polecam te Brooksy Green Silence, moim zdaniem rewelacja, b lekkie, dynamiczne bez zbędnej amortyzacji, naturalny ruch jak bieganie na boso, a do tego ekologicznekleman pisze:To całkiem normalne, że w butach z najcieńszą podeszwą będziemy biegać najszybciej. Wtedy bieganie będzie zbliżone do ruchu naturalnego stopy. W tym wypadku jednak zbyt długich dystansów nie pokonamy w komforcie; przeciwnie do butów o dobrej amortyzacji, z wysokim i sprężystym heel-em i forefoot-tem. Teraz po sporych analizach, googlowaniu itp. zawężyłem wybór, wezmę albo najlżejsze i najniższe Brooksy T7 albo Brooksy Green Silence o lepszej sprężystości, choć trochę cięższe i nie takie wyścigowe...
Szybkie, lekkie i z niezłą amortyzacją?
- piter82
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
Crocodil
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 584
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja nie dopatrywałbym się w tym niczego złego. DOM z oczywistych względów zna markę Puma lepiej od innych i może polecić właśnie któreś z ich produktów. Poza tym przecież nie tylko Ona uważa serię FAAS za bardzo udaną. Rozpatrzenie różnych możliwości oraz ostateczny wybór i tak należą do tego kto wyda pieniądzepiter82 pisze:DOM w twoim wypadku to jest oczywiste że polecisz FAASsy, to tak jakby Bolt polecał na forum adidasy - raczej mało realne nawet jeśli były by lepszeDOM pisze:Polecałabym FAAS 250 NM2 - ma sieteczkowatą cholewkę, także jest przewiewny i jeszcze lżejszy od 300, 192g
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
piter82 pisze: polecam te Brooksy Green Silence, moim zdaniem rewelacja, b lekkie, dynamiczne bez zbędnej amortyzacji, naturalny ruch jak bieganie na boso, a do tego ekologiczne
Rzeczywiście Green Silence są bardzo przyjemne, leciutkie, dobrze nogę opinają, ale "jak bieganie boso" odniesione do nich to duże naciągnięcie. Jak boso to są buciki które mają ledwie kilka mm podeszwy pod śródstopiem (i to nie amortyzowanej - Minimusy czy np Vivobarefoot, z którymi zaczynam się zaprzyjaźniać), tu jest 14mm pianki. To żaden zarzut w stosunku do tych butów (bo nie są sprzedawana pod hasłem "jak boso" tylko jako ekologiczne startówki), tylko sprostowanie faktów.
- kleman
- Dyskutant

- Posty: 30
- Rejestracja: 30 sty 2012, 18:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie
Wybiorę coś z: Brooks Green Silence vs Nike LunarRacer 2 (o których przeczytałem sporo ciekawych recenzji)...Wg Was, które ciekawsze pod względem...komfortu biegu (lekkości, amortyzacji)?


Forever active
- wysek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Ciekawsze?! Buty co najwyżej mogą być wygodne, a ciekawy to one mogą mieć design [co jest kwestią gustu].kleman pisze:Wybiorę coś z: Brooks Green Silence vs Nike LunarRacer 2 (o których przeczytałem sporo ciekawych recenzji)...Wg Was, które ciekawsze pod względem...komfortu biegu (lekkości, amortyzacji)?
Ja bym brał Brooksy.
- wysek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- kleman
- Dyskutant

- Posty: 30
- Rejestracja: 30 sty 2012, 18:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie
By the way, wyczytałem, że Green Silence są bardziej miękkie (mocniej amortyzują) od LunarRacer+2, a te są stabilniejsze od Brooksów.
I bądź tu mądry...właśnie przeczytałem na zagranicznych portalach, że Brooksy są harder (twardsze) and stiffer (sztywniejsze) od Lunaracer...


I bądź tu mądry...właśnie przeczytałem na zagranicznych portalach, że Brooksy są harder (twardsze) and stiffer (sztywniejsze) od Lunaracer...

Forever active
- kleman
- Dyskutant

- Posty: 30
- Rejestracja: 30 sty 2012, 18:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie
No i się zdecydowałem na Nike LunarRacer 2
A w sumie to teraz moja kolekcja składa się z Brooks ST5 Racer, Puma Faas 500 i właśnie Nike LunarRacer+2. Teraz nic tylko biegać, biegać, hasać...
Dodam jeszcze, że Nike LunarRacer+2 wyczerpują znamiona tematu - są lekkie, a co za tym idzie szybkie (nawet bardzo - dziś je wypróbowałem), mają dobrą amortyzację jak na ten segment buta.
Dodam jeszcze, że Nike LunarRacer+2 wyczerpują znamiona tematu - są lekkie, a co za tym idzie szybkie (nawet bardzo - dziś je wypróbowałem), mają dobrą amortyzację jak na ten segment buta.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Forever active
- piter82
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Te Brooksy są dość twarde, trudno u nich mówić o amortyzacji, raczej ochraniają stopę, jest też wrażenie jakbyś nic nie miał na nogach , są bardzo lekkiekleman pisze:By the way, wyczytałem, że Green Silence są bardziej miękkie (mocniej amortyzują) od LunarRacer+2, a te są stabilniejsze od Brooksów.
I bądź tu mądry...właśnie przeczytałem na zagranicznych portalach, że Brooksy są harder (twardsze) and stiffer (sztywniejsze) od Lunaracer...
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
macrus
- Rozgrzewający Się

- Posty: 2
- Rejestracja: 10 gru 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 00:48
- Życiówka w maratonie: 4:01
Biegam w CC Ride, to dla mnie podstawowy but terningowy i startowy - będzie już ponad 500km przebiegu na jednaj parze od października, niewielkie slady zużycia.kondor pisze:Raul7 może chodzi ci o CC Ride lub właśnie tańsze CC Chili
Swoją drogą ktoś w nich biega? Jakie wrażenia, bo sam zastanawiam się czy sobie takich na lato nie sprawić
Bardzo lekkie, po wywaleniu wkładek (a wywalam, bo lubię dużo miejsca na rozczapierzanie palców) ważą 220g/szt. Problem jest tylko przy mokrej nawierzchni - perforowana podeszwa niestety ma swoje wady. Ale jak jest sucho to nawet przy -20'C da się biegać, ciepłe skarpety i już.
Oczywiście w takich butach to tylko na śródstopiu, i chwilę zajmuje żeby się przestawić więc warte polecenia ale przy świadomym wyborze...
No i nie są drogie - da sie znaleźć nowe za ~200PLN.


