Szukamy członków kapituły
-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
@ yaro 1986 ale czy ładne buty biegowe w których się nie da biegać pozostają butami biegowymi czy ładnym obuwiem sportowym.
Naprzykłąd puma mobium no ładne i óż z tego jak po przymiarce okazało się że są to takie kociobuciopumcie nadające się dla chyba tylko na spacer z psem i piątkowy casual day w korpo pod warunkiem doboru apaszki lub czegoś tam w kolorze zielonym.
I czy to but biegowy jest, dla mnie nie.
Naprzykłąd puma mobium no ładne i óż z tego jak po przymiarce okazało się że są to takie kociobuciopumcie nadające się dla chyba tylko na spacer z psem i piątkowy casual day w korpo pod warunkiem doboru apaszki lub czegoś tam w kolorze zielonym.
I czy to but biegowy jest, dla mnie nie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Sarmatianna no widzisz a dla innych mobium sa dobre i w nich biegali w przeciwienstwie do Ciebie. Czy cos z tego wynika? Chyba nie konicznie i nie wiem w czym jest problem ze chce sie wybrac najladniejsze buty.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może to po prostu kwestia rozłożenia akcentów i priorytetów. Problemem byłoby chyba przedkładanie luku nad funkcję. Bardziej zrozumiałe jest chyba szukanie butów, które dobrze - dla danej osoby - nadają się do biegania a przy okazji są ładne, niż butów ładnych, które przy okazji nadają się do biegania.
No ale z drugiej strony akurat bieganie to jedna z tych dziedzin, gdzie funkcja jest rzeczywiście bardzo istotna. Ale patrząc na to, w jakich obuwniczych wynalazkach urągających zasadom zdrowej i naturalnej motoryki porusza się spora część ludzkości można powiedzieć, że zwykle przyświeca nam jednak podejście odwrotne: priorytet luku nad funkcją. Czyli kupujemy ładne (modne, prestiżowe itd.) jeśli tylko da się w nich jako tako chodzić (a czasem wystarczy tylko siedzieć albo stać).
No ale z drugiej strony akurat bieganie to jedna z tych dziedzin, gdzie funkcja jest rzeczywiście bardzo istotna. Ale patrząc na to, w jakich obuwniczych wynalazkach urągających zasadom zdrowej i naturalnej motoryki porusza się spora część ludzkości można powiedzieć, że zwykle przyświeca nam jednak podejście odwrotne: priorytet luku nad funkcją. Czyli kupujemy ładne (modne, prestiżowe itd.) jeśli tylko da się w nich jako tako chodzić (a czasem wystarczy tylko siedzieć albo stać).
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
O mało co, a i u mnie by się załapałycava pisze:1. Underarmour Toxic (nie umiem się zdecydować na wersje kolorystyczną. Wszystkie są śliczne. I TA PODESZWA!!!

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie, nie rozumiem jak elita może biegać w tych wszystkich startówkach... Ani to ładne ani wygodne. O Wielki Minimusie widzisz i nie grzmisz !hassy pisze:Ale patrząc na to, w jakich obuwniczych wynalazkach urągających zasadom zdrowej i naturalnej motoryki porusza się spora część ludzkości można powiedzieć, że


Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
E tam, niektóre startówki całkiem ładne.zoltar7 pisze:Dokładnie, nie rozumiem jak elita może biegać w tych wszystkich startówkach... Ani to ładne ani wygodne. O Wielki Minimusie widzisz i nie grzmisz !hassy pisze:Ale patrząc na to, w jakich obuwniczych wynalazkach urągających zasadom zdrowej i naturalnej motoryki porusza się spora część ludzkości można powiedzieć, że![]()

- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
tak, strasb ma rację:

-------------
ale te ładniejsze, ładniejsze o jakieś 11 minut:

zdrówko

-------------
ale te ładniejsze, ładniejsze o jakieś 11 minut:

