Czołówka dla biegacza

Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

faktycznie, ciekawa opcja. najlepiej by było gdyby wypowiedział się ktoś kto miał z styczność z tą słabszą lub najlepiej z obiema. Za tydzień wchodzimy w czas zimowy i bez czołówki ani rusz :/ chociaż powiem szczerze, że nad Rusałką to chyba nie będę biegał... czułbym jakiś taki dyskomfort, cholera wie kogo można tam po ciemku trafić ;)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
PKO
Sarmatianna
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Faktycznie sobie liczą za te Ay up.

Ale do pociemków po lesie w górach przydało by się jakieś takie dzielone światło przy zbiegach od ruszania głową by poświecić to bliżej to dalej tracę rytm.

Poza tą okolicznością podstawowy, najtańszy model Petzla daje radę praktycznie wszędzie.
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Kupiłem jakiś miesiąc temu Petzl Tikka 2. I daje radę w ciemnym lesie. Przy maksymalnym świetle(są 3 poziomy: max, ekonomiczne i pulsujące) przy ustawieniu odpowiedniego kąta widzę wszystko na 20m do przodu. Wystarczy w zupełności. Światło jest mocne i jasne.
Awatar użytkownika
Stary Koń
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
Życiówka na 10k: 53,16
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

też używam tej czołówki. uważam , że nie można z nią zabłądzić jednakże w moim przypadku nie wyrabia w lesie- nie "wyłowi" z ciemności korzeni, mniejszych dołków- zwłaszcza jeśli warunki atmosferyczne powodują, że z ust wydobywa się para wodna, jest mgła itp. Przekonałem się o tym...
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Mi wyłowiła kota w lesie i mało zawału nie dostałem, bo myślałem, że to dzik albo inny wilk ;]
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Piechu pisze: chociaż powiem szczerze, że nad Rusałką to chyba nie będę biegał... czułbym jakiś taki dyskomfort, cholera wie kogo można tam po ciemku trafić ;)
No mnie ;) ;)..Żartuję..Ja nie mam obiekcji, zawsze jakoś instynktownie bardziej bałem się o cztery kółka i zawartość, niż o siebie..Bieganie po zmroku w takich miejscach marzeniem moim nie jest, w zeszłym roku o tej porze byłem na etapie okolicznych chodników, ale na wiosnę tego roku widywałem już tam biegaczy i rowerzystów na własnym oświetleniu, poruszających się duktem do i ze Strzeszynka...
Dziś zajrzałem do sklepu z wielkimi nożami i karabinami :) i wśród takich akcesoriów wymarałem Mactronica w wersji wcześniejszej, z diodą na 80lm. Niestety HLS-K1 Plus nie było, młody sprzedawca nakręcał mnie na Petzla, Fenixa i inne modele...Ten poprzednik K1Plus miło zaskoczył mnie niewielkim gabarytem, myślałem że te latarki są większe, paski grubsze a tu miła niespodzianka. Ta wersja ma jeszcze zasobnik na małe AAA, więc wyglądał jeszcze zgrabniej, ale wolę duże paluszki i dłuższe świecenie. Na forum tu było kilka osób, biegających z HLS-K1 Plus, może zabiorą głos :)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ponieważ nikt więcej głosu nie zabrał, zamówiłem HLS-K1 Plus..zobaczymy, jak się spisze..
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Mam prośbę. Gdy już ją będziesz miał i przetestujesz to proszę napisz kilka słów jak się spisuje :)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
FNW
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 28 sty 2012, 00:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lubuskie

Nieprzeczytany post

W biedronce jest od wczoraj za 19,99 taki wynalazek - nie miałem w ręku, tym bardziej nie widziałem w działaniu ale może kogoś zainteresuje ...

Obrazek


- wodoodporna obudowa IPX3
- dwa tryby pracy:
duże natężenie światła,
światło migające
- osobny pojemnik na baterie w tylnej części
- gąbkowe podkładki pod latarką i pojemnik baterii zapewniają komfort noszenia
- jasna dioda 3 W LED
- dodatk owy pasek stabilizujący
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

