Tuning - pytania i odpowiedzi

Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13297
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wpisywać się. Porządek ma być!
------------------------------------
herson, do nowego tematu.
New Balance but biegowy
Bartosh_5
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:57

Nieprzeczytany post

Jeśli mam nogi różnej długości, to ucinać oba buty po równo czy próbować zmniejszać dysproporcję różną grubością cięcia? Czy jeśli wycinamy zapiętek, ma to wpływ na rozmiar buta który powinniśmy wziąć gdybyśmy kupowali but bez intencji tuningu?
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dużej różnicy głębokości cięcia bym nie planował bo gdy zostaje bardzo mało pianki, to znacząco odbija się na charakterystyce obuwia. Łatwiej też wtedy pozostałą warstwę pianki przebić ostrzejszym kamieniem. Pierwszą parę Zenów dobrze jest zrobić wg instrukcji Yacool'a.

Po wycięciu zapiętka but wydaje się nieco obszerniejszy. Ale Kalenji nie ma "połówek", więc dużego dylematu pewnie mieć nie będziesz. Można jeszcze pokombinować z wkładką: niektórzy ją wyjmują, ja zamieniam na wkładkę z NB, bo z oryginalną wkładką Ekideny mnie obcierają.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13297
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pierwsze pytanie zostawię bez odpowiedzi, bo ten problem wymaga rozwagi, konsultacji i szczegółowej analizy różnicy długości kończyn. Natomiast wycięcie usztywnienia zapiętka, daje odczucie zwiększenia długości buta o około pół numeru. Jeśli do tego podeszwa jest dobrze wyprofilowana i usunie się z niej wszelkie usztywnienia, to powstały luz w zapiętku jest kompensowany lepszym przyleganiem całego buta do stopy.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bartosh_5 pisze:Jeśli mam nogi różnej długości, to ucinać oba buty po równo czy próbować zmniejszać dysproporcję różną grubością cięcia?
To chyba trzeba dojść drogą prób. Ja początkowo myślałem, że analogicznie jak przy wkladkach korekcyjnych, trzeba roznicowac grubość. Jednak jak zaobserwowałem w trakcie biegania stopy inaczej się układają i rekompensują różnicę. Ja mam ok. 1 cm. Jak będzie dużo to może już różnica w ułożeniu stóp nie pomoże? U mnie ta wada przeszkadza tylko przy chodzeniu, a przy bieganiu wcale. :) Jak byłoby to bieganie z pięty, to myślę, że problem byłby analogiczny jak przy chodzeniu. Wkładki korekcyjne leżą nieużywane. Szkoda byłoby pieniędzy na to. Jak miałbym radzić, choć to sliska sprawa, to zacznij od takiej samej grubości. Zresztą zobacz jak sobie stopy radzą przy bieganiu boso. Zrob z 10 km i będziesz miał odpowiedź.
Bartosh_5
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:57

Nieprzeczytany post

Na mój pierwszy tuning wybrałem nowe Ekideny 50 - plan był taki, by skopiować yacoolowy tuning (z kawałkiem czarnej gumy na śródstopiu). Boję się jednak, że wyciąłem za dużo gumy spod pięty (niby tylko 19mm zamiast 17mm) - natomiast gdy je zakładam na próbę mam wrażenie jakbym przy każdym kroku wchodził jedną częścią stopy na krawężnik (bardzo wyraźnie czuć gdzie but jest ,,naturalny" a gdzie jest niewycięty fragment podeszwy), nie widzę też za bardzo miejsca na charakterystyczne wyprofilowanie przy łuku stopy a but zamiast na środku pięty, opiera się na jej tylnej krawędzi. Nie wiem na ile moje obawy są uzasadnione bo to mój pierwszy tuning a butów nie chcę wyrzucać jako bezużyteczne. Wrzucam parę poglądowych zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Liczę na podpowiedzi bardziej doświadczonych chirurgów, czy:
a) wszystko jest dobrze, trzeba się przyzwyczaić (ew. lekki szlif załatwi sprawę)
b) trzeba usunąć całą gumę żeby wyrównać zbyt mocne ścięcie pięty
c) trzeba zasuwać po nowe Ekideny i zacząć od nowa :)
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może po prostu zrobiłeś buty z negatywnym spadkiem pięta-palce. Ja bym usunął tą gumę pod śródstopiem. Moim zdaniem będzie tylko przeszkadzać. Tym bardziej, że biegam w standardowej wersji nawet po śniegu (nie dotyczy to oczywiście zawodów).
Na noskach musisz zostawić trochę gumy żeby nie zniszczyć buta.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

potwierdzam, mnie też przeszkadza guma na śródstpiu i zawsze wywalam. pięta sie nie przejmuj. na nosku zostaw, to nie będzie przeszkadzać. Wszystko zrobiłeś dobrze, sprawdź tylko czy buty sa równe, czy nic nie przeszkadza, ale to już w użytkowaniu. Dobra robota, witaj w klubie.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Bartosh_5
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:57

Nieprzeczytany post

Dzięki wam za odpowiedzi :) Guma usunięta (zostawiłem na czubku), zostało już tylko wyszlifowanie i nadanie bardziej płynnego kształtu. Mam nadzieję, że ta pięta nie będzie przeszkadzać bo chyba faktycznie mam negative drop - mam nadzieję, że to tylko kwestia przyzwyczajenia...
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13297
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i bardzo fajne buty masz.
Aby teraz ułatwić sobie wyjęcie tekturowego zapiętka, to porozpychaj wewnętrzną i zewnętrzną ściankę zapiętka jakimś długim i obłym narzędziem (ja robię to częścią rękojeści kombinerek), żeby rozkleić wszystko dokładnie. Potem przedrzyj aż do podstawy tekturę na samym środku. Tak łatwiej będzie wyrwać ją w mniejszych kawałkach. I tyle. Cała filozofia.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13297
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Idą ciężkie czasy dla tuningów wszelakich. Niestety.
Czy mimo to ktoś ma jakiś innowacyjny pomysł na stuningowanie zimowego buta, tak by uzyskując lepszą elastyczność nie pogorszyć przyczepności? Chodzi mi o efekt ciepłych, miękkich kolców przełajowych, niekoniecznie podkutych metalowymi wkrętami. Czy w ogóle jest na rynku dostępna jakaś miękka zimówka?
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ponoć na zimę w mieście całkiem nieźle daje radę Inov8 F lite 195.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Ponoć na zimę w mieście całkiem nieźle daje radę Inov8 F lite 195.
Ale tam raczej malo da sie stunigowac...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

moim zdaniem jakąś opcją byłaby robota precyzjna, to znaczy wyrżnięcie z buta części podeszwy i ponowne naklejenie bieżnika. wiązałby się to z koniecznością dokonania precyzyjnych cięć, no i but nie mógłby mieć skomplikowanych flaków.

inna opcja - tuning do gołej pianki, precyzyjna obróbka pozostałcyh fragmentów i wtórne bieżnikowania pozostałościami.

trzecia opcja - fajna, powiem ci na ucho.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no dobra, powiem:
1_f.jpg
znajdujemy tanie nakładki, wyrzynamy z nakładki kolce wraz z kołeczkiem ogumowania i naklejamy na stuningowany but. podstawowy materiał - but- mamy taki jak wybierzemy, dodać do niego te kilkanście, może dwadzieścia parę gram kolców i mamy zimówkę jak się patrzy. adres do wysłania podziękowawczych żelek podam przez priv.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
ODPOWIEDZ