


Co do tej strony treningowej suunto to faktycznie dziwne, że właśnie samo Suunto nie uruchomiło czegoś takiego w ramach Movescounta, ich filozofia jest co najmniej dziwna

To Ci szalenie współczuję, ja podczas Beskidzka160 nie miałem żadnych problemów z Fenixem, sprawował się wzorowo. Dwa czujniki podpięte i przez 5:30 zużył tylko 34% baterii, wskazania wysokości również realizował wzorowo.jedz_budyn pisze:Maraton (błotny) Szczawnica, po 25 km F2 pokazywał że pasek hrm nie jest podłączony, czujnik temperatury zewnętrznej także, zapis trasy i tempo pokazywał itd. ale tylko do 29,5 km. potem zwisł i nie reagował na nic..... dłuuugie przytrzymanie przycisku Light i ponowne włączenie zegarka.... na szczęście pojawiły się wybór czy chcę kontynuować wcześniejszą aktywność więc nie straciłem w sumie nic. Na szczęście słuchając waszych przypadków po 20 km obserwowałem często ekran czy nie wywinie numerui wywinął, potem działał już do końca normalnie. Po 6 godzinach 37 minutach aktywności, pozostało mi 37% baterii, hmm mało.
Nie wiem czy to nie kwestia google maps - zobacz jak to wygląda na podkładzie z OpenStreetMap (jest choćby w GC) - miałem coś takiego z Garminami od mojej starej poczciwej Visty lata temu - cały track przesunięty o naście metrów w bokHansek pisze:Czy to normalne że biegając wzdłuż ulic f2 przesuwa mi trasę w niektórych miejscach o jakieś +/- 20 metrów? :|
\\Edit
Niebieski trasa to ta którą biegnę, czerwona to ta wyznaczona przez F2
Już sprawdzałem, na wszystkich mapach takie samo przesunięcie.mucher pisze:Nie wiem czy to nie kwestia google maps - zobacz jak to wygląda na podkładzie z OpenStreetMap (jest choćby w GC) - miałem coś takiego z Garminami od mojej starej poczciwej Visty lata temu - cały track przesunięty o naście metrów w bok