HLS-K1 Plus z Mactronic'a zadebiutowała :) W ogóle byłem w szoku, że wczoraj zamówiłem, dziś rano poleconym już u mnie. Kolejny raz Sprzedawca z Alledrogo pokazał klasę. Rozpakowałem jeszcze w biurze, bo chciałem ją posprawdzać. Już pierwszy kontakt pokazał, że wyrób świetny - solidna obudowa, masywna ale nie ciężka oprawa z diodą główną, powiedziałbym - taka w sam raz. W ogóle całość, nawet z bateriami wewnątrz, nie powala wagą, jak na sprzęt z trzema paluszkami AA, a wręcz przyjemnie zaskakuje! Po włożeniu na głowę - totalne zaskoczenie: ciężar rozłożony jest na przód i tył, przy czym ten zasadniczy, pojemnika z bateriami z tyłu niemal nie odczuwalny - wszystko ładnie wyważone i przemyślane. Świetny pomysł z szerokim paskiem diodowym na obudowie z tyłu, włączanym niezależnym włącznikiem w tryb ciągły lub migania - daje poczucie komfortu, że będziemy zauważeni przez tych za nami. Przód wygląda nieco kosmicznie z tymi diodami wokół zasadniczego światła. Jak działa? Tryby przełącza się kolejnymi naciśnięciami głównego przycisku, ale w krótkim odstępie czasu. Odczekanie chwili powoduje, że kolejne przyciśnięcie wyłącza światło - dobre rozwiązanie, że nie potrzeba do wyłączenia przedzierać się przez wszystkie tryby. No i bajer - włącz/wyłącz gestem. Świetny pomysł - na rękawiczki jeszcze za ciepło, bo pewnie dopiero wtedy docenię tą funkcję, ale już teraz mi się to bardzo przydawało. Zawsze gdy po coś sięgam w ruchu, wybijam się z rytmu, teraz groziło to wbiegnięciem w krzaki, a tu wystarczy machnąć ręką i gra :). Naprawdę kapitalne rozwiązanie! Natężenie światła ustawia się płynnie, nie skokowo, przytrzymując główny przycisk. Gdy czołówka osiągnie minimum, delikatnie mrugnie. Pod głowicą z diodą jest regulacja rozproszenia (focus), też płynna, nie skokowa. Światło skupione świeci punktowo na kilkadziesiąt metrów, jak szperacz :) - reklama 100m nie wydaje sie przesadzona. Mnie bardziej interesowało przeciwne skrajne ustawienie. Maksymalnie rozproszone światło pozwoliło mi rozświetlić, szeroką na 3m, ścieżkę od prawej do lewej, a ustawione, by centrum było ok. 4-6m przede mną, oświetlało drogę niemal od stóp do ok 15 metrów. Jeśli dodać do tego, że miałem ustawiona max moc, warunki do biegu były świetne - naprawdę byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, tym bardziej, że nie licząc kiedyś awaryjnego użycia petzlowego e+Lite'a (29lm), to był mój debiut w bieganiu z czołówką!
Reasumując - mam dokładnie to co chciałem: światła aż nadto, regulację rozproszenia, włączanie gestem, akceptowalną wagę, dodatkową diodę czerwoną (np do czytania mapy), z tyłu dodatkową czerwoną ostrzegawczą, mocniejsze baterie AA. Do tego wygodę użytkowania, bo bałem się, że będzie na głowie czuć dodatkowe 250g - latarka leży tak wygodnie, że się o niej zapomina. Dodam, że miałem ją założoną na czapkę z daszkiem.

Teraz zastanawiam się tylko nad źródłem zasilania. W komplecie są trzy Duracelle, ale docelowo chciałem aku. Wiadomo, że NiMh oferują 1,5V, aku 1,2...Mam osławione i świetne Eneloopy z aparatu, dziś w ciemnicy domowej sobie porównałem, delikatna różnica mocy jest, jednak pewnie skuszę się na powtórkę, tym bardziej, że celem jest zima, a tu Sanyo mają pozytywne recenzje co do trwałości. To tyle, rozpisałem się, ale może komuś pomogę w decyzji :) Sporo radochy za te 105pln ;)
Aha - dziś na trasie spotkałem kilkoro biegaczy, większość biegła bez jakiegokolwiek oświetlenia :-o, ale minąłem też ziomka z czołówką..Nie wiem, czym się doświetlał, ale przy nim byłem jak latania morska..:)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Dobra robota :) Rzeczowo i na temat.
A jak z wyłapywaniem dziur i krzywizn na ścieżce? ładnie wyławia czy wszystko się zlewa w jedną taflę? Teraz tylko jeśli mogę poproszę na priva namiary na sprzedawcę :)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Znasz, Piechu, te okolice..To połączenie uklepanej ścieżki i odcinków leśnego duktu..W większości bezpieczne i bez niespodzianek. Ta ilość światła pozwala moim zdaniem bez problemu zorientować się w ewentualnych pułapkach. Mówię to oczywiście z perspektywy truchtu lub szybszego truchtu, a nie biegu 3:30 ;) ;) Istotne jest też, że teren znany, w nowym nie wiesz, co się czai pod nogami..Na mój gust ta czołówka świetnie sobie poradzi w każdych okolicznościach. Cieszę się, że nie zdecydowałem się na HLS-K2R, bo jeśli ona ma tak skupione światło, jak ta moja w najwęższym ustawieniu, to mimo 165lm mniejszy jest z niej pożytek. Rozszerzenie pola widzenia ma zasadnicze znaczenie. Oczywiście nie jest to 180stp, ale widzisz to, co masz widzieć :) No i odpalanie gestem bardzo funkcjonalne :)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wkleję tu fotki, ale muszę się "naumieć - po wstawieniu pomiędzy [img]i[/img] linku w treści posta mam zamiast zdjęcia "Obrazek", coś pewnie knocę...;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

może błąd serwera albo cuś...
a poza tym poczytałem sobie jeszcze trochę o latareczce i zamówiłem ;)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

No to gratki! :) Myślę, że będziesz zadowolony. Tu jakby co link do albumu z dwiema moich fotkami: Mactronic HLS-K1 Plus na głowie :)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