Kalenji -TUNING

karenina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 51.40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Karenino,
musisz odróżnić minimalizm od wygody jaką ma dawać tuning, ponieważ moim założeniem nie jest zbliżanie się do minimalizmu, choć wiele aspektów może to sugerować. Już o tym nie raz pisałem, ale trudno do tego dotrzeć z uwagi na ilość postów osób zainteresowanych tematem. Przeanalizuj sobie na przykład tę dyskusję, a wiele rzeczy stanie się wcale nie bardziej jasne, a wręcz przeciwnie, bardziej zagmatwane. Lektura da jednak pewną perspektywę, niezbędną by móc podjąć jakąkolwiek decyzję na podstawie proponowanych na forum rad.
hmm, no to biorę się do lektury
wiem jedno na pewno, nie mogę dłużej biegać na piętę, bo dosyć często kończy się to tym, że przez kilka dni nie mogę chodzić nie mówiąc już o bieganiu
zapamiętane: wygoda przede wszystkim!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

karenina pisze: hmm, no to biorę się do lektury
wiem jedno na pewno, nie mogę dłużej biegać na piętę, bo dosyć często kończy się to tym, że przez kilka dni nie mogę chodzić nie mówiąc już o bieganiu
zapamiętane: wygoda przede wszystkim!
Nie ma się co bawić w filozofię, czytać wątki możesz już biegając w zenkach.
Zenki to moje drugie w życiu buty biegowe. Pierwsze były tłuste asiksy, kupione bo pan w sklepie takie mi dał.
Przebieg może 500km, pod koniec usiłowałem przejść na śródstopie ale szło niesporo.
W międzyczasie więcej czytałem niż biegałem, natrafiłem w końcu na temat o tuningu,
zakupiłem materiał i z palpitacją serca zabrałem się do strugania. Od tego czasu biegam
tylko w zenkach albo na bosaka, niedawno stuknął pierwszy maraton w zenkach,
problemu nie było żadnego.
Mniej czytania, więcej strugania!
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
karenina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 51.40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze: Nie ma się co bawić w filozofię, czytać wątki możesz już biegając w zenkach.
Zenki to moje drugie w życiu buty biegowe. Pierwsze były tłuste asiksy, kupione bo pan w sklepie takie mi dał.
Przebieg może 500km, pod koniec usiłowałem przejść na śródstopie ale szło niesporo.
W międzyczasie więcej czytałem niż biegałem, natrafiłem w końcu na temat o tuningu,
zakupiłem materiał i z palpitacją serca zabrałem się do strugania. Od tego czasu biegam
tylko w zenkach albo na bosaka, niedawno stuknął pierwszy maraton w zenkach,
problemu nie było żadnego.
Mniej czytania, więcej strugania!
biegam na razie w zenkach - bo w zasadzie one mi tylko zostały, też miałam asicsy ale wróciły do sklepu na gwarancję i teraz wróci do mnie kasa :), staram się też poprawiać moją technikę biegu - to przede wszystkim, bo mam przewlekle problem z kolanem - od półmaratonu w Ostrowie przebiegniętego w asicsach

zenki są całkiem ok, nie wiem tylko czy na kolejny półmaraton, bieg lwa, czy są one aby odpowiednie - czy moje nogi będą już na tyle przyzwyczajone do nich???
ciągle zastanawiam się czy nie powinnam mieć butów takich jak faaski 500 albo chociaż 350 z odrobiną większej amortyzacji, choć amortyzacja jest najważniejsza jak wali się na piętę, tak z tego wszystkiego wywnioskowałam

nie wiem, się okaże w praniu - najwyżej potwierdzę, że jestem typowym bałwanem "co ja nie dam rady"
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli biegasz śródstopiem, to po co Ci amortyzacja? W niedzielę Orlen w Merrel Road Glove (2mm bodajże mają) - zero problemów (a 80kg ważę)
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

jabbur pisze:Jeżeli biegasz śródstopiem, to po co Ci amortyzacja? W niedzielę Orlen w Merrel Road Glove (2mm bodajże mają) - zero problemów (a 80kg ważę)
A tak z ciekawosci to jak sie biega srodstopiem ? A jeszcze bardziej mnie ciekawi jak sie biega bez srodstopia ?
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