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No dobra, widzę kilku mocnych kandydatów, ale jeszcze kilka dni bym prosił zgłaszać swoje kandydatury.
Sarmatianna, oczywiście, że dawne modele mogą być ciekawe ale weź pod uwagę, że zdjęć większości butów z zeszłych sezonów nie jest już tak łatwo znaleźć więc naturalne jest, że wklejane są w miarę obecne, choć akurat Zoltar wkleił Free sprzed paru sezonów.
Użyteczność też jest sprawą subiektywną. Dla barefoot runnera każde buty są bezużyteczne a z drugiej strony można powiedzieć, że we wszystkim da się biegać. Inne potrzeby ma 100kg truchtacz a inne 50 kg wymiatacz. Ale do którego z nich jest bliżej większości biegowego społeczeństwa?
Mi chodzi o zebranie takiej grupy osób, które widzą lepiej niż inni.
, potrafią dostrzec i unaocznić innym pewne cechy estetyczne, użytkowe. Nie chodzi tylko o estetykę, ale także o pomysł, rozwiązanie, zaprojektowanie jakiegoś elementu tak, że but jest "lepiej" użyteczny a może zyskuje jakieś nowe wartościowe cechy?
Sarmatianna, oczywiście, że dawne modele mogą być ciekawe ale weź pod uwagę, że zdjęć większości butów z zeszłych sezonów nie jest już tak łatwo znaleźć więc naturalne jest, że wklejane są w miarę obecne, choć akurat Zoltar wkleił Free sprzed paru sezonów.
Użyteczność też jest sprawą subiektywną. Dla barefoot runnera każde buty są bezużyteczne a z drugiej strony można powiedzieć, że we wszystkim da się biegać. Inne potrzeby ma 100kg truchtacz a inne 50 kg wymiatacz. Ale do którego z nich jest bliżej większości biegowego społeczeństwa?
Mi chodzi o zebranie takiej grupy osób, które widzą lepiej niż inni.

- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No dobra Kulawy zalinkowałeś jednego buta i dwie gołe stopy... jak dla mnie to członkostwo w Kapitule masz na mur... za kreatywny sposób postrzegania rzeczywistości



Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Mnie ciekawi kiedy flyknitowa przedza stanie sie standardem w nike i kiedy przejma to inne marki. Dla mnie wyglad tych butow jest kapitalny. Nawet w jaskrawych kolorach jest dosc dyskretny, nie wglada jak but na zabawe w remizie, oczojebnosc jest stonowana nie tak natarczywa jak przy czasem niemal swiecacych tworzywach. Nie blyszczy sie i nie razi prostactwem zeby tylko przyciagnac wzrok. Do tego przeplatanie nici w roznych kolorach daje niesamowite efekty ktore nie sa festyniarskie i wygladaja nieco jak 3D:
http://cdn.solecollector.com/media/snea ... mple-1.JPG
http://dreamsofperfection.files.wordpre ... fmtjpg.jpg
http://images.nike.com/is/image/DotCom/ ... _431_A.jpg
Wygladaja oblednie (szkoda ze rownie oblednie kosztuja a wybor kolorystyczny u nas jest dosc skromny) a przy tym ta cholewka przynajmniej podczas przymiarki sprawiala ekstra wrazenie.
http://cdn.solecollector.com/media/snea ... mple-1.JPG
http://dreamsofperfection.files.wordpre ... fmtjpg.jpg
http://images.nike.com/is/image/DotCom/ ... _431_A.jpg
Wygladaja oblednie (szkoda ze rownie oblednie kosztuja a wybor kolorystyczny u nas jest dosc skromny) a przy tym ta cholewka przynajmniej podczas przymiarki sprawiala ekstra wrazenie.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2013, 15:46 przez yaro1986, łącznie zmieniany 2 razy.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Ja stawiam na sprawdzone rozwiązania...i buty uznane....więc:
Wymienione juz wczesniej NB890 w takiej wersji kolorystycznej:

