Asics Kayano XII

Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Leo
Staram się przygotowac możliwie dużo materiału na ten temat na nową stronę bieganie.pl.
Ale - na pewno i tak badanie u specjalisty będzie lepsze.
Problem jest jednak ze specjalistami - w USA wykształcili się spece - sportowi podiatrzy.
To wymaga trochę wprawy i doświadczenia - najlepiej lat przebadanych biegaczy, najlepiej pewnie w warunkach dynamicznych - ale w Polsce nikt chyba tego standardowo nie robi (to znaczy dynamicznie).
Ruda badała przed Półmaratonem sporo ludzi i myślę, że jakiś ciekawy tekst napisze.

Pociesz się Leo, że ja też długo dochodziłem do tego jaka jest moja stopa i że Kinsei jest jakimś megawypasionym butem który amortyzacje powinien mieć bardzo dobrą ale pewne elementy stabilizacyjne także ma, więc może krzywdy sobie nie zrobisz.

Ja z przodu buty ścieram po środku - co potwierdza, że powinienem biegać w butach stabilizujących (używam zazwyczaj Kayano i adiStar Control).
Ale czasem w celach testowych - zdarzało mi się biegac w innych - Nimbus, Nike AIR 360 - tragedii nie było, choć ....hm, po bieganiu w Nimbusach zawsze zaczynały mi się problemy z Achillesem a Air 360 zaczynała mnie boleć stopa.
Ale - to wszystko są osobnicze sprawy i jak ktoś z boku napisał - każda stopa jest inna, Ty problemu mieć nie musisz.

Poza tym - ja naprzykład prawą stopą pronuję znacznie mocniej niż lewą - i co? Biegać w dwóch róznych butach ? :)
Nie ma sytuacji idealnych.
PKO
tomasz

Nieprzeczytany post

Są - wydajć 200zł na wkładki indywidualnie dobrane :hej:
Leo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49

Nieprzeczytany post

Fredzio, świetnie, że taki artykuł się rodzi. Jakby nie było buty to najważniejsze wyposażenie biegacza (no i gacie też, aby nie biegać z gołym tyłkiem i nie gorszyć moherów :hej: )
Tomasz, pewnie masz rację, badanie i zamówienie indywidualnej wkładki (jeśli takowa będzie potrzebna, bo tak naprawdę wcale być nie musi w moim przypadku).
W każdym razie - z moją wagą amortyzacja to podstawa, a Kinsei wydaje się nieźle podrasowany w tym względzie :-). Przyznaję też, że parę miesięcy dreptałem w Kayano XI i też nie było źle.
W każdym razie przez rok biegania ZERO problemów z kolanami. Czasem tylko mam problem z przeciążeniem prawego stawu skokowego. Myślę, że to wina kilku zwichnięć z przeszłości i niezbyt prawidłowego "przetaczania" stopy po nierównym podłożu.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Poza tym - co do wyboru butów, im więcej biegamy tym bardziej jest to ważne.

Ja jak zaczynałem bieganie biegałem w takich butach jak te, na tym zdjęciu.

http://www.klein.pl/wear_pattern4.gif

Ale wtedy biegałem mało, za jednym razem max 3 km.
Leo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49

Nieprzeczytany post

Fredzio, sprawdziłem poprzednio biegane Kayano, tj. ścieranie w przedniej części podeszwy: prawy but zdzierany dokładnie pośrodku, lewy but prawie środek z wyraźnym ścieraniem ku zewnętrznej stronie.

Czyli jest coś w mojej budowie, co rozkłada nacisk na stopy nierównomiernie.
Jest to kolejny dowód na to, aby biegać w dwóch, różnych butach :hej:

A tak poważnie, to faktycznie warto odwiedzić dobrego ortopedę (najlepiej sportowego - w dużych miastach to raczej nie problem) - i po badaniu sprawić sobie indywidulane wkładki (kolejny wydatek :hej: )
Pomyślę o tym po "jajecznych" Świętach :-)
tomasz

Nieprzeczytany post

W latach 80 mieli 2 w pary. Startówki i treningowe. Wyniki były :hej:
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Odswieze troche watek.
Do tej pory biegalem glownie w Kayano XII. Wrazenia bardzo pozytywne - mieciutko, wygodnie. Pamietam ten moment zaskoczenia faktem, ze "buty moga byc az tak wygodne". Biegalem i dalej biegam tez troche w Nike Air Pegassus i choc truchta sie fajnie i wygodnie, no to jednak komfort jest nieporownywalny (poza tym prawy Pegassus od paru tygodni wydaje w fazie odbicia blizej niezidentyfikowane i trudne do werbalizacji, choc mocno slyszalne i - co tu kryc, wyjatkowo upierdliwe - dzwieki).
Jako, ze przebiegalem w Kayano niemal rok, postanowilem rozgladnac sie za nowymi butami. Trafilem na NB 1222 w okazyjnej cenie i postanowilem zasponsorowac ta firme. Jutro pierwsze testy no i zobacze jak sie maja te buty w porownaniu do Kayano.
arnarnpl
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 15 sie 2007, 23:22

Nieprzeczytany post

No i teraz sie narobilo mam okazje kupic buty w usa np z takiej strony
http://www.roadrunnersports.com/rrs/men ... n=1&Page=2

Oglonie prawie wszystkie butki mozna wyrwac po wyzej 300 do maks 380zl to chyba niezle ceny ? mysle o kayano 13 kurcze a supernova po 150zl:)
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Jak na Stany, to ceny normalne. Nieco zaskakujace, ze firma sprzedaje Kayano od wersji X do XIII. W normalnym sklepie co najwyzej mozna trafic model z zeszlego roku (XII). Widac, ze na prawde okazyjnie mozna buty kupic tylko w sklepach outletowych. Jest tylko problem pelnej gamy rozmiarow.
ciutek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 26 wrz 2007, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

W moich KAYANO XII przebiegłem ponad 2500km i szczerze powiedziawszy jeszcze w nich czasem coś przebiegnę. Byłem z nich bardzo zadowolony i świetnie się spisywały, ale chyba przyszedł ich kres niestety. Cena wysoka, ale chyba warto zainwestować!
Tomasz Cieplak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 28 wrz 2007, 17:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

Witam.
Kupuję pierwsze buty przeznaczone do biegania. Biegam 1-2 w tygodniu po 10..15km (masa 82kg) no i przypadkiem od lekarza sportowego dowiedziałem się , że na asfalt to muszą mieć amortyzację (!). Stopę mam normalną (zrobiłem odcisk) i myślę kupić Adistar Control (z taką "pękniętą" piętą jak w artykule o rozmiarze butów z tego serwisu) -ostatnia para w dobrej cenie (340zł). Buty zdzieram ..hm... prawego po środku, lewego lekko wewnątrz z przodu. I tylko nie bardzo podoba mi się ta nazwa Control - mam nadzieję, że to nie jest but na platfusa?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Jeśli z przodu ścierasz buty - jednego pośrodku a drugiego raczej od wewnątrz - to w przypadku drugiego - znaczy to, że masz nieco nadmierną pronację.
Czyli, możliwe że masz jednak platfusa ale niewielkiego. Żeby właściwie przeanalizować kształt odcisku stopy trzeba trochę doświadczenia.
AdiStar Control to są buty wg mnie bardzo dobre, dla biegaczy nawet od lekkiego do mocnego pronatora. Cena super.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