fantom pisze:
jabbur pisze:Jeżeli biegasz śródstopiem, to po co Ci amortyzacja? W niedzielę Orlen w Merrel Road Glove (2mm bodajże mają) - zero problemów (a 80kg ważę)
A tak z ciekawosci to jak sie biega srodstopiem ? A jeszcze bardziej mnie ciekawi jak sie biega bez srodstopia ?
b. wygodnie i dość szybko
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
karenina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 51.40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dotychczas po bieganiu w zenkach nie miałam kłopotów, łydki ok, stąd wnioskuję, że wcześniej po kilku kilometrach a raczej w fazie zmęczenia zaczynałam walić na piętę - co miało zgubny wpływ na moje kolana
także kontrola biegu, poprawa jakości mojego biegu, staram się biegać na śródstopiu
jedynie co, to jak zaczynam biec, w zasadzie jak biegnę na spotkanie z moimi towarzyszami biegowymi to boli mnie pięta, później mam małe rozciąganie, zaczynamy wspólny bieg i bólu juz nie ma

zobaczymy, jak pisałam, na razie zenony to moje jedyne buty biegowe
karenina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 51.40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

acha, w poniedziałek pierwsze zawody w zenkach
żebym tylko tchu nie brakło jak zenki zaszaleją :hej:
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

fantom pisze:
jabbur pisze:Jeżeli biegasz śródstopiem, to po co Ci amortyzacja? W niedzielę Orlen w Merrel Road Glove (2mm bodajże mają) - zero problemów (a 80kg ważę)
A tak z ciekawosci to jak sie biega srodstopiem ? A jeszcze bardziej mnie ciekawi jak sie biega bez srodstopia ?
Oscar Pistoirus biegał bez śródstopia i bardzo nerwowy się zrobił więc tak nie radzę, szczególnie niebezpieczne może być dla Twoich bliskich.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

axell pisze:
fantom pisze:
jabbur pisze:Jeżeli biegasz śródstopiem, to po co Ci amortyzacja? W niedzielę Orlen w Merrel Road Glove (2mm bodajże mają) - zero problemów (a 80kg ważę)
A tak z ciekawosci to jak sie biega srodstopiem ? A jeszcze bardziej mnie ciekawi jak sie biega bez srodstopia ?
Oscar Pistoirus biegał bez śródstopia i bardzo nerwowy się zrobił więc tak nie radzę, szczególnie niebezpieczne może być dla Twoich bliskich.
A moge wiedziec dlaczego zadanie prostego pytania ma kogos zdenerwowac ? A tak poza tym to moge to uznac jako grozenie mojej rodzinie takze nie radze.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

fantom pisze: moge to uznac jako grozenie mojej rodzinie takze nie radze.
to ostrzeżenie, nie groźba.
ty też nie widzisz różnicy?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
karenina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 51.40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jabbur pisze:Jeżeli biegasz śródstopiem, to po co Ci amortyzacja? W niedzielę Orlen w Merrel Road Glove (2mm bodajże mają) - zero problemów (a 80kg ważę)
jabbur tak szukam z ciekawości Twoich Merrel'ów i chyba wersji dla kobiet nie ma , a sorki są
ale w Polsce też można je dostać czy tylko amazon albo ebay zostaje?
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Karenina, damska wersja nazywa się generalnie Dash Glove ( a w obecnym sezonie chyba w końcu Road Glove Dash). Raczej jest w Polsce dostępna, ale gdzie to niech Ci doradzą "miejscowi".
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

fantom pisze: A moge wiedziec dlaczego zadanie prostego pytania ma kogos zdenerwowac ? A tak poza tym to moge to uznac jako grozenie mojej rodzinie takze nie radze.
W kwestii grożenia już ktoś napisał - ja mogę sobie jedynie posypać głowę popiołem, że niepotrzebnie niepełnosprawnych dorzuciłem do niepoważnej dyskusji mam nadzieje że żadnego nie uraziłem wspominając o Pistoriusie w takim kontekście.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

axell pisze:
fantom pisze: A moge wiedziec dlaczego zadanie prostego pytania ma kogos zdenerwowac ? A tak poza tym to moge to uznac jako grozenie mojej rodzinie takze nie radze.
W kwestii grożenia już ktoś napisał - ja mogę sobie jedynie posypać głowę popiołem, że niepotrzebnie niepełnosprawnych dorzuciłem do niepoważnej dyskusji mam nadzieje że żadnego nie uraziłem wspominając o Pistoriusie w takim kontekście.
W sumie to i ja sie niepotrzebnie czepilem tego srodstopia... :jatylko:
ODPOWIEDZ