawsze trochę więcej zdrowia w tym niezdrowym świecie, więcej dobrego samopoczucia, więcej pięknych widoków.
Naprawdę, jeśli alternatywą do istnienia Ewy Chodakowskiej ma być ileś tam (dużo - pewnie liczone w tysiącach) mniej osób, które uprawiają sport, to niech już będzie.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