Jedne z najlepszych startówek jakie kiedykolwiek powstały czyli Nike Streak Zoom 3

No i coś z "mojej" ulubionej stajni...Asics...model tri noosa za odważne wzornictwo

Wg mnie w zestawieniu powinien się znaleźć jeszcze adidas ze swoim "przełomowym" boostem..czy udany ten przełom czy nie już nie mnie oceniać...nie mniej jakby nie było to jednak rewolucyjna zmiana materiału w podeszwie, niestety zabrakło mi dla nich miejsca
.....pozdro 
Wymienione juz wczesniej NB890 w takiej wersji kolorystycznej:

Jedne z najlepszych startówek jakie kiedykolwiek powstały czyli Nike Streak Zoom 3

No i coś z "mojej" ulubionej stajni...Asics...model tri noosa za odważne wzornictwo

Wg mnie w zestawieniu powinien się znaleźć jeszcze adidas ze swoim "przełomowym" boostem..czy udany ten przełom czy nie już nie mnie oceniać...nie mniej jakby nie było to jednak rewolucyjna zmiana materiału w podeszwie, niestety zabrakło mi dla nich miejsca


- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kurcze... nie wiem dlaczego nikt nie stawia na klasyczna linie ekidena 50 

-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Uff ulżyło miAdam Klein pisze: Mi chodzi o zebranie takiej grupy osób, które widzą lepiej niż inni., potrafią dostrzec i unaocznić innym pewne cechy estetyczne, użytkowe. Nie chodzi tylko o estetykę, ale także o pomysł, rozwiązanie, zaprojektowanie jakiegoś elementu tak, że but jest "lepiej" użyteczny a może zyskuje jakieś nowe wartościowe cechy?

więc całkiem serio i subiektywnie zgaszam Salomona Speedcross'a 3 W
Ma ładny smukły wygląd a jest dość szeroki, podeszwa jest najlepiej trzymającą antypoślizgową powierzchnią jaką znam, przy okazji tworzy zabawny abstrakcyjny wzorek wzajemnie kontrujących się skosów troszkę przypomina mi ryflowaną blachę.
Zawsze jak znajduje jej charakterystyczny odcisk w błotach wszelakich jakoś raźniej mi jest na zasadzie "nasi tu byli"
Ma wiele wersji kolorystycznych więc każdy sobie coś dla siebie wybierze. Ja najwolę czarne.
Można przyczepić się do trwałości bo dość szybko leci w drzazgi ale to mnie nie zniechęca do zakupu kolejnej pary.
Dziękuję za uwagę.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Po przeczytaniu tego to aż się chce dorzucić jeszcze jednego kandydata, który mi się na podium nie załapał, Vivobarefoot Evo , np. w takiej nowej wersji kolorystycznej. Cieniutka a bardzo odporna na przebicie podeszwa, ale przede wszystkim bardzo oryginalna cholewka - hydrofobowa siatka o drobnych oczkach wzmocniona od zewnątrz "klatką" z TPU. Przez mały rozmiar oczek i hydrofobowość materiału uzyskana jest pewna odporność na wodę przy czym but pozostaje świetnie oddychający. A gdy pada bardziej - przez oczka się przeleje, ale i szybko wyleje - ta cholewka praktycznie nie jest w stanie nasiąknąć wodą.Adam Klein pisze:No dobra, widzę kilku mocnych kandydatów, ale jeszcze kilka dni bym prosił zgłaszać swoje kandydatury.
Mi chodzi o zebranie takiej grupy osób, które widzą lepiej niż inni., potrafią dostrzec i unaocznić innym pewne cechy estetyczne, użytkowe. Nie chodzi tylko o estetykę, ale także o pomysł, rozwiązanie, zaprojektowanie jakiegoś elementu tak, że but jest "lepiej" użyteczny a może zyskuje jakieś nowe wartościowe cechy?